Temat: Sylwetka - szczupła, czy daleka do ideału?

> > Wiem, że nie jestem gruba, ale do szczupłego,>
> płaskiego brzuszka i chudych ud mi brakuje. Czy>
> warto zrzucić z 2-3 kg (może 5 to przesada) i>
> ćwiczyć, żeby uzyskać ładniejsze ciało, czy tak>
> jak jest, to jest IDEALNIE?Zdjęcia robione, gdy>
> byłam głodna. Gdy jestem najedzona, wygląda to>
> koszmarnie... Ob w pasie 69 cm, na wysokości
> pępka> 76 cm.I od razu uprzedzam - nie mam zamiaru
> bawić> się w anorektyczkę, wszystko z rozumem i
> umiarem> :) Co sądzicie? Przesadzam, czy jednak
> warto> troszkę się postarać, żeby mieć idealnie
> szczupłą> sylwetkę?nie jestes szczupła, wiec o
> anoreksję cię nie posądzą...nie martw się;) masz
> spory brzuch ( absolutnie nie wycwiczony) i dosc
> grube uda, sprawiasz wrazenie topornego pnia.

>nie jestes szczupła, wiec o
> anoreksję cię nie posądzą...nie martw się;) masz
> spory brzuch ( absolutnie nie wycwiczony) i dosc
> grube uda, sprawiasz wrazenie topornego pnia.

śmieszna jesteś..

co do autorki tylko i wyłącznie ćwiczenia, utrata kilogramów jest niepotrzebna, jesteś SZCZUPŁA

aaa no i nie daj sobie wmówić,że jesteś jakimś 'topornym pniem' itp

proponuję zdrowe odżywianie i ćwiczeniaa :)

Tak to jest...
Dziewczyna z nadwagą wstawi swoje zdjęcie z opisem "wiem, że jestem gruba" to są miłe komentarze, że sobie poradzi itd.
Dziewczyna szczupła, może nie z figurą atlety, jednak szczupła (biorąc pod uwagę to, że ma dopiero 15 lat) wstawia zdjęcie i opis, że nie jest gruba i widać, że akceptuje siebie to od razu komentarze, że ma dużo do wyćwiczenia i w ogóle jest źle...
Smutne to...

tak nie odchudzaj się tylko ćwicz dla poprawy kondycji

Nie odchudzaj się, nie masz po co. Jesteś młoda i w sam raz. Po prostu ćwicz i będzie dobrze :)

koleżanki wyżej mają racją ...masz 15lat nie pakuj się w tak młodym wieku w odchudzanie bo nie odczepi się od Ciebie na długo . Ciesz się młodością ...rób co lubisz i miło słyszeć ,że masz do swojego ciała szacunek . Brawo :))

Masz bardzo ładny brzuch. Skoro chcesz dążyć do ideału to najlepsze będą ćwiczenia.

> > szczupła ale daaaleka od ideału. No i tak jak>

> no tak..wymagajmy, aby dziewczyny wygladaly na
> zywo jak modelki po fotoszopie

masz rację, ale wiesz są różni ludzie- ja też trafiłam na facetów, którzy mnie nie akceptowali, ponieważ mam atletyczną, wysportowaną sylwetkę i małe piersi... a oni lubili mięciutkie, aczkolwiek nie za obfite kobiety, więc moje twarde ciało im nie odpowiadało... mam przez to kompleksy i nie akceptuję siebie do końca dążąc do idealu, ale w stronę fitneski czy kulturystki... bez nadmiernej rozbudowy;

znam też takich, którzy walczą z photoshopem i próbują kobiety nawrócić i dowartościować;

autorka tematu jest młoda i powinna dbać już teraz o właściwą dietę- tzn. jakość jedzenia, które spożywa, dieta- to sposób odżywiania, to nie tylko odchudzanie, tycie czy leczenie,

dieta to sposób żywienia charakterystyczny dla danej jednostki, bądź określony i ograniczony pewnymi zasadami.

proponuję wyrzucenie fast foodów z diety raz na zawsze i bezpowrotnie, a słodycze- jeśli jesteś w stanie ograniczyć a nie potrafisz zrezygnować, 3 razy w tyg. baton na pewno nie będzie robił ogromnego zamieszania, jeśli poza tym będzie się odżywiała zdrowo;

na pewno ruch- ćw. na wf, nie unikaj, możesz tańczyć w domu do ulubionej muzyki- to był jeden z moich dawnych sposobów na schudnięcie- najskuteczniejsze cardio jakie robiłam do czasu insanity :)

tak więc spokojnie, bez nerwów i bez rzucania się na idiotyczne diety, po prostu zdrowo, z głową i z umiarem :)

powodzenia!