8 marca 2011, 22:24
Ile razy przed snem zdarzyło mi się "nie chcieć" wklepać kremu na celluit, albo zmyć makijażu...
Wklepanie kremu do stóp to już przezwyciężenie lenistwa niczym zrobienie 100 brzuszków...
Wy też tak czasami macie, że chcecie zadbać o siebie, kupujecie kosmetyki, ale jakoś nie chce wam się, zapominacie wklepać specyfiku?
Bo rano nie ma czasu bo wieczorem się nie chce...
Dla mnie jest to wyzwanie równe z odchudzaniem...
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1878
8 marca 2011, 22:26
leniiiiiiiiistwo !
też mam czasami lenia, ale nie wyobrażam sobie nie zmyć makijażu wieczorem :O i iść spać bez umycia zębów :O
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1273
8 marca 2011, 22:26
ja mam tak samo;/ jestem takim leniem, a powinnam o siebie dbać, bo mieszkam z chłopakiem, no i dla własnego ogólnego dobrego samopoczucia. ale jakoś nie mogę się zmobilizować, żeby np. codziennie smarować się balsamem. ech.
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1608
8 marca 2011, 22:26
TAK, NIE NAWIDZE SIEBIE ZA TO.
8 marca 2011, 22:27
oj niestety tak mam,, i już jakiś miesiąć codziennie sobie powtarzam ze wrócę do ćwiczeń ;/ stepper mi się zepsuł i już całkowita demotywacja..
8 marca 2011, 22:27
ja bym nie mogla zasnac gdybym miala jakis krem na skorze...brrrr
zasnac z makijazem z lenistwa-to zrozumiem jeszcze, ale niektorym zdarza sie zasnac bez umytych zebow
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto:
- Liczba postów: 374
8 marca 2011, 22:27
ooooo kochana ja mam to samo a kosmetyki non stop bym nowe kupowała codziennie bo tym to sie napewno bede smarowała
- Dołączył: 2009-05-31
- Miasto: Happiness
- Liczba postów: 3525
8 marca 2011, 22:28
Tak,ja też jestem taki leniwiec :/
8 marca 2011, 22:30
Ja mam dokładnie to samo!
Wieczorem najgorsze jest dla mnie umycie zębów, nigdy mi się nie chce, ale myślę sobie: Przecież nie chce mieć żółtych zębów i wydawać kupę kasy na dentystę. Wtedy dowlekam się do umywalki i myje ;))
Też kupuje kosmetyki myśląc że będę używać ich codziennie, ale po 3/4 dniach mija mi cały zapał.
Wydaje mi się że trzeba wyrobić sobie taki nawyk, np. po kąpieli wklepujemy balsam, i po jakimś czasie będziemy to robić bez zastanowienia. Ja tak miałam z kremem do rąk, ale teraz już mam taki nawyk że wieczorem nakładam :))
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 446
8 marca 2011, 22:39
tez tak mam, wprawdzie zawsze zmywam makijaz przed snem nawet jesli mi się totalnie nie chce, ale jeśli chodzi o kremy itp to zwykle używam ich gdy mi sie przypomni albo mam nagły napad dbania o siebie...