3 marca 2011, 21:29
hejod dawna zastanawiam sie nad zmiana kolorow wlosow.Nie chce pasemek tylko blond jednak jestem naturalna brunetka i nie wiem nadzwyczajniej czy bedzie to dobrze wygladac..chce isc do fryzjera nie mam zamiaru tak ryzykowac farbowanie w domu..
odwaze sie o dodam zdjecie twarzy ale prosze o szczere porady
ja wygladam tak
to najbardziej aktualne zdjecia
a co do wlosow nad ktorymi sie zastanawiam to cos takiego
1
2
3
4
poradzcie..Chetnie tez uslysze jakies wskazowki od brunetek w blondzie co zrobic z brwiami??czy piegi przeszkadzaja?
- Dołączył: 2010-03-30
- Miasto: Hondarribia
- Liczba postów: 691
4 marca 2011, 13:50
> ale ta 4 ma ciemne oczy czyli tez nie jest
> naturalna blodynka
ha ha...
Bardzo wiele naturalnych blondynek ma ciemne oczy, znam mase, ktore oprocz oczu rowniez maja ciemne brwi i blond wlosy jasne wlasnie. Jest to naturalne i wcale nie oznacza, ze sa farbowane ;)
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 6483
4 marca 2011, 14:04
Podoba mi się jak wyglądasz w ciemnych włosach, aczkolwiek dobrze byś wyglądała w fryzurze nr 1 tak mi się wydaje, ale na pierwszej fotce to sa pasemka!
- Dołączył: 2010-03-30
- Miasto: Hondarribia
- Liczba postów: 691
4 marca 2011, 14:06
Karnacje masz zime wiec raczej dobrze Ci w blondzie nie bedzie. Jesli dziewczyna jest np. typem poludniowym jak ta celebrytka z poprzedniego postu albo Alba (naturalne brunetki ale z ciemna karnacja) to w miodowym blondzie bedzie dobrze wygladac. Radze Ci przefarbowac sie na czekolade, cieply braz, bedziesz wygladac o wiele lepiej i nie bedzie Ci tak wyostrzalo rysow twarzy jak ten czarny naturalny kolor albo nietrafiony blond.
http://www.tkaniny-italia.pl/informacyjna-9.html
4 marca 2011, 14:11
Aintza typowa zima, to uroda a' la Królewna Śnieżka, a zima południowa, to taka bardziej egzotyczna odmiana zimy (czyt. ciepły odcień skóry/ciemna karnacja)? Dobrze kojarzę?
Edit:
Skoro jestem naturalną brunetką, mam ciemne tęczówki, a moja skóra jest jasna, ale w zdecydowanie ciepłym odcieniu, to jestem zimą, czy zimą południową?
Edytowany przez Kamaelka 4 marca 2011, 14:16
4 marca 2011, 14:46
Czarodziejko, jesteś doprawdy śliczna.
Urodę masz delikatną i uważam, że dobrze dobrany blond podkreśli twoje atuty.
Dobry fryzjer i naprzód!
4 marca 2011, 15:39
Hehe, jedyną naturalną blondynką ze zdjęć jest nr 3, ale ten odcień jest zdecydowanie zbyt jasny dla Ciebie. Ja bym spróbowała z pozycją nr 1-wygląda zdecydowanie najlepiej i wg mnie pasowałby Ci idealnie
- Dołączył: 2010-03-30
- Miasto: Hondarribia
- Liczba postów: 691
4 marca 2011, 17:27
> Aintza typowa zima, to uroda a' la Królewna
> Śnieżka, a zima południowa, to taka bardziej
> egzotyczna odmiana zimy (czyt. ciepły odcień
> skóry/ciemna karnacja)? Dobrze kojarzę? Edit:Skoro
> jestem naturalną brunetką, mam ciemne tęczówki, a
> moja skóra jest jasna, ale w zdecydowanie ciepłym
> odcieniu, to jestem zimą, czy zimą południową?
Jestes zima, ja tez :) Hiszpanki poludniowe, Katalunki, Wloszki, Greczynki, Kobiety z polnocnej Afryki, Bliskiego Wschodu, z Ameryki Poludniowej to jest ta poludniowa karnacja :) Nam raczej blond nie bedzie pasowal, mamy szlachetna karnacje, kontrast pomiedzy biala skora, a ciemnymi wlosami, oczy od niebieskiego po bardzo ciemny braz.
- Dołączył: 2009-07-22
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 1937
6 marca 2011, 22:35
1 i 2 kolor ladny, ale wydaje mi sie, ze w ciemnych jest Ci do twarzy :)
chociaz sama schodzilam z czarnych do blondu i co do wygladu to zdania sa podzielone, a sama siebie wczesniej w blondzie nie wyobrazalam :)