Temat: Rozowe włosy a praca w urzedzie

Hej chcialabym zmienic moje blond wlosy na blond z rozowym ombre lecz waham sie z uwagi na wykonywana prace- jestem pracownikiem socjalnym, mam 27 lat, jak uwazacie czy "przystoi mi" taka fryzura? Do

daje przykladowe foto 

generalnie nie lubię załatwiać spraw urzędowych, ale jak już tam idę, to wisi mi, czy urzędniczka ma garsonkę, czy różowe włosy i wytatuowanego delfina na czole.

Moim zdaniem się ośmieszysz/dostaniesz łatkę osoby niepoważnej lub dziecinnej. Jeżeli Ci to nie przeszkadza to problemu nie widzę, jeżeli przeszkadza to bym się jednak mocno zastanowiła.

Wg mnie nie pasuje. Dlaczego? Bo zawsze trzeba umieć postawić się po 2 stronie. I jakbym ja poszła do urzędu i zastała bym ją w różowych włosach to pewnie bym z niej kpiła

ASwift napisał(a):

a dlaczego nie ?jesli jestes dobra w tym co robisz to moim zdaniem mozesz nawet w kasku caly dzien chodzic:)

Bo to jest Polska i tam kazdy bedzie zle patrzyl. Mieszkam za granica i tu jest normalne ze kasjerka ma czerwone wlosy, pielegniarka tatuaz, lekarz wytatuowany rekaw ale nikt na to nie patrzy- licza sie kompetencje a nie wyglad. A w Polsce jak wyrozniasz sie z tlumu to zaraz obgadaja i wytkna palcem.

adamxx napisał(a):

27 lat??? 17-latce juz takie cos nawet nie za bardzo wypada

Czlowieku znikaj z tego forum. Twoje wypowiedzi w kazdym temacie sa tak zalosne ze zastanawiam sie kto i jaka krzywde ci w zyciu wyrzadzil ze jestes tam spaczonym egzemplarzem.

pstrowglowie napisał(a):

Wg mnie nie pasuje. Dlaczego? Bo zawsze trzeba umieć postawić się po 2 stronie. I jakbym ja poszła do urzędu i zastała bym ją w różowych włosach to pewnie bym z niej kpiła

To pokazalas pieknie swoj charakter. Wstyd i zascianek.

pstrowglowie napisał(a):

Wg mnie nie pasuje. Dlaczego? Bo zawsze trzeba umieć postawić się po 2 stronie. I jakbym ja poszła do urzędu i zastała bym ją w różowych włosach to pewnie bym z niej kpiła

serio? nalewałabyś się z kogoś tylko dlatego, że ma różowe włosy?

Nie przeszkadzał by mi rękaw, czerwone włosy ale to? 'Fryzura' godna naprawdę chyba tylko 12latki na wakacjach. Po prostu brzydko i niepoważnie. 

Nie mieszkam w Pl , to mam juz  wiecej tolerancji . 

Kompletnie by mi nie przeszkadzalo i napewno zaden pracodawca nie moglby zwrocic Ci uwagi, chyba ze zostalo to okreslone w umowie .  U nas nazwanoby inne postepowanie dyskryminacja . 

Mnie sie podobaja , pod warunkiem, ze wlosy sa stosunkowo zdrowe i zrobione porzadnie a nie byle jak . 

Berchen napisał(a):

Wilena napisał(a):

Moim zdaniem się ośmieszysz/dostaniesz łatkę osoby niepoważnej lub dziecinnej. Jeżeli Ci to nie przeszkadza to problemu nie widzę, jeżeli przeszkadza to bym się jednak mocno zastanowiła.
wiesz - po przeczytaniu twojego postu pomyslalam ze ciesze sie ze nie zyje w tak smutnej i powierzchownej rzeczywistosci, gdzie kolor wlosow moze byc podstawa oceny czlowieka. 

Dokladnie. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.