- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 lutego 2017, 23:35
hej dziewczyny,
Sprawa wygląda tak ze przy 170cm ważę 62kg. Mam szczupłe ramiona, szczupla talię ok.60cm, wystajace łopatki, zebra, płaski brzuch, nogi jako takie ale moja pupa to istny armagedon. Mam w biodrach 109 cm, mój tylek to długi, tłusty odwlok. Naprawdę jest tłusty, zaczyna się gdzieś na plecach (na pewno to nie jego miejsce), a kończy gdzieś w połowie uda, cellulitu jako takiego nie ma, ale to taki typowy tłuszcz jak u dziecka. Nie wiem co z nim zrobić! Chudnac, już nie chce ponieważ moja górą wygląda jak u ofiary glodowej. Przysiady działają mi głównie na uda- zresztą, mam wrażenie ze moje mięśnie posladkowe i tak są tak ukryte pod tym tłuszczem ze i tak nic im nie pomoże.
Macie jakieś pomysły? Pomijajac oczywiście odkrojenie i zrobienie schabowych?
6 lutego 2017, 18:28
Daruj sobie dziewucho. Dawno skończyłam temat a ty dalej ciągniesz. Porażka. Z reszta co się wtrącasz ? Chyba Ci się nudzi. Przepraszam teraz widzę w pamiętniku ze masz NERWICE także lepiej weź leki a potem mnie wyzywaj.Gimbaza to chyba Ty, bo masz male pojecie w temacie a doradzasz.Autorko, ja bym osobiscie najbardziej polecila na pupe hip thrusty,oczywiscie z obciazeniem. Najlepsze cwiczenie na jedrny, twardy tylek.To jak jesteście takie mądre to same coś doradźcie dziewczynie a nie śmiejcie się ze mnie, bo coś jej doradziłam. Niektóre to chyba jeszcze gimbaza
Wtrącam się bo autorka zadala pytanie, a ja sie nieco ZNAM w przeciwieństwie do Ciebie.
Idz sie doedukuj, bo za duzo do powiedzenia w tych kwestiach nie masz, dopiero potem udzielaj rad. Bo na razie srednio Ci to wychodzi.
6 lutego 2017, 19:13
dziękuję mile Panie za wszelkie rady i sugestie ☺
6 lutego 2017, 19:56
hue hue hue, ale pięknie zatrollowałam ;)
6 lutego 2017, 23:12
hue hue hue, ale pięknie zatrollowałam ;)
zatrollowalas?? czy ja wiem, chyba nie.... Ja sie odzywam bo mnie po prostu drazni "doradzanie" na kazdy problem z posladkami robienia przysiadow "z ciezarem" (swoja droga, ciekawe co to ma byc niby za ciezar...), podczas gdy pewnie ponad 80 % dziewczyn nie potrafi wykonywac tych przysiadow na tyle, by aktywowac miesnie tylka. Tym bardziej draznia mnie "porady" osob, ktore ewidentnie maja o tym blade pojecie.