Temat: Ciąża. Jak dbać o skórę? Najlepsze kosmetyki przeciw rozstępom

Cześć,

Jestem w 9 tc i wiem, że to już najwyższy czas, żeby zacząć przygotowywać skórę do rozciągania. Pytanie tylko jak i czym? 

Jak Wy dbałyście o skórę brzucha, ud, piersi w ciąży? Wiem, że rozstępy to głównie genetyka i tempo tycia, ale wierzę, że można zminimalizować straty ;)

Macie jakieś sprawdzone preparaty/ peelingi? Na rynku jest tego mnóstwo, podobnie jak opinii dotyczących tych produktów, także ciężko mi coś wybrać.

Z góry dziękuję!

Ja na zmiane uzywalam oliwki babydream oraz masla kakaowego Palmers, ma dobre opinie..ogolnie to trzy razy dziennie delikatnie mylam brzuch i na czysta skore nanosilam coś z powyzszych rzeczy na zmiane, chodzilam z golym bebzolem, maz sie ze mnie podsmiechiwal ale teraz mam brzuch jak nastolatka bez najmniejszego rozstepu...pewnie genetyki tez w tym bylo troche bo moja mama ma ladny brzuch po dwoch ciazach.

Pasek wagi

Polecam Elancyl- krem przeciw rozstępom dla kobiet w ciąży:)

Pasek wagi

U moich Pacjentek najlepiej sprawdza się Elancyl- krem przeciw rozstępom. Mustela Maternite też całkiem dobrze się spisuje. W niższej cenie- bardzo przyzwoity skład i dobre działanie mają produkty Palmers- ale trzeba uważać na zapach- nie każda ciężarna dobrze go toleruje

Pasek wagi

w ciąży smarowałam sie olejkiem arganowym i balsamem Palmers. Polecam, nie mam żadnych rozstępów.

hej ja jestem w 32. Tyg i odpukać bez rozstępów. Smaruje się min 2 razy dziennie, rqno przeważnie olejkiem Waleda ( na rozstępy w ciąży) wieczorem mustella.  Do 24. Tyg nie miałam brzucha,tzn. Minimalny a potem  wystrzelil jak szalony. W ciągu dnia dosmarowuje się tym co mam ziaja, babydream itp

Pasek wagi

Rozstępy są jednak w dużej mierze kwestią też genów. Przez pierwszą ciążę smarowałam 2 razy dziennie i rozstępy się nie pojawiły. W drugiej nie miałam czasu i miałam okresy smarowania i niesmarowania i rozstępów też nie ma. U mojej koleżanki rozstępy się pojawiły 2 dni przed porodem. Trzeba pamiętać o smarowaniu po porodzie, bo wtedy też skóra jest bardziej narażona - chociażby ta na biuście przy nawale pokarmu.

Moja córeczka ma prawie 3 miesiące więc niedawno przerabialam temat. Smarowalam się zazwyczaj 3 razy dziennie, masowalam skórę, piłam dużo wody, a i tak mam rozstępy. Denerwują mnie więc komenrarze typu " ja smarowalam sie i nie mam wystarczy o siebie zadbać":-) nie wiem co by było gdybym nic nie robiła, bo mam tendencję do rozstępów i mam je od okresu nastoletniego. Pocieszenie jest takie ze te plytsze się wchlaniaja i nie ma po nich śladu :-)

a i mam wrażenie że najlepszy efekt daje olej kokosowy :-)

Wypowiem się, chociaz nigdy w ciąży nie byłam ;) ostatnio na zabieg przyszła do mnie świeżo upieczona mama (4 msc po porodzie) i nie miała ANI jednego rozstępa/u ? na brzuchu, zapytałam o pielęgnacje: po każdej kąpieli stosowała olej : kokosowy, macadamia, zwykła oliwa z oliwek i parę takich naturalnych olejów - żadnych kosmetyków specjalnie przygotowanych dla mam. Efekt - 0 rozstępów na brzuchu :) byłam w szoku :D 

Iwa19902016 napisał(a):

Moja córeczka ma prawie 3 miesiące więc niedawno przerabialam temat. Smarowalam się zazwyczaj 3 razy dziennie, masowalam skórę, piłam dużo wody, a i tak mam rozstępy. Denerwują mnie więc komenrarze typu " ja smarowalam sie i nie mam wystarczy o siebie zadbać":-) nie wiem co by było gdybym nic nie robiła, bo mam tendencję do rozstępów i mam je od okresu nastoletniego. Pocieszenie jest takie ze te plytsze się wchlaniaja i nie ma po nich śladu :-)

tu akurat też się zgadzam, że rozstępy to nie tylko efekt nie dbania o skórę, bo są też inne czynniki na to wpływające, np. geny itp. ale wiadomo, lepiej nawilżać, smarować, pielęgnować...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.