Temat: czy 30stolatka to wciaz mloda kobieta?

Hej,

Juz kilkakrotnie spotkalam sie z dziewczynami, ktore maja troszeczke ponad 30 lat i je ten wiek jakos tak mocno uwiera. Spinaja sie i robia wszystko, zeby tylko na te 30 lat nie wygladac, jakby to bylo cos bardzo strasznego.

A mi sie 30stka wydaje bardzo ale to bardzo fajnym okresem w zyciu, bo wciaz jeszcze wyglada sie mlodo (pomimo pojawiajacych sie pierwszych zmarszczek, ktore moim zdaniem dodaja uroku i sprawiaja ze twarz zyskuje pewna glebie), a zarazem jest sie bardziej swiadomym swojego ciala i swojej kobiecosci - jest sie pewniejszym siebie i z wieksza smialoscia eksponuje sie swoje atuty:)

W zadnym wypadku nie chce dyskredytowac kobiet w innym wieku, po prostu wydaje mi sie ze 30stka tez jest bardzo fajna i ma wiele plusow i okreslenie ze ktos wyglada na zadbana 30stolatke, to dla mnie duzy komplement a nie zadna ujma:)

Chetnie poznam Wasze opinie:)

Ja mam 17 lat i uważam, że tak, też wydaje mi się, że to fajny okres w życiu, zazwyczaj ma się już wszystko "poustawiane".

Pasek wagi

ma wiele plusów, ja na swoje 30 wręcz czekałam. A 32 już załamka, nie wiem jakaś wewnętrzna blokada i trwa dalej.

jak dla mnie okres kolo 30 jest najlepszy . 

Jako 20 bylam taka hmm , niby zgrabna , niby ladna , niby kasa byla Itd . Ale teraz , jest naprawde dobrze .

Mozna sobie na wszystko pozwolic bez krytyki , decydowac bez wyrzutow sumienia, do tego ma Sie tyle mozliwosci , faktycznie jest sie madrzejszym , swiadomym siebie Itd . 

Ogolnie, ze dopiero jestem po 30 , nie Wiem jak bedzie po 40 , ale dla mnie to zdecydowanie piekny czas sie zaczal ! 

Znałam kiedyś kobietę, która w wieku 60 lat wyglądała lepiej od większości 20 latek. Wysoka, szczupła, super ubrana, poruszała się jak bogini. Różnie to bywa, myślę, że wiek nie jest ważny a to co robimy ze swoim życiem. 

SoonYouWillDie...AndThanWhat napisał(a):

ma wiele plusów, ja na swoje 30 wręcz czekałam. A 32 już załamka, nie wiem jakaś wewnętrzna blokada i trwa dalej.

Czemu zalamka? Czym sie objawia?

Każdy wiek to tylko metryka, najważniejsze na to na ile się czujemy :-)

Ja ma obecnie 32 a czasem to się czuje jakbym nastolatką była :)))) Głupia i niedoświadczona :)))

Moja szwagierka ma 50 lat i ja ją uważam za młodą !!!!! Ma młody duch, jest elastyczna, życzliwa i w życiu pewnie jej nikt nie daje 50tki.

Także tyle :-)))

Odchudzanka2013 napisał(a):

Każdy wiek to tylko metryka, najważniejsze na to na ile się czujemy :-) Ja ma obecnie 32 a czasem to się czuje jakbym nastolatką była :)))) Głupia i niedoświadczona :)))Moja szwagierka ma 50 lat i ja ją uważam za młodą !!!!! Ma młody duch, jest elastyczna, życzliwa i w życiu pewnie jej nikt nie daje 50tki.Także tyle :-)))

Pracuje z facetem który ma około 40 lat, zachowuje się luzacko, miło się rozmawia, ale jest totalnie nieschludny i wygląda okropnie... Sądzę, że to ile ludzie dają nam lat w większym stopniu zależy jednak od wyglądu. 

mam 32...zatrzymalam się na 30. I tyle też mówię gdy.ktoś pyta.  póki co wygladam na mniej....ale widzę już różnicę pod oczami:( 

myślę że ta 30 to najlepszy okres w życiu. 

przez większość czasu wydaje mi się, że jestem młodsza niż metryka wskazuje. a potem nadchodzi PMS :)

a tak serio, uważam, że dla ludzi, którzy nie zrezygnowali z dbania o siebie, lata 30-45 są najfajniejsze

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.