© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 października 2015, 20:41
Moje doświadczenie mówi, że tzw. dziunie czyli ładne, zadbane ("zrobione") dziewczyny są bardzo zaradne w życiu, szybko idą do pracy i zarabiają własne pieniądze (chociażby na blogach), nie licząc przy tym tylko na rodziców, słowem, potrafią o swoje życie zadbać. Model zachowania, który pozwala im być sprawczym wynoszą często z domu, ponieważ rodzice również wiedzieli jak sobie radzić. Skąd więc określenie głupie dziunie?
Edytowany przez 13 października 2015, 20:44
13 października 2015, 20:46
Pierwszy raz słyszę by "głupią dziunią " nazwać zadbaną i zaradną kobietę !
13 października 2015, 20:48
Typowa głupia dziunia nie zarabia na siebie i nie jest zaradna... ma od tego sponsorów
13 października 2015, 20:49
Więc do kogo kierowane są takie określenia? Głupia lala, głupia dziunia? Przecież nie do szarych myszek.
13 października 2015, 20:51
Typowa głupia dziunia nie zarabia na siebie i nie jest zaradna... ma od tego sponsorów
Zadbanie jest kosztowne więc wychodzę z założenia, że ładnie wyglądające kobiety mają pieniądze czyli są zaradne.
13 października 2015, 20:55
Zadbanie jest kosztowne więc wychodzę z założenia, że ładnie wyglądające kobiety mają pieniądze czyli są zaradne.Typowa głupia dziunia nie zarabia na siebie i nie jest zaradna... ma od tego sponsorów
Jeśli przez zaradność rozumiemy umiejętność znalezienia kogoś, kto będzie na ciebie pracował, to masz rację. Dla mnie określenie "głupia dziunia" zupełnie nie współgra z osobą potrafiącą na siebie samodzielnie zarobić.
13 października 2015, 20:56
Czyli głupie dziunie to np. niepracujące, dające się utrzymywać żony.
13 października 2015, 20:59
Dziunie to przecież nie jest określenie ładnych, zadbanych i zaradnych dziewczyn w ogólności. Dziunia to określenie kogoś kto jest przede wszystkim bardzo głupi. Często ta głupota idzie w parze ze spędzaniem całego dnia na malowaniu paznokci, staniu przed lustrem i generalnie zajmowaniu się rzeczami skrajnie prozaicznymi. Nie zakładam od razu, że ładna blogerka, czy bogata modelka są "głupią dziunią" tylko dlatego, że zajmują się modą. To się da ocenić dopiero jak otworzą buzię, jedna się wypowie inteligentnie, druga się skompromituje.
Edytowany przez Wilena 13 października 2015, 21:00
13 października 2015, 21:00
dlaczego od razu zony to wszystkie te które myślą ze całe zycie pociągną na wyglądzie a potem budzą się z ręką w nocniku
13 października 2015, 21:01
Głupia dziunia ... nie znam nikogo dorosłego, kogo bym mogła tak określić... Najwyżej młodociane pustostany za czasów gimnazjum i liceum.
