Temat: Zdradza czy nie?

Witam wszystkich odwiedzających. Napiszcie mi proszę o co chodzi. Jestem z mężem już 12 lat a 2,5 roku po ślubie. Na początku spotykania, gdy jeszcze nie mieszkaliśmy razem, on miał w portfelu prezerwatywę, to normalne. Ale gdy zamieszkaliśmy razem, przestał ją nosić w portfelu tylko mieliśmy w szafie schowane. Tak było kilka ładnych lat.Wczoraj znalazłam jednak w jego portfelu jedną sztukę "gumek". Od razu dodam, że nie szperałam po kryjomu, tylko sam mi kazał wyciągnąć dowód. Chyba w ostatniej chwili się zorientował, że źle zrobił bo chciał mi wziąć portfel z ręki, jednak było już za późno. Czy to jest dowód na to, że mnie zdradza? Nigdy nie uprawialiśmy seksu poza domem, w plenerze dlatego to mnie tak zmartwiło. Z góry dzięki za wpisy.

po przeczytaniu Twojego pamietanika zaryzykuje stwierdzenie ze na 100 % Cie zdradza niestety :/

kochana nigdy nie jest za pozno by odejsc od czlowieka ktory Cie krzywdzi.... moglas to zrobic wczesniej gdy jeszcze nie bylo dzieci ale nie zrobilas.... to zrob to teraz bo masz jeszcze sporo zycia porzed soba...szkoda by bylo zmarnowac je dla takiego chu...a jakim jest twoj maz... 

otworz oczy dziewczynooo...zycie masz naprawde tylko jedno

Pasek wagi

Kochana pakuj się (albo lepiej go) i nie patrz na to co on powie, w pamiętniku pisałaś, że myślałaś, żeby od niego odejść, ale on Cię przekonywał, żebyś została. Tym razem nie dawaj się przekonać. Odejdź, albo lepiej wywal go ze swojego życia. Zobaczysz, może to będzie dla niego zimny prysznic. Ja wiem, że miłość jest ślepa i pozwala wiele wybaczyć, ale serio - zarabiasz na życie, a ten leń z trudem ruszył zad do pracy, chleje i nie płaci zasądzonych alimentów, a do tego miał czelność Cię z dziećmi wyrzucić z domu? Jak czegoś nie zrozumiałam dobrze to mnie wyprostuj, ale ten facet nie nadaje się do życia. Po przeczytaniu twojego pamiętnika stwierdzam, że Twój facet to niedojrzały burak, który się nie zorientował, że jak się ma rodzinę to trzeba zmienić styl życia, a nie tylko chlanie i laseczki. Nie jesteś w stanie zrobić nic, żeby on wydoroślał. To nie zależy od ciebie tylko od niego. Powiem Ci, że to wielce prawdopodobne, że Cię zdradza, bo to typowe dla niedojrzałych emocjonalnie frajerów.

W Twoim pamiętniku zauważyłam jeszcze taki schemat twojego działania odnośnie diety -  dobrze Ci idzie, masz zapał i motywację, masz efekty, ten kretyn coś odwali, nastrój Ci siada, dołujesz się i tracisz moc do pracy nad sobą. Mam wrażenie, że facet jest toksyczny i z jednej strony Cię przy sobie trzyma i łudzi jakimiś słodkimi słówkami raz na jakiś czas, a z drugiej baluje i robi co mu się podoba. Może wie, że jak się nawet wkurzysz to wystarczy, że zrobi słodkie oczka i ci powie 3 komplementy na krzyż i będzie cacy. Przecież to działa na ciebie destrukcyjnie.

Szczerze mówiąc to dobrze, że znalazłaś tą prezerwatywę, może to będzie ta kropla, która przelała czarę goryczy i się w końcu zdecydujesz na jakieś zmiany w życiu. No chyba, że chcesz być nieszczęśliwa. Poza tym wybij sobie z głowy ten argument, który często mają dzieciate kobiety w związkach z kretynami - zostanę z nim dla dobra dzieci. To, że matka jest wiecznie smutna, a w domu są wiecznie kłótnie nie jest wcale dla dzieci dobre.

jestem dzieckiem alkoholika i jedyna rzecza o ktorej marzylam razem z bratem w dziecinstwie to to zeby moja mama zostawila ojca. Nie zrobila wtedy tego a my cierpielismy. Dla dobra dzieci to powinnas go wyrzucic z waszego zycia. Zreszta po co ci on? Zeby pil, ublizal ci, cale zycie sie puszczal , nie pracowal i jeszcze z domu was wyrzucal? Nie pozwol sie ponizac. Powinnas wreszcie otworzyc oczy i uciec

Krótko i na temat-albo ją zdradza,albo dopiero to zrobi. Myślę,że teraz będzie bardziej uważał i na pewno przez jakiś czas sam siebie na minę nie wsadzi. Ojjj mój to by już fruwał,nawet po takim znalezisku ;) 

Pasek wagi

skrzydlata napisał(a):

jestem dzieckiem alkoholika i jedyna rzecza o ktorej marzylam razem z bratem w dziecinstwie to to zeby moja mama zostawila ojca. Nie zrobila wtedy tego a my cierpielismy. Dla dobra dzieci to powinnas go wyrzucic z waszego zycia. Zreszta po co ci on? Zeby pil, ublizal ci, cale zycie sie puszczal , nie pracowal i jeszcze z domu was wyrzucal? Nie pozwol sie ponizac. Powinnas wreszcie otworzyc oczy i uciec

u mnei tak samo. jako 14 latka błagałam mamę, żeby się rozwiodła. niestety. uciekaj gdzie pieprz rośnie 

Pasek wagi

Doświadczenie mi podpowiada to czego się obawiasz...

okate napisał(a):

jeśli zmieszał się jak chciał ci wziąć ten portfel, albo zdenerwował to myślę, że masz powody do niepokoju... 

to samo myślę 

sama prezerwatywa w portfelu to nic takiego, ale fakt jak zareagowal gdy sie zorientowal ze ja zobaczysz. Po komentarzach widze ze masz z nim przeboje, przeczytalam kilka wpisow u Ciebie i faktycznie widac ze lekko z nim nie masz.

Pasek wagi

tez przejrzałam Twoj pamietnik, pal licho te gumke, i tak by mi sie nic z nim nie chcialo jakby mi pil i kasy zadnej na dzieci nie dawał...masz kobieto cierplliwosc naprawdę, nie wiem skąd ją czerpiesz.

Pasek wagi

Dziwna sytuacja... po przejściach z przeszłości mocno bym się nad tym zastanowiła.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.