Temat: optymalna długość włosów

Była taka dziewczyna, która dawała zdjęcie do oceny i miała przy okazji takie włosy za tyłek... Mi się to strasznie nie podoba. Uważam, że takie włosy pasują tylko drobnym szczupłym dziewczyn(k)om. Później wygląda to groteskowo i jakoś tak... obleśnie? Wg mnie optymalna długość włosów dla dziewczyn to taka, jak na zdjęciu (i im są starsze tym krótsze), a Wy co myślicie?

.............

FU

Emilka02920 napisał(a):

Uważam, że jak Ci się to nie podoba, to noś się tak jak Tobie się podoba a innym daj spokuj.  Ja nie wiem co bym miała robić z mocno długimi włosami(nie chcę codziennie układać takich fal).  Mimo to raczej mam " szacun" do dziewczyn, którym się udało zapuście długie własy

Serio?

Dla mnie maks to do talii. Do tej długości zapuszczam, potem będę regularnie obcinać, bo dłuższe są bardzo niepraktyczne, ale nie obleśne.

laliho napisał(a):

Dla mnie maks to do talii. Do tej długości zapuszczam, potem będę regularnie obcinać, bo dłuższe są bardzo niepraktyczne, ale nie obleśne.

A mnie aż wzdryga na myśl, że bym miała dotknąć takich jak na tych zdjęciach. Ja juz mam 30stkę na karku i mam włosy przed pas i już nie zapuszcam więcej.

mimo tego, że sama jestem zwolenniczką raczej długich włosów aż tak długie też mi się nie podobają. Osobiście zapuszczam włosy do łokcia ;)

uważam ze długie włosy sa dla młodych kobiet i nastolatek. później tak po 35roku zycia włosy najwyżej do łopatek i to tylko wtedy jeśłi sa to piękne włosy. włosy długie jak na pierwszym zdjęciu maiłam do ok.25 roku życia, później ścinałam krócej.

nailpolish napisał(a):

laliho napisał(a):

Dla mnie maks to do talii. Do tej długości zapuszczam, potem będę regularnie obcinać, bo dłuższe są bardzo niepraktyczne, ale nie obleśne.
A mnie aż wzdryga na myśl, że bym miała dotknąć takich jak na tych zdjęciach. Ja juz mam 30stkę na karku i mam włosy przed pas i już nie zapuszcam więcej.

No takie włosy to przesada i dla mnie :D jednak nic mnie nie wzdryga. Wzdryga to mnie jak widzę u laski w sandałach długie wyszczerbione pazury.

Te drugie zdjecia to przestada po prostu. Podobaja mi sie u mlodych tak do 30 lat wlosy do pasa, pod warunkiem, ze sa geste i lsniace, wiszace smetnie 3 na krzyz nie sa ozdoba. Potem troche krotsze, ale nie rozumiem dlaczego po 40-tce wiele kobiet ma bardzo krotkie, nie podoba mi sie to zbytnio. Sama jestem po 40-tce i mam obecnie do lopatek i uslyszalam od jenej w moim wieku, a fe, to za dlugie, za stara jestes, ona sama ma bardzo krotkie. Mam w powazaniu co sobie ktos mysli w tym temacie, nie zamierzam scinac, bo komus nie pasi

Od kilku lat bujam sie z dlugoscia miedzy do ramion lub do lopatki

Pasek wagi

uwielbiam dlugie wlosy, ale tak maksymalnie do pasa. zgadzam sie z Toba, ze wlosy siegajace za tylek nie prezentuja sie zbyt atrakcyjnie, nawet jak sa mega zadbane i emanuja zdrowiem i blaskiem :D taka dlugosc po prostu dobrze nie wyglada.

Długie, nawet za talię włosy są dla mnie piękne. Ale pod jednym warunkiem - że są mega zadbane. Sama, gdybym miała warunki, czas i ochotę się tak bawić, chętnie bym wyhodowała włosy aż do bioder.

Akurat to, co pokazujesz na zdjęciach to nie są zadbane włosy, tylko paskudne nieobcinane trupy.

Czy naprawdę uważacie, że te powyżej są brzydkie i pasujące tylko do dziewczynek?

Kaslin napisał(a):

Długie, nawet za talię włosy są dla mnie piękne. Ale pod jednym warunkiem - że są mega zadbane. Sama, gdybym miała warunki, czas i ochotę się tak bawić, chętnie bym wyhodowała włosy aż do bioder.Akurat to, co pokazujesz na zdjęciach to nie są zadbane włosy, tylko paskudne nieobcinane trupy. Czy naprawdę uważacie, że te powyżej są brzydkie i pasujące tylko do dziewczynek?

Te są ładne, bo gęste i zadbane. Ale tylko powiedzmy do 25-27 lat :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.