Temat: wąskie ramiona a grube ręce?

Jest związek między tym? Mam bardzo wąską obręcz barkową, więc dobrze myślę, że jak tłuszcz z  ramion nie ma się jak rozłożyć to robi się coś takiego:? (jestem szczupła)

jurysdykcja napisał(a):

Miało powiać grozą bo piszesz do mnie po imieniu? 

Nie no, tak po prostu, bo cię lubię mimo wszystko.

A tego polecania gruszkom rozbudowy góry to nie rozumiem. Mają dziewczyny ciężki dół, to chociaż niech góra będzie subtelniejsza.

.mela. napisał(a):

jurysdykcja napisał(a):

Miało powiać grozą bo piszesz do mnie po imieniu? 
Nie no, tak po prostu, bo cię lubię mimo wszystko.A tego polecania gruszkom rozbudowy góry to nie rozumiem. Mają dziewczyny ciężki dół, to chociaż niech góra będzie subtelniejsza.

Ja nie jestem gruszką, mam wąskie biodra, więc jak rozbuduję ramiona to średnio to będzie wyglądać.

.mela. napisał(a):

jurysdykcja napisał(a):

Miało powiać grozą bo piszesz do mnie po imieniu? 
Nie no, tak po prostu, bo cię lubię mimo wszystko.A tego polecania gruszkom rozbudowy góry to nie rozumiem. Mają dziewczyny ciężki dół, to chociaż niech góra będzie subtelniejsza.

Ale co tu jest do rozumienia? Ideałem/kanonem/wzorcem sylwetki jest klepsydra, więc góra i dół sylwetki jednakowej szerokości - jeżeli ktoś jest gruszką to prawdopodobnie bez skrajnego wychudzenia nie wyrówna sobie dołu do góry, więc poleca się rozbudować górę, bo to można zrobić bez ocierania się o niedowagę, wychudzenie i problemy hormonalne w rezultacie. Takie to skomplikowane? 

O jessu. Wyglądałabyś tak:

Tyle.

jurysdykcja napisał(a):

O jessu. Wyglądałabyś tak:Tyle.

Musiałabym przybrać w ramionach z 4cm na stronę i bym miała szersze ramiona od bioder. Zresztą nie rozumiem, w jaki sposób można powiększyć kość. Koćć jest wyżej, na końcu nie ma mięśni. Niżej jest ramię, które jak zacznę ćwiczyć to będzie tak czy siak szersze od kości, więc bułka zostanie.

Wymyslasz. Jak chcesz to zmienic, to rob co pisze Jurysdykcja, innej drogi nie ma. Chyba masz problem z postrzeganiem wlasnego ciala, dla mnie wygladasz normalnie

Pasek wagi

hahaha. Nail - na końcu są mięśnie, a przynajmniej powinny być wyczuwalne. Nazywają się mięśnie naramienne, dokładniej głowa boczna mięśnia naramiennego. Włożyłaś choćby minimalny wysiłek w przyjrzenie się grafice, którą wysłałam, czy gadam do ściany?

jurysdykcja napisał(a):

hahaha. Nail - na końcu są mięśnie, a przynajmniej powinny być wyczuwalne. Nazywają się mięśnie naramienne, dokładniej głowa boczna mięśnia naramiennego. Włożyłaś choćby minimalny wysiłek w przyjrzenie się grafice, którą wysłałam, czy gadam do ściany?

Ooo masakra, te małe mięśnie mam ćwiczyć? To spasuję. One by musiały ze 3 cm urosnąć, za leniwa jestem na to :D, a i tam nie mam gwarancji, że to polepszy moją figurę. To już wolałabym pozbyć się całego tłuszczu,  ale na to też jestem za leniwa i za bardzo lubię jesć, muszę się chyba pogodzić z bułkami, zaraz je uściskam :D

Za to jak wyćwiczysz mięśnie rąk/ ramion, to masz gwarancję na podniesienie czegoś więcej niż kubka z herbatą :)

Camorrra napisał(a):

Za to jak wyćwiczysz mięśnie rąk/ ramion, to masz gwarancję na podniesienie czegoś więcej niż kubka z herbatą 

z wszystkimi zakupami sobie radzę, take jest okej.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.