Temat: babcina wysokość obcasa

Nie wyobrażam sobie w poważnym zawodzie latać w szpilkach 12cm. Najwyższy obcas jaki miałam w pracy to 8cm. Tak samo nie ubrałabym zbyt krótkiej spódnicy czy głębokiego dekoltu. Buty ze zdjęcia są bardzo eleganckie, w sam raz na formalne spotkanie.

Po 1 buty ktore wstawilas sa zupełnie inne. Po 2 to nie była krytyka tylko pytanie. Po 3 sukienkę która do nich założyłaś odebrałam jako wyjściowa ( moze niekoniecznie super wieczorowa ale jednak) a nie sukienkę do pracy dlatego tak niskie buty mi do niej średnio pasowały. Zreszta w kolejnym komentarzu napisałam , ze faktycznie do biegania po mieście sa wygodniejsze ;) nie rozumiem o co sie spinasz;)  dla mnie to jest obcas na wyjscie

Nie na platformie jednak trochę wyższy . Sama nie lubię butów na platformie. Robisz aferę o zwykle pytanie ze zwykłej ciekawości ? Gdybym Ci napisała złośliwie to ok, ale bez przesady. Poprostu ja osobiście gdybym wstawiała zdjecie do oceny, to jesli juz zakladalabym buty to wyższe , bo w wyższych lepiej prezentuje sie sylwetka . Twoje wyglądają na babcine nie tylko ze względu na wysokość obcasa , te ktore wstawilas tu sa zupełnie inne

Sukienka nie jest wyjściowa, to zwykła dzianina 

Jak but jest wygodny, to 8 cm (dla mnie) to optymalny obcas do pracy.

przed chwilą podlinkowałaś swoje fotki w innym temacie koleżanka wyżej miała rację buty są babciowate takie kaczuszki zupełnie inne niż te które wstawiłaś tu

no takie jak te co wkleilam na 2 czy 3 stronie. Ale to nie są kaczki, obcas ma 8cm! 

widzisz dla ciebie to nie kaczki a dla mnie tak co nie zmienia faktu że śmiało możesz je nosić tym bardziej że tak jak pisałaś dużo chodzisz but jest wygodny i elegancki więc pytam się po raz setny w czym znowu się utwierdzasz????

każdy temat założony przez Ciebie powinien Cię nauczyć że tylu ilu ludzi na tym świecie tyle opinii powinnaś to uszanować a nie zakładać setny temat o tym jaka jesteś chora,zagubiona lub filigranowa i my wszyscy mamy Tobie przyklasnąć tak dla zasady bo inaczej założysz kolejny wątek

Też takie noszę, najwygodniej mi w takich, no i nogi się tak nie męczą. Szpile zostawiam sobie na imprezy, bo tam moim zdaniem jest ich miejsce.

Ja też czasem noszę taki obcas, ogólnie wolę wyższe obcasy, lubię też platformy, ale są sytuacje, w których taki niewysoki obcas jest nieoceniony. Jak mam wybierać, to prędzej założę taki obcas niż baleriny, w których moje nogi wyglądają po prostu źle.

chyba tu nie chodzi o obcas, tylko ogolny wyglad buta. Te tu sa naprawde fajne, eleganckie, tamte pamietam przez mgle, Ale wygladaly dosc dziwnie do tej sukienki. Ty w wersji zwezonej swietnie, Ale buty psuly Ten obraz, byly jakby za bardzo zaokraglone i jakby zamszowe ( nie pamietam, Ale cos mi tez nie pasowalo)