Temat: fryzjer opitolił mnie na maxa!!!!znacie coś na porost włosów?

W piątek poszłam do polecanego przez koleżankę fryzjera. miał sciąć zniszczone końce, nadać włosom kształtu bo były takie nijakie. włosy MIAŁAM bardzo długie. w konsekwencji z przodu włosy nawet nie sięgają mi do ramion, a z tyłu sięgają za łopatki....i to bez żadnego przejścia!!!!wygłąda to fatalnie :(((( na dodatek mam włosy strasznie krzywo ścięte, wyglądam jakbym przez kosiarkę przeleciała. wczoraj wyłam pół nocy, dzisiaj z samego rana poleciałam do tego fryzjera z reklamacją. Oddali mi pieniądze ale co z tego jak straciłam jakieś 20 cm włosów!!!nie no po prosutu nie wierze!!!miałam piękne długie, gęste włosy, były moim mega atutem.i co teraz???wyglądam jak jakaś opitolona kura, na dodatek muszę iśc do innego fryzjera żeby wyrównał tą krzywiznę. Wieć podejrzewam że będę mieć je gdzieś do brodu.nie no po prpostu nie wierze(szloch)

proszę powiedzcie mi, znacie jakies preparaty, tabletki które chociaż troche przyspiesza porost włosów?

Mnie rosna wlosy jak zwariowane po tabletkach drozdzowych (nie cierpie picia drozdzy, bo smak paskudny) -  raz dziennie pzrez trzy miesiace robie sobie takie kuracje raz w roku.

Zeby temu fryzjerowi wlosy lonowe wypadly! tfu!

Pasek wagi

pamietam ze kiedyś jadłam takie tabletki ze skrzypem i pokrzywą i chyba dobrze działalły na moje włosy. więc jutro od razu po pracy lecę do apteki. poszukam też tej wcierki. ehhh i najgorsze jest to ze żeby wyrównać tą dysproporcję tak naprawdę te długie włosy które mi jeszcze zostały też będą musiały być ścięte...innej możliwości nie widze :((((i wiem ze włosy odrosną....ale kiedy??20 cm to pewnie jakies dwa lata :( ehh i chciałam dobrze...myślę pójdę do droższego fryzjera, nie pożałuję....wydałam 75 zl i teraz mam :(:(:(:(:( wyglądam jak jakiś kurczak :( dobrze ze mi chociaż te pieniądze oddali...bo gdybym miała wydać drugie tyle na kolejnego fryzjera....

polecam bloga anwen - to kopalnia wiedzy o włosach. Na swój problem też coś znajdziesz, tylko nie wiem na ile będziezs miała cierpliwości i silnej woli żeby z tego korzystać. Picie drożdży jest skuteczne, ale ohydne. Wszystkie wcierki, maseczki, olejki zajmują trochę czasu. Nie chodzi tylko o to, że trzeba je jakoś nałożyć, ale też o to, że wypada je na głowie trochę trzymać no i raczej w tym czasie jesteś uziemiona w domu.. 

Tak czy inaczej współczuję i rozumiem, bo kiedyś przed weselem też mnie tak fryzjerka załatwiła (która wcześniej wiele razy mnie obcinała i wiedziała, że jak się podcinam to o 2 cm, bo lubię długie włosy - tym bardziej byłam zdziwiona). Poszłam do niej po fryzurę na wspomniane wesele,  a ona że trochę musi podciąć i pocieniować żeby to się trzymało. Ja zrelaksowana, bo nigdy mi "krzywdy" nie zrobila i nim się spostrzegłam miałam włosy ledwie za ramiona ;O (wcześniej sięgały za pas). Przez całą imprezę miałam potem doła i musialam się powstrzymywać żeby się nie rozplakać... No ale nie minął rok od tego zdarzenia a ja znów wyhodowałam długie włosy. Także powiedz sobie, że teraz zadbasz o nie jeszcze bardziej i serio nim się spostrzeżesz znów będą długie i piękne. Zresztą teraz bym nie oszczędzała na fryzjerze. Skoro najdłuższe Ci sięgają za łopatki to może coś jeszcze da się uratować z tej długości (w sensie nie ścinać się do tych najkrótszych). Głowa do góry!

Teoretycznie reklamacja usługi niezgodnej z umową nastąpiła - oddał Ci pieniądze fryzjer. Tylko ja osobiście bym mu powiedziała, żeby sobie w d. wsadził te banknoty.  Dlatego właśnie unikam fryzjerów jak ognia, bo w większości to jełopy umiejące trzy cięcia i dwa koki ułożyć. 

Pasek wagi

moja śp Babcia mawiała: włosy nie zęby - odrosną ;)

Pokaż tę fryzurę. Ja rozumiem, jest inna niż dotąd, może się nie podobać, możesz mieć potrzebę wyżalenia się, ale bez obrazu tej fryzury ciężko cokolwiek powiedziec, poza tym, że nie martw się, odrosna, co raczej niewiele pomoże :)

Mnie sie to z opisu skojarzyło z mangą, nie wiem dlaczego ;)

wymieszaj ziele skrzypu i pokrzywy, zrób kurację drożdżowa, wcieraj jantar albo wcierkę joanny. Polecam jako wcierkę kozieradke:)

Jesli jest tak jak piszesz - to znam Twój ból. też swojego czasu obcięłam 40 cm włosów a znajomi komentowali że wyglądam jak pudel..... byłam wsciekła, bo nawet ich związać nie potrafiłam.

Rada na dziś - skoro i tak już jesteś opitolona - i to - jak zrozumiałam - nieładnie - to zmień już 100% te wloski. Wlosy nie ząb - odrosną. \

A dziś idź i zrób sobie super modną fryz - bob lub long bob :) Ja tak zrobiłam, jestem meeeega zadowolona :) chyba nawet bardziej, niz z długich, wiszących strąków :) A i zmieniłam kolor. A co, jak szaleć to szaleć ;)

Pasek wagi

wlosy na szczescie odrastaja, wiec zadnej tragedii nie ma..Gorzej gdy dentysta wyrwie zab..;)

Serio płakałaś pół noc za włosami??? Jakaś masakra. (smiech)(smiech)(smiech) Rozumiem że problemem jest krzywe ścięcie, czy też że za dużo ci obcieli, ale od razu pół nocy ryczeć??/ Ja pierdu... no nie mogę. Ja miała tyle razy opitolona głowę i to na bardzo krótko ale żeby od razu płakać... właściwie zaczęłam to przyjmować ze śmiechem... powiem ci tylko bo może nie wiesz: WŁOSY ODRASTAJĄ!!!!

No jeśli włosy były twoim jedynym atutem to masz prawdziwy problem... może póki odrosną skoncentruj się na wlaniu sobie trochę oleju do głowy... to będziesz mieć jeszcze jeden atut... 2 atuty to już jak dla Ciebie będzie prawdziwy szał!!! :D:D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.