- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 maja 2015, 17:20
Tak jak w temacie.
Co o tym sądzicie? Nie chodzi mi o jakieś bardzo otyłe osoby,no ale z brzuszkiem i fałdkami :)
Ja wg BMI mam 2 kg niedowagi,ale fałdki spore mam i zastanawiam się czy to wyglądałoby "apetycznie",trochę się obawiam,że nie.
Edytowany przez Layra2013 4 maja 2015, 17:26
5 maja 2015, 10:51
Wiele osób otyłych ma ogromne problemy ze zrzuceniem masy ciała, bo są genetycznie grube... Inne są otyłe poprzez chorobę...Absolutnie złe porównanie. Osoby kalekie nie mają na to wpływu. Są ofiarami swojego ciała. Natomiast nadwaga jest spowodowana właśnie zaniedbaniem samego siebie. Więc niech dbanie o swoje ciało zaczną od zrzucenia jego nadmiaru, a nie opalania
Tak, wszystkie są teraz nagle grube przez geny albo przez tarczycę... Żadna oczywiście nie wpieprza jak potluczona, nie, wszystkie chore... Jasne. Agata ma rację - duża nadwaga czy otyłość to przede wszystkim efekt kompletnego olewactwa i zaniedbania własnego ciała. Jak dla mnie nie ma co się litować. I nie wierzę, że osoba OTYŁA dobrze się czuje w swoim ciele. Jeśli ktoś tak twierdzi, po prostu kłamie.
Edytowany przez UlaSB 5 maja 2015, 10:53
5 maja 2015, 12:19
Trzeba mieć na bani, żeby na plaży zamiast cieszyć się słońcem oceniać obce osoby :D. Nic o nich nie myślę, każdy ma prawo do wypoczynku i relaksu.
Dokladnie :)
5 maja 2015, 12:34
Tak, wszystkie są teraz nagle grube przez geny albo przez tarczycę... Żadna oczywiście nie wpieprza jak potluczona, nie, wszystkie chore... Jasne. Agata ma rację - duża nadwaga czy otyłość to przede wszystkim efekt kompletnego olewactwa i zaniedbania własnego ciała. Jak dla mnie nie ma co się litować. I nie wierzę, że osoba OTYŁA dobrze się czuje w swoim ciele. Jeśli ktoś tak twierdzi, po prostu kłamie.Wiele osób otyłych ma ogromne problemy ze zrzuceniem masy ciała, bo są genetycznie grube... Inne są otyłe poprzez chorobę...Absolutnie złe porównanie. Osoby kalekie nie mają na to wpływu. Są ofiarami swojego ciała. Natomiast nadwaga jest spowodowana właśnie zaniedbaniem samego siebie. Więc niech dbanie o swoje ciało zaczną od zrzucenia jego nadmiaru, a nie opalania
ale wątek chyba dotyczył co myślimy o "grubych na plaży" a nie tego dlaczego ktoś jest gruby...
5 maja 2015, 12:49
...
Edytowany przez eb4238fa8a17bc9f38da749773ff903b 16 maja 2015, 09:20
5 maja 2015, 13:10
Tak samo w Anglii każdy ma "w dupie" za przeproszeniem jak wyglądasz tam czułem się swobodnie mimo iż wtedy miałem 106 kg wielu w okół było grubszych ode mnie ale nikt nie zwracał na to uwagi nikt nie wyśmiewał itp. tylko zawistne polaczki zwłaszcza kobiety z wypranymi mózgami nabijają się i oceniaja kazdego , który odbiega od normy "adonisa i bogini" żałosne. Według polskich wieszaków to gruby, brzydki czy ikaleki to najlepiej by z domu w ogóle nie wychodził bo psuje krajobraz piękna i płytkości:)"Zesz siem" obruszyla!!! Faszyzm szczuplych sylwetek plus wieku naprawde wydaje sie byc nasza inherentna polska cecha. Dlatego czasami zyje mi sie latwiej w Irlandii- nie ze wzgledu na zarobki czy prace, gdyz w kraju nie narzekalam na te kwestie, ale daltego, ze w wieku 39 lat nadal jestem postrzegana jako mloda kobieta I nikt sie na nikogo nie gapi tylko dlatego, ze ktos nosi krotkie sukienki pomimo nadwagi. Osobiscie naleze do glupawej kategorii kobiet, ktore odchudzaja sie "bo nadchodza wakacje" I sama zle sie czuje ze soba, gdy jest mnie o wiele za duzo, ale przenigdy nie wpadlo mi do glowy pomyslec "dzizas, a ta to powinna zakryc sie kocem a nie smazyc swoje boczki"
Wieksza tolerancja:) I nie zgadzam sie, z opinia, ktora tutaj sie pojawila wczesniej, gdy jej autorka wysunela teze, ze brak spolecznego przyzwolenia na nadwage jest pomocny w walce z nadmiarem kg. W Irlandii tez dziewczyny biegaja do Slimming World, Weight Watchers, na silownie, itp, itd. Roznica polega na tym, ze generalnie nie patrza na ciebie z gory poniewaz jestes duzy/ za duzy. Niech kazdy zajmie sie soba I nie marnuje energii na wylewanie zolci na cudze walki I waleczki
5 maja 2015, 13:25
kobiety z nadwagą powinny się opalać w ogródku czy na solarium, żeby nikogo nie URAZIĆ? kisić się w kostiumach jednoczęściowych? albo bikini jest tylko dla kobiet szczupłych, tak samo jak legginsy? hahahahaha!! i właśnie przez takie tępe, płytkie myślenie tak wiele kobiet nie może cieszyć się życiem, tylko musi leczyć kompleksy. bo zawsze COŚ. zajmijcie się sobą, żyjcie i dajcie żyć innym. żałosne, naprawdę :)
5 maja 2015, 13:26
Wieksza tolerancja:) I nie zgadzam sie, z opinia, ktora tutaj sie pojawila wczesniej, gdy jej autorka wysunela teze, ze brak spolecznego przyzwolenia na nadwage jest pomocny w walce z nadmiarem kg. W Irlandii tez dziewczyny biegaja do Slimming World, Weight Watchers, na silownie, itp, itd. Roznica polega na tym, ze generalnie nie patrza na ciebie z gory poniewaz jestes duzy/ za duzy. Niech kazdy zajmie sie soba I nie marnuje energii na wylewanie zolci na cudze walki I waleczkiTak samo w Anglii każdy ma "w dupie" za przeproszeniem jak wyglądasz tam czułem się swobodnie mimo iż wtedy miałem 106 kg wielu w okół było grubszych ode mnie ale nikt nie zwracał na to uwagi nikt nie wyśmiewał itp. tylko zawistne polaczki zwłaszcza kobiety z wypranymi mózgami nabijają się i oceniaja kazdego , który odbiega od normy "adonisa i bogini" żałosne. Według polskich wieszaków to gruby, brzydki czy ikaleki to najlepiej by z domu w ogóle nie wychodził bo psuje krajobraz piękna i płytkości:)"Zesz siem" obruszyla!!! Faszyzm szczuplych sylwetek plus wieku naprawde wydaje sie byc nasza inherentna polska cecha. Dlatego czasami zyje mi sie latwiej w Irlandii- nie ze wzgledu na zarobki czy prace, gdyz w kraju nie narzekalam na te kwestie, ale daltego, ze w wieku 39 lat nadal jestem postrzegana jako mloda kobieta I nikt sie na nikogo nie gapi tylko dlatego, ze ktos nosi krotkie sukienki pomimo nadwagi. Osobiscie naleze do glupawej kategorii kobiet, ktore odchudzaja sie "bo nadchodza wakacje" I sama zle sie czuje ze soba, gdy jest mnie o wiele za duzo, ale przenigdy nie wpadlo mi do glowy pomyslec "dzizas, a ta to powinna zakryc sie kocem a nie smazyc swoje boczki"
Caramel dobrze prawisz:)
5 maja 2015, 13:47
ja podziwiam takie osoby - za odwage, ze nie wstydza sie i maja gdzies opinie innych, a jak widac wiele osob chcialoby tych grubszych najlepiej z plazy wyrzucic!
a na plazy wnerwiaja mnie najbardziej kundle ktore sraja mi obok parawanu, przeciez sa nawet znaki, ze psom wstep wzbroniony, a mimo to i tak pelno kundlow na plazy; i wlasnie takie osoby z kundlami cholernie mnie wnerwiaja na plazy, a czy ktos jest chudy czy gruby - nic mi do tego...
5 maja 2015, 13:54
ale wątek chyba dotyczył co myślimy o "grubych na plaży" a nie tego dlaczego ktoś jest gruby...Tak, wszystkie są teraz nagle grube przez geny albo przez tarczycę... Żadna oczywiście nie wpieprza jak potluczona, nie, wszystkie chore... Jasne. Agata ma rację - duża nadwaga czy otyłość to przede wszystkim efekt kompletnego olewactwa i zaniedbania własnego ciała. Jak dla mnie nie ma co się litować. I nie wierzę, że osoba OTYŁA dobrze się czuje w swoim ciele. Jeśli ktoś tak twierdzi, po prostu kłamie.Wiele osób otyłych ma ogromne problemy ze zrzuceniem masy ciała, bo są genetycznie grube... Inne są otyłe poprzez chorobę...Absolutnie złe porównanie. Osoby kalekie nie mają na to wpływu. Są ofiarami swojego ciała. Natomiast nadwaga jest spowodowana właśnie zaniedbaniem samego siebie. Więc niech dbanie o swoje ciało zaczną od zrzucenia jego nadmiaru, a nie opalania
Dokładnie. Dlatego nie rozumiem, dlaczego ktoś wyciąga takie argumenty.