Temat: studniowka -makijaż

Jak myślicie lepiej iść do kosmetyczki zapłacic 50 zł czy samej sie umalować;)?
mnie malowała koleżanka, ale trzeba przyznać, że zna się na rzeczy... Jeżeli masz kasę, to idź do wizażystki, będziesz naprawdę zadowolona!
Jak umiesz się malować to sama się umaluj, jak nie umiesz i masz kase to idź do kosmetyczki :P
Napewno gdybys poszla do kosmetyczki to ona dobierze ci otpowiedni makijarz do fryzury , sukienki i twojego typu urody . Oczywiscie po umalowaniu kosmetyczka nalozy ci specjalny utrwalacz do makijazu aby ten ci sie trzymal cala noc. A jezeli bys juz chciala sama sobie zrobic makijaz to poszukac w necie specjalnych srodkow ktore ci utrwala makijaz i ten bedzie Ci sie trzymac do bialego rana :)
ja byłam na 2 studniówkach i za każdym razem poszłam do kosmetyczki na makijaż. za pierwszym razem byłam baaardzo zadowolona, a za drugim już mniej. czułam się jak lalka, zbyt sztucznie.
to zależy czy znasz się na dobrym makijażu jeżeli nie to idź to sprawdzonej osoby.
Ja sie nawet na wlasny slub malowalam sama:) Makijaz bez problemu dotrwal do konca wesela. Uwazam, ze jedyne w co warto zainwestowac, to solidna baze pod makijaz - dzieki niej wszystko sie trzyma na swoim miejscu, nic nie rozmazuje i nie rozplywa. Jesli umiesz sie umalowac i dobrze Ci to wychodzi nie ma sensu, zebys szla do wizazystki.
Jesli Cie na to stac i masz SPRAWDZONA makeupistke to idz:) jesli nie masz funduszy to nic na sile, jesli nie masz sprawdzonej to tez lepiej nie bo moze sie okazac, ze kasa wywalona w bloto, wszystko zalezy od wielu rzeczy :)
 
ja na swoja malowalam sie sama, bylam swiezo po kursach ktore robilam jeszcze w LO i malowalam siebie i kolezanki, nie zaluje :) siostra byla u sprawdzonej kosmetyczki rowniez nie zaluje rewelacyjnie wygladala:)
Lepiej idz do kosmetyczki ale takiej sprawdzonej co nie bedziesz sie stresowala na fotelu:) ja sama jestem juz umowiona z kosmetyczka, ktora malowala moja przyjaciólke na slub i wyglądala rewelacyjnie, a makijaz trzymal jej sie dzien i noc:) a placila tylko 40 zl, a jak sie chce samemu malowac to tez trzeba miec dobre kosmetyki zeby nie splynęly po 2 godzinach...
Moim zdaniem lepiej zebys sama sie pomalowala. Ja tez niebawem mam studniowke i tez zastanawialam sie nad kosmetyczka, jednak doszlam do wniosku ze makijaz ktory zrobi mi kosmetyczka moze mi sie nie spodobac,a gdy bede sama sie malowac mam pewnosc ze wszystko bedzie dokladnie tak jak chcialam
Za darmo możesz się umówić do perfumerii Douglas na "próbny makijaż". Normalnie umawiasz się na termin, przychodzisz już w całej kreacji i mówisz, czy chcesz makijaż bardziej lekki czy wieczorowy itd. Pani Cię umaluje korzystając wprawdzie z dość ograniczonej gamy kosmetyków, ale ja byłam bardzo zadowolona. Moja koleżanka z pracy ten sposób mi poleciła, bo ona też była zadowolona.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.