Temat: Garbaty nos - atut,zmora?

Czy garbaty nos (taki jak ten) ujmuje urody kobiecie? Czy może być odbierany jako cecha pozytywna, tzn. wyróżniająca daną osobę? Co sądzicie?

brzydki niestety

Pasek wagi

Widzisz? Tutaj zrobią wszystko, żebyś poczuła się, jak kupka nieszczęścia, bo zakładam, że masz taki nos i jakiś problem emocjonalny z nim związany. A tutaj same gwiazdy o klasycznych rysach. Wszystkie mają też mocno sprecyzowane poczucie jedynego, właściwego piękna. Wszystkiego się tutaj dowiesz i z prawdopodobieństwem 99% wpadniesz w dołek.

Ja mam garbaty i żyję. Są tacy, którym się nawet podoba. Da się z tym żyć, bo mimo takiego kalectwa (wg. Pań siedzących tutaj) renty za to nie przyznają.

No jak dla mnie taki garb niestety szpeci. Aczkolwiek nie czyni z automatu brzydkim.

Ja mam lekko garbaty nos ale w życiu bym nie zrobila sobie żadnej operacji:) wogóle rodzina często żartuje na temat mojego nosa(oczywiście nie obraźliwe żarty) i ja się śmieje razem z nimi, nigdy mi nie przeszkadzał, a wręcz przeciwnie bardzo mi się podoba, może dlatego że nie jest też dużej wielkości. Pamiętam że miałam koleżankę w gimnazjum, która też miała garbaty nos i mówiła że już ma odłożone pieniądze na operacje i czeka aż będzie pełnoletnia to zrobi zabieg. No i rzeczywiście widziałam nie dawno jej zdjęcia na fejsie to zauważyłam że majstrowała przy nosie i twarz już trochę inaczej wygląda, ale to jest kwestia tego żeby dobrze się czuć we własnym ciele. Pozdrawiam

A więc jestem posiadaczką garbatego nosa, nie aż takiego jak kobieta na załączonym przeze mnie obrazku, ale również nie o wiele mniejszego :D Rozterki na jego temat miałam, nadal mam, ale jak przypomnę sobie,że jest nos odziedziczony po moim zmarłym dziadku, to cieplej na serduchu się robi. Czy taki nos jest brzydki? Nos nosowi nierówny, założyłam wątek, bo byłam pod wrażeniem kobiety na tym zdjęciu. Ma ona nos duży, garbaty, ale moim zdaniem dodaje jej uroku! Zdziwiona jestem wieloma negatywnymi opiniami,myślałam, że piękno przybiera wiele postaci, no, ale o gustach się nie dyskutuje. Na szczęście mój nos aż tak mnie nie szpeci, bo na brak zainteresowania płci przeciwnej nigdy nie narzekałam. Dobrze,że na atrakcyjność składa się wiele czynników ;)

Ja mam długi i garbaty, kiedyś się tym przejmowałam, teraz chyba mi przeszło.

Dla mnie dużo gorsze niż garbate są szerokie nosy. Albo po prostu takie "kartoflowate" lub "na świnię" - zadarte. Moja znajoma ma garbaty nos i zawsze go jej zazdrościłam. W sumie to nie wiem czemu uważa się, że garbaty nos=zły nos i jak np. widzę programy typu jakieś "Sekrety chirurgii" i kobiety ryczące, że muszą sobie garba usunąć... dziwi mnie to. Tutaj padło parę razy, że kobietę ze zdjęcia szpeci garbaty nos, ale mi się wydaje, że bardziej niż garb, rzuca się w oczy fakt, że ma nos spiczasty i gdyby garb usunąć, to nadal wiele osób uznałoby nos za niekształtny, bo zbyt spiczasty [haczykowaty]. Chętnie bym wzięła taki nos za mojego kartofla :D

mi sie takie bardzo nie podobaja nie widzialam nigdy dziewczyny ktora mialaby taki nos i by mnie urzekla uroda

Pasek wagi

Adriana82 napisał(a):

Widzisz? Tutaj zrobią wszystko, żebyś poczuła się, jak kupka nieszczęścia, bo zakładam, że masz taki nos i jakiś problem emocjonalny z nim związany. A tutaj same gwiazdy o klasycznych rysach. Wszystkie mają też mocno sprecyzowane poczucie jedynego, właściwego piękna. Wszystkiego się tutaj dowiesz i z prawdopodobieństwem 99% wpadniesz w dołek.Ja mam garbaty i żyję. Są tacy, którym się nawet podoba. Da się z tym żyć, bo mimo takiego kalectwa (wg. Pań siedzących tutaj) renty za to nie przyznają.

To juz wlasnego zdania nie mozna wyrazic?autorka pytala o opinie wiec ma chyba swiadomosc ze nie kazdemu sie taki nos podoba?

Masz racje! Jak byłam młodsza, to bawiłam się w ''zakrywanie'' swojego garba (jakkolwiek głupio to brzmi :D ), a nadal mi się nie podobał. Ta haczykowatość jest głównym czynnikiem wpływającym na postrzeganie nosa. Lubię charakterne nosy, u kobiet i mężczyzn. Wspaniałe jest to,że coś co dana osoba może uznać za wadę, inna może postrzegać jako jej atut. Też nie rozumiem tej histerii na temat garbatych nosów i natłoku kobiet z tym ''problemem'' w programach chirurgicznych. Zwłaszcza,że często te garby nie są oszpecające.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.