- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 lutego 2015, 21:05
Witam serdecznie,
Z góry przepraszam, że po raz kolejny wrzucam swoje zdjęcie do oceny. Jestem świeżo po wizycie u fryzjera i mam bardzo mieszane uczucia. Radość przeplata się z zaskoczeniem i tęsknotą za jasnym odcieniem. ;)
Fryzjer ochłodził mój beżowy blond. Nie położył ciemniejszego koloru, a jedynie dodał popiel. Ostrzegał mnie przy tym, że blond będzie sprawiał wrażenie ciemniejszego z uwagi na chłodny odcień
Barwa sama w sobie jest piękna i bardzo naturalna (włosy dosłownie niczym nie różnią się od naturalnego jasnego mysiego blondu koleżanki). Metamorfoza nie była co prawda drastyczna, ale jestem bardzo przyzwyczajona do jasnych ciepłych blondów i przez to muszę się przyzwyczaić do nowego wizerunku.
W popielatej tonacji moja skóra nabiera przyjemnego oliwkowego odcienia, znikają zaróżowienia i sińce pod oczami. Chłodny blond wydaj się być bardziej naturalny i elegancki. Z drugiej strony wydaje mi się, że w ciepłym i jasnym wyglądałam pogodniej i bardziej dziewczęco.
Który blond jest waszym zdaniem bardziej korzystny?
PS: wybaczcie kiepską jakość zdjęć. Mam nadzieję, że widać różnicę.
1) Przed
2) Po
Edytowany przez GrayOwl 10 marca 2015, 18:28
1 lutego 2015, 23:48
1 lutego 2015, 23:54
po mega elegancko stylowo jasniejszy dawal takie wrazenie wiejskiej urody bez obrazy tak mi sie skojarzylo a nowy kolor podkreslil twoja bardzo ladna buzie w bardzo fajny sposob ;)
Haha - przyznam szczerze, że czasem też miałam takie skojarzenia (zwłaszcza, gdy pojawiały się rumieńce):
Bardzo mnie cieszy opinia większości. Muszę uściskać mojego fryzjera. ;)
2 lutego 2015, 00:19
Będę wyjątkiem, zdecydowanie bardziej podoba mi się wersja przed - wcale nie wydaje mi się wiejska, tylko naturalna i dziewczęca (a na wyglądanie starzej i poważniej będzie w życiu jeszcze mnóstwo czasu ;)
co nie znaczy, że w drugiej wyglądasz źle, też Ci ładnie :)
2 lutego 2015, 00:22
Będę wyjątkiem, zdecydowanie bardziej podoba mi się wersja przed - wcale nie wydaje mi się wiejska, tylko naturalna i dziewczęca (a na wyglądanie starzej i poważniej będzie w życiu jeszcze mnóstwo czasu ;)co nie znaczy, że w drugiej wyglądasz źle, też Ci ładnie :)
Tego efektu właśnie się trochę obawiałam. Dobijam powoli do trzydziestki i o ile kiedyś przeszkadzały mi moje pyzate policzki i "dziewczęcy" wygląd, o tyle teraz mam ochotę go zakonserwować. Kolor być może trochę się jeszcze wypłucze i rozjaśni. :)
2 lutego 2015, 00:33
to Ci powiem, że moim zdaniem własnie bardziej dziewczęco i 'młodziej' jest po. nie wiem czemu, jakoś tak trudniej uwierzyć w to dobijanie do 30 gdy patrzę na drugi zestaw ;) choć tak naprawdę w obu przypadkach musiałam się wysilić ;P
2 lutego 2015, 04:22
mi sie bardzie podobal przed, taki swiezy i dziewczecy sie wydawal, ten po taki szary:)
nie pamietam twojego poprzedniego nicka, ale witaj z powrotem
2 lutego 2015, 08:16
Nie wiem, dodaj zdjęcie w naturalnym świetle a nie takie prześwietlone..
2 lutego 2015, 08:27
mi sie bardzie podobal przed, taki swiezy i dziewczecy sie wydawal, ten po taki szary:)nie pamietam twojego poprzedniego nicka, ale witaj z powrotem
Wstyd się przyznać, ale ja również. :) To konto mam niemal od roku. Nie pamiętałam, że w międzyczasie założyłam jakieś dodatkowe.
Sadcat wybrałam najbardziej wyraźne i najlepiej oddające rzeczywisty kolor. Mój telefon robi niestety zdjęcia niskiej jakości. :(
2 lutego 2015, 09:32
Fryzjer wiedział co robi :D zdecydowanie kolor po.