Temat: Łysieję .... pomocy !!

Załamię się ... jak mam umyte, puszyste i dobrze ułożone włosy to tego nie widać, ale wieczorem po związaniu do góry - tragedia. 

Czym może być spowodowane takie łysienie ? :( 

To NA PEWNO nie wina diety...co prawda mam dość niski poziom hemoglobiny, waha się między 10-12, ale staram się jeść więcej mięsa. Jednak nawet w okresach gdy jadłam sporo mięsa, włosy mi leciały garściami.

Podejrzewam że to wina hormonów - jak biorę tabletki anty, cera i włosy trochę się poprawiają - ale przecież nie będę ich brać wiecznie. 

Marzę o gęstych, mocnych włosach :( Co robić ? 

ps. Stosowałam już kosmetyki z serii Seboradin, troszkę pomogły, ale boki i tak wyglądają tragicznie ;( 

Pasek wagi

katinka75 napisał(a):

Do jakiego lekarza iść ? Gdzie zbadam poziom hormonów ? Biorę tabletki Atywia, tarczyca i wątroba badane niedawno, wszystko ok. 

możesz zacząć od rodzinnego, jeżeli jest rozsądny i chce naprawdę leczyć. Możesz iść też do gina, endokrynologa - jeżeli to hormony to potem oni Cię będą leczyć. Trycholog, cóż, u niego można zrobić diagnozę, ale to droga impreza i ja bym jednak zaczęła od hormonów. Z resztą jeżeli będziesz robiła z własnej kieszeni - to przygotuj się na większy wydatek

Pasek wagi

 jesli nie chcesz jej straszyc, to nie strasz. YT czy google narazie odpusc i nie nakrecaj sie bo z nerwow tez Ci moga wlosy wypadac, do dermatologa, trychologa i po sprawie. U kazdego to moze byc cos innego. Faktem jest niestety to, ze musisz sie jak najszybciej udac do specjalisty a nie na YT.

polecam Ci szampon z rzepy z firmy Joanna (znajdziesz chociażby w rossmanie), jestem w połowie opakowania i widzę znaczną poprawę ;)

i kiedys w ciagu 3 miesiecy bardzo duzo wlosow  mi wypadlo z powodu stresu (ale tez swoje dolozyla niedoczynnosc tarczycy) wiec sprawdz hormony tarczycy, do tego poziom witaminy D.

Pasek wagi

Nie piszesz, ze wypadaja ci przy czesaniu i od kiedy, tylko piszesz, ze ich nie masz... No wiec przyczyny moga byc

1. choroba - ktos wspomnial

2. przyczyny psychiczne - depresja, tragiczne przezycia...

3. zle odzywianie - brak w jadlospisie wit. grupy B, mineralow ( zelaza, magnezu), oligo-elementow (cynk, miedz, siarka) i kwasow aminowych (cystyna i metonina)

4. menopauza  - lub brak z roznych przyczyn ostrogenow

5. ( jak nizej Lisiaaa wspomina: ) sklonnosci dziedziczne

Jezeli chcesz poprawiac ilosc wlosow , to 

1. najszybciej daja efekty i chyba sa najpopulraniejsze  - to drozdze w tabletkach albo w proszku ( sa ochydne, wiec nie radze "zywych" - bo efekt i tak jest ten sam). Po tabletkach niektorzy maja efekt po kilku dniach, niektorzy po 2 miesiacach (zaleca sie 3 miesiace - taka domowa kuracja raz w roku)

2. olejek z cedru (kosmetyczny) nalezy wcierac 5 kropli delikatnie we wlosy przed myciem , pooczekac 1 godzinet, a potem zmyc. Nie wolno przekroczyc 14 dni pod rzad. jezeli chcemy powtorzyc kuracje - odczekac tydzien i znowu powtorzyc 14 dni

3. Wzmozyc w ciagu miesiaca jedzenie zawierajace duzo cynku ( jezeli nie kupimy tabletek zawierajacych cynk) a wiec - kielki zboz, watrobka, mieso, ziarna sezamu

4. Liscie pokrzywy (mozna tez w tabletkach - kuracja 3 miesiace: 1 tabletka przez 20 dni 10 dni pzrerwy) jezeli liscie - to robimy infuzje -zalewamy 4 liscie pokrzyw litrem wrzatku i odstawic na 10 minut.  Pluczemy tym wlosy 2 x dziennie

5. Soja - 1 lyzka zalac 1,5 litra wrzatkul. Po 15 minutach pic pzrefiltrowac i pic - 0,5 litra - 3 x dziennie ( po posilkach) - tak dlugo, az zobaczymy poprawe

Moze jednak zacznij od wizyty u lekarza, aby wyeliminowac chorobe, zanim zaczniesz "domowe srodki" , ktore nawet jezeli pomoga, to i tak bedziesz musiala je stosowac cale zycie, bo nie lecza choroby. 

Wyzej wymienione srodki mozna stosowac wylacznie wtedy, jezeli zrobilismy przejsciowe bledy w ustalaniu jadlospisu.

androgenowe wypadanie włosów...niestety

A jak wyglądają włosy Twojej mamy, babci ?

nainenz napisał(a):

androgenowe wypadanie włosów...niestety

O WOW! Szybka diagnoza!

Pasek wagi

ja mam bardzo podobnie przerzedzone wlosy na lini grzywki, zakolach i po przedzialku  i wiem ze to wina za wysokiego testosteronu ALE mam tez inne objawy jak np. przeklete wloski w typowo meskich okolicach ciala i twarzy; wiec nie mowie ze ty cierpisz na to samo. Wizyta u trychologa albo endokrynologa i badanie hormonow raczej beda niezbedne, dermatologa odwiedzilabym dopiero jak hormony wyjda w normie.   

Na jednym z blogow wlosomaniaczek pojawil sie taki artykul: http://kokardka-mysi.blogspot.ie/2014/12/efekty-pr... moze ci pomoze :) 

Pasek wagi

Moje łysienie uratowały ampułki Vichy plus szampon LUSH na wypadające włosy.  Oraz płyn na receptę wypisany przez endokrynolog LOXON 5% bo okazało się ze to problem gospodarki hormonalnej.  Teraz juz mam problem z głowy od jakiegoś czasu. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.