© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 stycznia 2015, 19:41
Mam problem jak w temacie - moje kolana do najpiękniejszych nie należą i nie jest to kwestia wagi - nawet kiedy ważyłam za mało to problem kolan pozostawał. (Gdyby zrobić im zdjęcie bez reszty ciała, to można by pomyśleć, że ważę ze 100kg). Dokładają się do tego jeszcze okolice kostek - mam tak nisko zaczepiony mięsień łydki, że w ogóle nie widać ścięgna Achillesa, okolice kostki są pulchnawe i obwód do samej pięty dość spory (jak na moją wagę).
Takie same nogi ma moja mama i babcia, więc niby powinnam się pogodzić, że takie geny, ale może jednak... ktoś wie, czy coś da się z tym zrobić? Jakieś ćwiczenia albo zabiegi?
15 stycznia 2015, 19:45
Można stosować masaże, tylko trzeba je poprawnie wykonywać, żeby sobie bardziej nie zaszkodzić ;)
Edytowany przez sania2015 15 stycznia 2015, 19:45
15 stycznia 2015, 19:52
Przymasować, rozbudować uda, spalić tłuszcz.
Miałam grube kolana. Teraz mam przeciętne w proporcjach do sylwetki.
15 stycznia 2015, 19:52
Cwiczysz?
15 stycznia 2015, 20:11
Mam podobną budowę nóg, fałdki na kolanach, a kostka jest niewiele chudsza niż łydka, do tego mam krzywe nogi xD. Szczerze wątpię czy coś może pomóc, ćwiczę już od 2 lat, tkanki tłuszczowej nie mam już tak dużo (ok 18%), a nogi jak wyglądały tak wyglądają, może na to mieć też wpływ, że jestem gruszką.
No ale jeśli ktoś ma sprawdzony sposób to chętnie bym skorzystała.
15 stycznia 2015, 20:14
Ja mam ten sam problem :/
15 stycznia 2015, 20:17
Sania, napisz coś więcej o tych masażach? Gdzie można się dowiedzieć jak poprawnie takowe wykonać?
Ćwiczę co drugi dzień, biegam codziennie (ale wolno i nie dłużej niż 30-40min, bo mojemu psu nie wolno więcej :P)
Wydaje mi się, że moje mięśnie ud już są dosyć rozbudowane i mało na nich tkanki tłuszczowej - jedynie tuż nad kolanami i na kolanach właśnie :( które konkretnie ćwiczenia na tę partię byście poleciły?
15 stycznia 2015, 20:37
liposukcja :D
15 stycznia 2015, 21:18
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że można mieć umięśnione nogi, mało tłuszczu i nadal fałdkę kolanową. Może się mylę...ale mam wrażenie, że mylnie oceniasz swoją kondycję.
15 stycznia 2015, 21:53
jurysdykcja, ważę 47kg na 160cm, szacowany procent tłuszczu to 17%. Od znajomych zbieram opinie, że mam wysportowaną sylwetkę; jeżdżę na fun carvingach i tańczę w zespole - nie dałabym rady, gdybym nie miała mocnych nóg, ale co do kształtu kolan i kostek to niezmiennie słyszę, że "wyglądają jak u starej baby" :( nie tylko nad kolanem, ale i na samej rzepce jest taka dosyć gruba miękka warstewka. Nigdy też nie miałam nadwagi (max ważyłam 54 i to przez bardzo krótki okres czasu), więc nie może to być pozostałość po odchudzaniu.
Ponowię pytanie - jaki masaż i jakie ćwiczenia byś jeszcze sugerowała?
Niestety nie mam obecnie aparatu, może jakoś niebawem uda mi się zrobić zdjęcia to wstawię i ocenisz.
