Temat: Co do jedzenia na kolacje ?

Hej ! mam troche głupie pytanko ale co jeść na kolacje żeby się najeść a nie "przeżreć" :D
ja zazwyczaj wcinam serek wiejski ( wersja na słodko : cynamon + otręby / wersja na słono : pieprz czarny + inne przyprawy na które mam akurat ochotę :D ) lub 1/2 kostki twarogu z jakimiś warzywkami :)
Jabłka pieczone;)
Najlepiej coś białkowego - syci na długo i masz pewność, że się nie odłoży. Twarożek (na słodko odradzam, no chyba, że ze słodzikiem), jajka, gotowane chude mięsko, ryba przygotowana bez tłuszczu, serek wiejski itp. Plus oczywiście duża porcja warzyw - są nieszkodliwe, a zapychają, dzięki czemu ma się błogie uczucie przepełnienia, wykluczające nocne podjadanie. Kisiel odradzam - cukier jest bardzo szybko trawiony i powoduje wyrzuty swojego poziomu we krwi, w wyniku czego szybko głodniejemy. Jabłka pieczone - mniaam, szczególnie faszerowane płatkami owsianymi, miodem i orzechami - ale raczej na deser/podwieczorek - przecież owoce te znane są z tego, że po ich spożyciu chce się szybko jeść.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.