Temat: podcinanie końcówek w domu

Witam wszystkich.


Mam ważne jak dla mnie pytanie bo aktualnie nie mam za duzo pieniędzy a fryzjerzy też ciagle wołają więcej... 

35 zł za podcięcie końcówek, nie wem jak dla was, ale dla mnie to stanowczo za duzo.

Kiedyś przypadkowo znalazłam takie zdjęcie:

                                                  


Sposób i efekt mi się spodobał bo cieniowanie bardzo nie służy moim włosom. Po 2 tygodniach od ścięcia są juz rozdwojone, przy ścięciu na równo są ładne kilka miesięcy. Chciałabym zapytać czy któraś z was praktykuje podcinanie włosow właśnie maszynką. Jak to trzeba robić?


czy wystarczy wyprostowane włosy zarzucić na plecy, mając przedziałek w miejscu w którym nosimy go na co dzień i przystąpić do działania? 

Czy może włosy zaczesać do tyłu



i dopiero przystąpić do cięcia?


Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi, jest to dla mnie bardzo ważne :)

Zal kasy wydawać na fryzjera jak można kogoś poprosić, ja proszę chłopaka mu się podoba ze przekazuje mu włosy do scięcia, a ja jestem zadowolona ze podcina mi końcówki osoba która chce żebym miała dobry wizerunek. Różnica jest taka ze jak mam ochotę na- 2cm to je mam a nie -10cm, a jak mam ochotę na -7cm to nie mam -15cm i nie wmawia mi jakas baba z poniszczonymi, pofarbowanymi na czarno wlosami  ze u mnie trzeba było ściąć więcej żeby włos był zdrowy:P owszem są fryzjerzy którzy zetna jak chcesz ale płacisz 35zl a z myciem 50zl

Nie radzę Tobie przycinać sobie włosy samej tylko poprosić kogoś bliskiego,  samej to możesz sobie wyciachać nierówno i obojętnie czy nożyczki czy maszynka ale dla nowicjuszy łatwiej z nożyczkami i mokrym wlosami(żeby się nie puszyly bo wtedy się nierówno tna) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.