- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lipca 2014, 07:32
Słuchajcie mam fazę.. od 2 lat mam zamiar zrobić sobie kolczyka w górnym wiązadełku.. nie zawsze chwalić się że go mam, ale do czas urozmaicić uśmiech jakąś fajną podkówką.. Byłam bardzo zdecydowana już w poprzednie wakacje, lecz mój znajomy stwierdził iż moje wiązadełko jest już przerwane.. nie wiem.. mi się wydaje, że jest po prostu krótkie.. Moje pytanie brzmi, ponieważ świetnie sobie zdaje sprawę, że ta opcja jest opcją krótko wieczną i w ogóle, ze trzeba o to bardzooo dbać.. jakiś dobre studio piercingu w Łodzi.. i jak wasze wrażenia (tu do nosicieli smiley-ów), boli, nie boli, wygodne, niewygodne..?
10 lipca 2014, 08:20
Jeżeli masz krótkie/przerwane więzadełko, to choćby się waliło nic nie zrobisz. Ja miałam ten kolczyk, bunt nastolatki :) Ale to na dłuższą metę irytuje - kolczyk się odkręca, czasami zahacza o zęby itp. Podkowa w tym miejscu moim osobistym zdaniem nie jest dobrym rozwiązaniem - będzie wyglądało to niesmacznie po prostu. Ja miałam w tym miejscu kolczyka zwanego "bananem". Nie widać go, ale przy pocałunkach daje naprawdę dużą frajdę :)
10 lipca 2014, 09:28
a nie możesz sie przejsć do piercera i spytać, po prostu i najprościej? znaczy pytasz o studio, tutaj nie poradzę bo nie jestem z Łodzi, ale kto szuka nie bładzi ;p
10 lipca 2014, 10:01
Ja tez kiedys myslalam o tym piercingu i chyba wielu osoba wyrasta ten kolczyk wiec mysle ze to nie jest na pare lat. Dodatkowo nie wiem czy podkowa nie niszczy szkliwa, ale w sumie mysle ze taki kolczyk to nie jest zla sprawa bo zaleznie od kolczyka nikt nie musi wiedziec ze go wogole masz :D Idz do piercera i sie zapytaj :D
10 lipca 2014, 10:12
miałam, nosiłam bananka. Mnie nie przeszkadzał, uroczy był. Niestety zaczął migrować, wiec wyciągnęłam z myślą, że jak się zagoi to zrobię znowu. Zarastało ze 2 lata jak nie więcej, w tym czasie odechciało mi się kolczyka :D
10 lipca 2014, 10:18
mi się to podoba :) ale sama nie odważyłabym się zrobić, ja zawsze chciałam zrobić sobie septum, też miałam taką fazę, ale mi przeszło, na szczęście
10 lipca 2014, 11:53
Moja koleżanka z ławki ma i świetnie to na niej wygląda :) ma go już długo i nic jej nie irytuje :D