12 grudnia 2010, 20:07
Już dziękuję:)
Edytowany przez SaveMe 12 grudnia 2010, 21:54
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1341
12 grudnia 2010, 22:03
musiałam skasować, wazne ze wy zobaczyłyście chociaż;) bo aż wstyd.
Save no ja też nie wiedziałam że ejst tak źle dopóki sobie foty nie machnęłam i spodnie ciasne się nie robiły.
Ale niesamowite teraz widze jak schudłam, i chce jeszcze więcej odchudzanie jest jak narkotyk...dążenie do perfekcji..
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1341
12 grudnia 2010, 22:04
najss nie będę żałować, bo nie jestem idelalna nie mam bmi poniżej 19, więc pare kilo zrzucenia mi nie zaszkodzi
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 610
12 grudnia 2010, 22:05
Save - ja bym popracowała nad brzuchem i może pupą, poza tym ok.
Patusia - jesteś piękna :) nie powinnaś chudnąć aż tyle, jak dla mnie max 5 kg. Śliczny brzuszek. Jak dla mnie jedyne mankamenty to trochę za chude łydki i pupa do ujędrnienia (ale mam wrażenie że bez photoshopa to każda się do tego nadaje - może to tylko moje krytyczne oko).
I chyba też mam podobne problemy. Niby ważę mniej od was, ale mi się wydaje, że jestem grubsza, że brzuch mi bardziej odstaje, boczki większe, tyłek bardziej obwisły... A może po prostu mam taką okropną figurę, niezależnie od wagi.
12 grudnia 2010, 22:10
tyle, że w Twoim przypadku to już osiągnęłaś perfekcje, przynajmniej dla mnie :P zabiłabym za takie ciało ;D
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1341
12 grudnia 2010, 22:35
łydki za chude ? hehe to miło, ale nie sądzę zeby tak było, może takie zdjęcie. Mnie martwią moje uda i tyłek żeby był bardziej sterczący i będzie gitara;)))
ale to już tak jest że narzekamy na swój wygląd i nie dostrzegamy swoich walorów, a większości to wyolbrzymione wszystko..
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1341
12 grudnia 2010, 22:37
najss to miło że tak mówisz.. ale dla mnie to jeszcze sporo brakuje;) ale będzie dobrze, słowo