Temat: mycie wlosow sama woda

Probowalyscie myc wlosy tylko woda, bez szamponu? Pomyslalam sobei, ze sprobuje takiej metody. Bede myc wlosy tylko woda i nakladac odzywke. Macie jakies doswiadczenia w tym temacie albo slyszalyscie o tym?

Pasek wagi

szampon też nie zmywa z włosów tego czego powinniśmy się pozbyć czyli chemii;) Sama woda sprawdza się w przypadku gdy używasz natrulanych środków do mycia włosów np. sody oczyszczonej. Jeśli zaczniesz myć sodą oczyszczoną, włosy spłuczą z siebie wszystkie chemiczne składniki, przestaną się przetłuszczać, a wtedy będziesz musiała je tylko odświeżać- do tego woda wystarczy plus 1 raz na tydzień soda oczyszczona. 

Pasek wagi

Ja mam tłuste włosy, więc sprawdza się tylko szampon.

KotkaPsotka napisał(a):

Skore twarzy myjemy (przynajmniej ja) najczesciej sama woda, a do tego pokrywam ja kremem. Myje twarz woda i caly brud schodzi

Tutaj się absolutnie nie zgodzę. Skóra wydziela tłustą substancję zwaną sebum, samą wodą go nie zdejmiesz w 100%. Ech i musze to napisać ale... Podstawowym błędem jaki popełniasz w pielęgnacji twarzy jest brak zakwaszania naskórka. Nakładasz od razu po "umyciu" twarzy krem. Skóra po umyciu ma odczyn ph zasadowy, a powinna mieć kwaśny (nasze naturalne ph wynosi ok 5,5) a więc sama musi sobie je odbudować stwarzając przy tym blokadę dla kremu. Co ciekawe zajmuje jej to 4 godziny, więc przez ten czas krem "Stoi" na twarzy i się utlenia i w rezultacie nie działa...

MissMarisol napisał(a):

Mnie ciekawi tylko jaki jest cel mycia bez szamponu? To znaczy, dlaczego chcesz zrezygnować z szamponu?

Bo tak sobie pomyslalam, ze szampon ludzie to chyba od moze 100 lat uzywaja a wczesniej albo wlosy myto jakimis innymi naturalnymi mazidlami albo tylko woda (albo w ogole ;D). Zaczelam sie zastanawiac nad sensownoscia mycia ich detergentem. Bo detergentem to ja myje w sumie tylko tluste garnki lub bardzo brudna skore. Ubrania ktore sie czesto pierze w proszkach ulegaja zuzyciu i spraniu. Twarzy ktora pokrywam przeciez codziennie kremem tez nie myje detergentem a sama woda. A od czego bruszi sie glowa? Troche tluszczu to fakt, ale to naturalny tluszcz majacy chronic skore i wlosy. Zwierzeta jesli sie myja to albo slina albo sama woda a jakie piekne maja czasem siersci. Myjemy szamponami wlosy od urodzenia a moze to jest zbedne?

Pasek wagi

Olamolaa napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

Skore twarzy myjemy (przynajmniej ja) najczesciej sama woda, a do tego pokrywam ja kremem. Myje twarz woda i caly brud schodzi
Tutaj się absolutnie nie zgodzę. Skóra wydziela tłustą substancję zwaną sebum, samą wodą go nie zdejmiesz w 100%. Ech i musze to napisać ale... Podstawowym błędem jaki popełniasz w pielęgnacji twarzy jest brak zakwaszania naskórka. Nakładasz od razu po "umyciu" twarzy krem. Skóra po umyciu ma odczyn ph zasadowy, a powinna mieć kwaśny (nasze naturalne ph wynosi ok 5,5) a więc sama musi sobie je odbudować stwarzając przy tym blokadę dla kremu. Co ciekawe zajmuje jej to 4 godziny, więc przez ten czas krem "Stoi" na twarzy i się utlenia i w rezultacie nie działa...

Czyli co wg. ciebie nalezy zrobic po umyciu twarzy woda skoro nei nakladac kremu?

Pasek wagi

kiedyś pomyliłam się i zamiast szamponu używałam przez 2 dni odżywki i uwierz to była jedna wielka tragedia, moje włosy wyglądały okropnie, nie dało się rozczesać NIC 

KotkaPsotka napisał(a):

MissMarisol napisał(a):

Mnie ciekawi tylko jaki jest cel mycia bez szamponu? To znaczy, dlaczego chcesz zrezygnować z szamponu?
Bo tak sobie pomyslalam, ze szampon ludzie to chyba od moze 100 lat uzywaja a wczesniej albo wlosy myto jakimis innymi naturalnymi mazidlami albo tylko woda (albo w ogole ;D). Zaczelam sie zastanawiac nad sensownoscia mycia ich detergentem. Bo detergentem to ja myje w sumie tylko tluste garnki lub bardzo brudna skore. Ubrania ktore sie czesto pierze w proszkach ulegaja zuzyciu i spraniu. Twarzy ktora pokrywam przeciez codziennie kremem tez nie myje detergentem a sama woda. A od czego bruszi sie glowa? Troche tluszczu to fakt, ale to naturalny tluszcz majacy chronic skore i wlosy. Zwierzeta jesli sie myja to albo slina albo sama woda a jakie piekne maja czasem siersci. Myjemy szamponami wlosy od urodzenia a moze to jest zbedne?

Są również plemiona, które nie myją włosów, nakładają na nie błoto, ale robią to z powodu niedostatków wody. Jak dla mnie pomysł nie jest dobry, a tym bardziej nie na dzisiejsze czasy. Żyjesz w innym świecie niż kobiety sprzed 100 lat. Środowisko jest teraz bardzo zanieczyszczone, jesz inne jedzenie niż kiedyś a to wszystko wpływa na kondycję skóry i włosów. Włosy teraz trzeba myć, już nie tylko chodzi o sebum ale o zanieczyszczenia, kurz który osiada. Twój pomysł może byłby ok, gdybyś żyła w jakimś mało cywilizowanym miejscu na świecie, jadła to co natura przyniesie i pływała sobie w rzece a potem spała na hamaku pół dnia ;). Ja rozumiem, że chodzi Ci o taki pewien powrót do natury ale tak do końca to się nie da. Co najwyżej możesz zrezygnować z szamponów z drogerii i zainteresować się metodą OMO i OCM.

KotkaPsotka napisał(a):

Olamolaa napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

Skore twarzy myjemy (przynajmniej ja) najczesciej sama woda, a do tego pokrywam ja kremem. Myje twarz woda i caly brud schodzi
Tutaj się absolutnie nie zgodzę. Skóra wydziela tłustą substancję zwaną sebum, samą wodą go nie zdejmiesz w 100%. Ech i musze to napisać ale... Podstawowym błędem jaki popełniasz w pielęgnacji twarzy jest brak zakwaszania naskórka. Nakładasz od razu po "umyciu" twarzy krem. Skóra po umyciu ma odczyn ph zasadowy, a powinna mieć kwaśny (nasze naturalne ph wynosi ok 5,5) a więc sama musi sobie je odbudować stwarzając przy tym blokadę dla kremu. Co ciekawe zajmuje jej to 4 godziny, więc przez ten czas krem "Stoi" na twarzy i się utlenia i w rezultacie nie działa...
Czyli co wg. ciebie nalezy zrobic po umyciu twarzy woda skoro nei nakladac kremu?

Użyć toniku i dopiero nałożyć krem. 

Olamolaa napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

Olamolaa napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

Skore twarzy myjemy (przynajmniej ja) najczesciej sama woda, a do tego pokrywam ja kremem. Myje twarz woda i caly brud schodzi
Tutaj się absolutnie nie zgodzę. Skóra wydziela tłustą substancję zwaną sebum, samą wodą go nie zdejmiesz w 100%. Ech i musze to napisać ale... Podstawowym błędem jaki popełniasz w pielęgnacji twarzy jest brak zakwaszania naskórka. Nakładasz od razu po "umyciu" twarzy krem. Skóra po umyciu ma odczyn ph zasadowy, a powinna mieć kwaśny (nasze naturalne ph wynosi ok 5,5) a więc sama musi sobie je odbudować stwarzając przy tym blokadę dla kremu. Co ciekawe zajmuje jej to 4 godziny, więc przez ten czas krem "Stoi" na twarzy i się utlenia i w rezultacie nie działa...
Czyli co wg. ciebie nalezy zrobic po umyciu twarzy woda skoro nei nakladac kremu?
Użyć toniku i dopiero nałożyć krem. 

Tak szczerze mowiac to albo twarzy w ogole nei myje woda ;) albo po wodzie wlasnie przecieram plynem micelarnym z ziaji ;).

Pasek wagi

Poczytaj na blogach o myciu odżywką, ja tak robiłam parę miesięcy, jak przesuszyłam włosy farbowaniem.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.