- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 kwietnia 2014, 17:10
Lubicie byc ładnie na brazowo opalone (oczywiscie nie za mocno) czy blade?
Uzasadnijcie,wymiencie plusy :)
19 kwietnia 2014, 17:27
Naturalnie mam ciemna karnacje wiec nie mam wyboru ale tak czy siak bladosc jest ochydna, jak taka blada d*pa, takie mam skojarzenie :P
19 kwietnia 2014, 17:32
opalona.
19 kwietnia 2014, 17:33
lubię swoją bladość :)
19 kwietnia 2014, 17:34
zdecydowanie opalona ;)
19 kwietnia 2014, 17:35
lekka, delikatna, ładna, zdrowa opalenizna, wtedy lepiej się czuję i bardziej podobają mi się moje nogi, czuję się wyszczuplona :))
19 kwietnia 2014, 17:35
Plusy bladosci (unikania słońca) - twarz wygląda świeżo i młodziej na dłużej.
Opalone kocmołuchy mają na starość poorane, zwiędłe twarze na długo przed czasem.
19 kwietnia 2014, 17:46
Jasne, że wolę być opalona! Jak ktoś się boi zmarszczek zawsze może użyć lekkiego samoopalacza. Lepsze to niż wyglądać jak chodzący truposz
19 kwietnia 2014, 17:48
Szlachetna bladość tylko i wyłącznie. Opalenizna to dla mnie kopciuchy i kocmołuchy.
ja rownież, ale az tak ostro bym tego nie nazwala... no,ale fakt faktem, w przeszlosci, tylko baby z pola opalone chodzily ;p
od opalania mozna dostac raka, szybciej robia sie zmarszczki i wysusza skora ( wiem,ze mozna nawilzac, ale to nie to samo ), nie podoba mi sie opalenizna ( u mnie + zawsze opalam sie na raka, wiec unikam jak ognia ) + jak sie opale to mi to dodaje, wizualnie + 5 lat.
19 kwietnia 2014, 18:00
Plusy bladosci (unikania słońca) - twarz wygląda świeżo i młodziej na dłużej.Opalone kocmołuchy mają na starość poorane, zwiędłe twarze na długo przed czasem.
Wolę być ładna i seksowna jak jestem młoda niż wyglądać młodziej na starość, kiedy i tak już będę stara... Co za różnica zmarszczka więcej czy mniej, zresztą od czego są botoksy itp... Oczywiście nie mówimy tu o skórze a'la Doda w latach '90, ale o zdrowej opaleniźnie. Blade osoby wyglądają po prostu na chore i zmęczone... Szczególnie latem, kiedy ktoś na siłę unika słońca.
Edytowany przez srylajda 19 kwietnia 2014, 18:06