Temat: Czym czeszecie włosy?

Chciałam zapytać czym czeszecie włosy. Ja od zawsze czesałam plastikową szczotką ale chcę zmienić na coś innego. Dodam że mam cienkie, delikatne włosy.

Grzebieniem. :)

Pasek wagi

czytałam, że bardzo dobre są szczotki z naturalnym włosiem (np.dzika), bo rozczesują, nie szarpią i nabłyszczają - bodajże w rossmanie widziałam takie ale tańsze niż ta którą wklejam poniżej z babyliss :)

Pasek wagi

Włosy mam raz lekko falowane, czasem proste, długości do talii; wilgotne rozczesuję plastikowym grzebieniem o szeroko rozstawionych zębach, a suche szczotkuję okrągłą, drewnianą szczotką z włosiem z dzika :) Na początku trochę mi je elektryzowała, ale po 2 tygodniach jestem z niej bardzo zadowolona.

Pasek wagi

Naufragii napisał(a):

Najlepsza szczotka jaką kiedykolwiek miałam to szczotka z avonu: Nie ciągnie włosów, ładnie je modeluje i wygładza. 

A ja mam akuat ta sama, i niesamowicie rwie mi wlosy.

cancri napisał(a):

Naufragii napisał(a):

Najlepsza szczotka jaką kiedykolwiek miałam to szczotka z avonu: Nie ciągnie włosów, ładnie je modeluje i wygładza. 
A ja mam akuat ta sama, i niesamowicie rwie mi wlosy.

Widać każdemu odpowiada coś innego. Ja już 2 taką wykańczam :p i jestem bardzo zadowolona. 

tangle teezer lub zwykła, plastikowa szczota 

ja od jakiegoś czasu czeszę okrągłą i mam po niej śliczne włosy. 

miałam tą szczotkę (z Avonu) i niestety u mnie się nie sprawdziła. każdemu podchodzi co innego. zainwestowałabym w tangle teezer, ale na razie szkoda mi pieniędzy, bo niedawno kupiłam drewnianą. przy przypływie gotówki zamówię TT i szczotkę z naturalnego włosia dzika. 

Pasek wagi

ja mam tangle teezer i taki drewniany grzebień z szeroko rozstawionymi zębami z bodyshopu, moje włosy strasznie się kołtunią więc trudno je dobrze rozczesać bez łamania i wyrywania...

cancri napisał(a):

Naufragii napisał(a):

Najlepsza szczotka jaką kiedykolwiek miałam to szczotka z avonu: Nie ciągnie włosów, ładnie je modeluje i wygładza. 
A ja mam akuat ta sama, i niesamowicie rwie mi wlosy.
Też miałam! I jeszcze więcej jakichś z Avonu. U mnie nie wyrywały jakoś szczególnie włosów ani nic, nawet fajnie czesały, ale każda jedna mi się połamała - i to w dosyć krótkim czasie ;)

Matula kupiła mi na urodziny TT, nie mogę się doczekać, aż będę miała czas na podjechanie i odebranie go - testowałam już wcześniej i nawet mokre włosy mogłam nim z grubsza przeczesać :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.