Temat: z brunetki do platynowej blondynki


Chcę dokonać zmian w moim życiu, no i chciałabym zmienić coś w swoim wyglądzie. No i trafiło też na włosy :) Naturalnie mam DZIWNY kolor włosów, często samoistnie zmieniał odcień. Bazą koloru jednakże był ciemny blond z refleksami złotymi bądź wpadający w rudy. No i za pomocą szamponów koloryzujących (nie mylić z szamponetkami) zafarbowałam je na brąz. Wywołał furorę, ale bardzo mi się... znudził. Bardzo jaram się ostatnio blondem, a`la Ellie Goulding. 


http://www.google.pl/imgres?imgurl=&imgrefurl=http%3A%2F%2Fwww.vice.com%2Fread%2Fellie-goulding-takes-the-cake&h=0&w=0&sz=1&tbnid=COhjg7urIJ_xXM&tbnh=183&tbnw=275&zoom=1&docid=Sd-bqlS9I9ekHM&hl=pl&ei=AS8vUuHqE-SA0AWYvoHwAQ&ved=0CAQQsCU&biw=1440&bih=777


Mam bardzo zbliżoną karnację i te same oczy (nawet kształtem). No i do tego marzą mi się dopinki, ale to już dalsze plany 

Teraz mam dosyć ciemny brąz, a dokładniej to korzenny brąz z Joanny  

I teraz pytanie, czy na własną rękę (mam ograniczony budżet) mogę dojść do takiego odcienia? Jak?Co polecacie? jakie produkty?

przy tak radykalnej zmianie konieczna jest dekoloryzacja czyli ściąganie koloru. Ja sama bym się nie odważyła zrobić tego w domu i przy takich ekstremalnych zmianach radziłabym trochę przyoszczędzić i wybrać się do BARDZO DOBREGO fryzjera, który Ci nie spali włosów. Sama możesz sobie zrobić bardzo dużą krzywdę.
Jezeli masz ograniczony budzet to lepiej poodkladaj troche kasy i zainwestuj we fryzjera bo inaczej zostaniesz z ograniczona iloscia wlosow.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.