- Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1255
6 września 2013, 21:21
Witam,
aby nie zmarnować wybielania, należy powstrzymać się przed wszelkimi barwiącymi pokarmami (kawa, herbata czarna, czerwona, zielona, buraczki, szpinak, wino czerwone itd.).
Czy np. pasta soczewicowa też się zalicza do barwiących? :( Bo to mój główny pokarm śniadaniowo-kolacyjny na najbliższy miesiąc + koperek/ pietruszka/ szczypiorek oraz woda mineralna z cytryną, a także pierogi z kapustą i grzybami i ewentualnie jakieś zupy (barszcz i boćwinka odpadają, więc... chyba wszystkie zupy barwią :/) .
Ktoś był na białej diecie? Co można jeść do woli?
Edytowany przez dona.perfecta 6 września 2013, 21:23
- Dołączył: 2013-04-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 274
8 września 2013, 13:08
spokojnie, paski trzyma się pół godzinki ;p przed założeniem nie można myć zębów- tylko przepłukać i przeczyścić nitką.
powinno zakładać się rano i wieczorem, ale zęby strasznie bolą dlatego radzę raz dziennie (przynajmniej te najmocniejsze- supreme)
- Dołączył: 2016-12-28
- Miasto: gdynia
- Liczba postów: 91
25 lutego 2017, 11:57
ja stosuje żel dr martin schwarz home comfort,zęby białe i zdrowe,bólu bym nie wytrzymała przy wybielaniu,wiec jesli ktos sie waha ze wzgledu na strach przed dolegliwościami przy wybielaniu,to polecam właśnie wybielacz dr martin schwarz home
- Dołączył: 2013-12-26
- Miasto: Nałęczów
- Liczba postów: 1267
25 lutego 2017, 20:53
Używałam pasków, nie byłam na 'białej diecie', efekty były super.
Starałam się unikać jedynie jakichś intensywnie kolorowych rzeczy, napoi chyba przede wszystkim.
- Dołączył: 2016-12-28
- Miasto: gdynia
- Liczba postów: 91
26 lutego 2017, 16:34
ja unikam buraczków,no i mniej herbaty piję,zaczęłam też częściej myć zęby,biel się cały czas utrzymuje