- Dołączył: 2013-03-31
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 374
5 lipca 2013, 18:17
Posiadam mega wielki cellulit, ohydne nogi największa zmora 70 kilowego grubasa. Najgorsze jest to że nie umiem z tym walczyć. Słodycze ze mną wygrywają i fast foody o 22 ;/ nocne jedzenie nie pomoże mi schudnąć to pewne. Ratunku jak okiełznać te dziadostwo ? nie mam już sił wstydzę się chodzić w krótkich spodenkach które i tak strasznie ciężko na mnie kupić.
Edytowany przez DramatycznaJa 5 lipca 2013, 18:17
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 586
5 lipca 2013, 18:40
Znajdź sobie jakieś absorbujące zajęcie i nie myśl tyle o swoim facecie, bo najwyraźniej zajadasz stres.
- Dołączył: 2013-03-31
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 374
5 lipca 2013, 18:55
myszkimama napisał(a):
Znajdź sobie jakieś absorbujące zajęcie i nie myśl tyle o swoim facecie, bo najwyraźniej zajadasz stres.
wieczorne jedzenie to jest właśnie jego sprawka ale z tego względu że sam mi je kupuje i jadam z nim, gdy sypiam u siebie w domu daję radę jakoś nie jeść wieczorami.
- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: New York City
- Liczba postów: 1816
5 lipca 2013, 18:59
coz cudu nie bedzie, albo slodycze i fast foody, albo ladne nogi.
5 lipca 2013, 18:59
antywien napisał(a):
Przede wszystkim odstaw to żarcie - to ciebie niszczy. Po pierwsze - pij dużo wody! Po drugie cudowny jest basen! Ja pływam już pół roku, poprawa jest naprawdę-super! Po trzecie masaże!
ooo tak, potwierdzam :) basen działa rewelacyjnie na cellu!
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
5 lipca 2013, 19:02
DramatycznaJa napisał(a):
myszkimama napisał(a):
Znajdź sobie jakieś absorbujące zajęcie i nie myśl tyle o swoim facecie, bo najwyraźniej zajadasz stres.
wieczorne jedzenie to jest właśnie jego sprawka ale z tego względu że sam mi je kupuje i jadam z nim, gdy sypiam u siebie w domu daję radę jakoś nie jeść wieczorami.
a czemu nie piszesz z drugiego konta?
- Dołączył: 2013-03-31
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 374
5 lipca 2013, 19:05
może i działa ale jak tu się pokazać z takim nadbagażem na basenie ? -,- żaden strój kąpielowy na mnie nie wchodzi w sensie dół ;/
- Dołączył: 2013-03-31
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 374
5 lipca 2013, 19:05
wrednababa56 napisał(a):
DramatycznaJa napisał(a):
myszkimama napisał(a):
Znajdź sobie jakieś absorbujące zajęcie i nie myśl tyle o swoim facecie, bo najwyraźniej zajadasz stres.
wieczorne jedzenie to jest właśnie jego sprawka ale z tego względu że sam mi je kupuje i jadam z nim, gdy sypiam u siebie w domu daję radę jakoś nie jeść wieczorami.
a czemu nie piszesz z drugiego konta?
bo mi zablokowali wypowiadanie się na forum na 8 dni
5 lipca 2013, 19:10
podobno callanetics dobrze robi
http://vitalia.pl/forum24,807793,0_Callanetics-czyni-cuda-zdjecia-porownawcze.html
tez mam cellulit...i to wcale nie zalezy od wagi bo nie tak dawno jakas dziewczyna dala zdjecia do oceny wazyla napewno ponad 90 kg a na jej nogach ani sladu cellulitu sliczna gładka jedrna skóra aby zazdroscic...a ile ja chudych lasek na ulicy widze z cellulitem...nie wiadomo tak naprawde od czego to zło wstretne zalezy moze tez geny...ja nie jem duzo słodyczy, wody pije duzo zielonej herbaty tez a jest paskudny cellulit, tak jak u wszystkich kobiet w rodzinie bez wzgledu na wage. Chociaz lepsze to niez rozstepy tak sie pocieszam i masuje, cwicze:D
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
5 lipca 2013, 19:21
przesadzasz kochana, ja waze 74 kg. moje zdjecia mozesz obejrzec
http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/71/topicid/827424/sortf/0/rev/0/range/0/page/0/
ostatnio bylam nad woda i nikt sie nie krepowal z naszych znajomych