- Dołączył: 2013-02-23
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1131
27 lutego 2013, 21:12
W sumie to nie wiem co moi rodzice myślą o tatuażach ale jeśli się dowiedzą, że chcę sobie zrobić spory tatuaż na żebrze to coś mi się zdaje, że im się to nie spodoba :) Pytanie teraz takie - lepiej powiedzieć im wcześniej( i słuchać odradzania) czy dopiero po zrobieniu(i narazić się na jeszcze większy krzyk ale w sumie wtedy nie mogą już nic zrobić)?. Co Wy byście zrobiły? Dodam, że w trakcie robienia tatuażu na pewno będe mieć już skończone 18 lat i zrobię go za własne oszczędności :) +To nie pochopna decyzja, bo o zrobieniu tatuażu myślałam bardzo długo i jestem go pewna. Zostaje tylko kwestia rodziców...
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 567
27 lutego 2013, 21:28
ja bym powiedziała po, bo zaczną gadać i jeszcze sobie nie zrobisz, ale to oczywiście zależy od tego jakich masz rodziców...
- Dołączył: 2013-02-23
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1131
27 lutego 2013, 21:30
Zrobię go i tak i tak ale nie wiem kiedy im o tym powiedzieć ;P
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Żywiec
- Liczba postów: 77
27 lutego 2013, 21:30
He, he wiadomo , ze nie:D .
Wszystko co jest wazne jest w serduchu..
- Dołączył: 2013-01-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 881
27 lutego 2013, 21:32
Ja dostałam talon na tatuaż na 18 urodziny. Moja mam w sumie sama mnie namawiała żebym zrobiła, a ojciec dowiedział się 3 miesiące po mimo, ze w domu każdy o tym wiedział. Chyba mnie nie słuchał :D. Sam zobaczył i w sumie skomentował to wzruszeniem ramion :)
Najważniejsze to nie dac się zwariować. Skoro chcesz być traktowana jak dorosła tak trzeba się zachować. Powiedz rodzicom skoro nie jestes pewna ich reakcji. Potem mogą mieć pretensje nie o tatuaż, a o to, że ich oszukujesz, nie ufasz.
27 lutego 2013, 21:39
Moja koleżanka robiła sobie na łopatce prosto po skończeniu 18 lat za własną kasę, nic nie powiedziała mamie. Mama zauważyła go przypadkowo ze 2 miesiące wcześniej i ponieważ nie było na ,,świeżo" to tylko się zdziwiła, nie krzyczała.
- Dołączył: 2012-08-16
- Miasto:
- Liczba postów: 393
27 lutego 2013, 21:39
Powoedz przed. Jezeli im pokazesz tatuaz po, to moga byc zawiedzeni po prostu, pomysla, ze im nie ufasz, nie jestes wobec nich szczera...
- Dołączył: 2010-02-02
- Miasto: Rat Race Town
- Liczba postów: 7341
27 lutego 2013, 21:51
ja powiedzialam po. mama zapytala,kiedy w koncu mam zamiar zmyc ten okropny tatuaz z kostki, a ja powiedzialam, ze nie ma szans, bojest prawdziwy:) troche byla wkurzona
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 461
27 lutego 2013, 21:57
Chcesz stracić ich zaufanie? Nie? No to porozmawiaj z nimi szczerze- że to nie jest pochopna decyzja, że oszczędzałaś na to, że bardzo Ci zależy...
- Dołączył: 2010-02-02
- Miasto: Rat Race Town
- Liczba postów: 7341
27 lutego 2013, 21:58
ja bym jednak powiedziala po :)