- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 330
8 stycznia 2013, 09:27
mam ciągle oklapnięte włosy, marze o lokach, ale boję się czy za bardzo to nie zniszczy włosów, moje są zdrowe i grube. co myślicie?
- Dołączył: 2007-09-04
- Miasto: X
- Liczba postów: 629
8 stycznia 2013, 11:35
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=80454
tu masz zdjęcia dziewczyn po trwałej
ja miałam już 4 razy, za każdym razem jestem zadowolona, ale trwała na grubych wałkach nie da Ci takiego efektu jak na zdjęciach, które wrzuciłaś, wyjdą fale. Przy średnich wałkach loki wyjdą z kolei sporo drobniejsze, włosy po trwałej rzadko układają się w typowe "korkociągi", bardziej przypominają mniej lub bardziej ściśniętą literę S
No i oczywiście trwała, żeby wyglądała fajnie, wymaga odpowiedniej pielęgnacji - takiej samej jak przy włosach kręconych, poczytaj na wizażu, to skarbnica wiedzy fryzjersko-kosmetycznej :)
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 10726
8 stycznia 2013, 11:42
a ja jak mialam dlugie wlosy to mialam wlasnie takie loki (jak na drugim zdjęciu, pierwsze to lokówka). teraz pomyslalam ze zapuszcze i znow sobie zrobie
co do zniszczenia jeszcze. wlosy farbowane przy trwałej niszcza sie bardziej i do tego gorzej przyjmuja trwala - robi sie siano, wiec zeby miec piekne wlosy trzeba zdecydowac farba albo trwala. a juz przy odbarwianiu to w ogole - siano wyjdzie na 100%
Edytowany przez menevagoriel 8 stycznia 2013, 11:44
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 10726
8 stycznia 2013, 11:46
NovemberRain napisał(a):
Robi się trwałą na odrosty.I ja miałam trwałą, ale miałam już dość długie i niewycieniowane włosy, więc efekt był bardzo słaby, wręcz znikomy. Przed trwałą włosy najlepiej wycieniować, nadać im lekkości. Co do zniszczenia, były na początku sianowate, ale pomógł mi cement termiczny z kerastase i oleje.
prawda, im lżejsza fryzura, tym ładniejsza trwałą
- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 330
8 stycznia 2013, 11:59
w sumie taka fala to tez ok, dobrze mi w falowanych
- Dołączył: 2007-09-04
- Miasto: X
- Liczba postów: 629
8 stycznia 2013, 12:15
menevagoriel napisał(a):
a ja jak mialam dlugie wlosy to mialam wlasnie takie loki (jak na drugim zdjęciu, pierwsze to lokówka).
a na jakich wałkach miałaś wtedy robione?
8 stycznia 2013, 12:38
Ja miałam trwałą ale nie duże loki tylko małe bo duże mam z natury i chciałam odmiany. Powiem tak, przez pół roku wyglądały super oczywiście bardzo o nie dbałam ( odżywki, maski, suszenie chłodnym powietrzem lub wcale nawet spałam w takim śmiesznym czepku żeby nie trzeć nimi o poduszkę za bardzo
![]()
) . Później pomimo dalszych zabiegów pielęgnacyjnych i podcinania strasznie się wysuszyły, włosy stały się łamliwe a bez pianek i żalu miałam na głowie puch. Po ponad roku włosy strasznie zaczęły mi wypadać, nie wiem czy to od trwałej ale w każdym razie jestem teraz mam o 3/4 włosów mniej. Możesz zaryzykować bo włosy jakiś czas wyglądają super ale zastanowiła bym się 2 razy na twoim miejscu.
- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 330
8 stycznia 2013, 13:06
nie wiem dziewczyny, są tak rożne opinie że sama nie wiem co robić
- Dołączył: 2008-11-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6622
8 stycznia 2013, 13:12
nie wiem,mam naturalnie krecone wlosy i uwazam ze zadna trwala temu nigdy nie dorowna 
natomiast uwazam ze takie zabiegi niszcza wlosy,wiec o ile tak jak piszesz, masz gęste grube wlosy,to mzoe lepiej sobie odpusc, po co zmieniac cos,co jest ladne.
- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 330
8 stycznia 2013, 14:07
ale wiesz kochana, mam wiecznie oklapnięte włosy, nawet tuz po myciu, nawet cieniowanie nie pomagało
- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1362
8 stycznia 2013, 14:09
Prawidłowo zrobiona i nie przytrzymana za długo trwała na pewno nie zniszczy włosów. Ale jeśli są tlenione na jasny blond, przesuszone - to dodatkowo je wysuszy i może być siano. Jeśli masz włosy mocne i grube, a do tego nie nadwerężone farbowaniem, to śmiało możesz robić. Ja miałam po trwałej bardzo ładne, błyszczące włosy (nie były farbowane).