- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawianka
- Liczba postów: 8929
17 grudnia 2012, 08:22
czy robicie sobie makijaż przed pójściem z mężem "do łóżka" ? (dodaję,że chodzi tylko o seks w ciągu dnia,a nie o spanie)
bo nie wiem,czy moja koleżanka przesadza dbając o siebie,czy to ja idę jakaś zaniedbana
Edytowany przez niepokorna89 17 grudnia 2012, 09:11
17 grudnia 2012, 13:17
Tzn jak w dzień to i tak na ogół jestem umalowana :P A wieczorem jak się już kładziemy mam zmyty i jestem nakremowana ;]
Ale mój i tak woli mnie bez mejkapu.
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto:
- Liczba postów: 6350
17 grudnia 2012, 13:22
nie wpadlabym na to, ale sie wogole malo maluje
17 grudnia 2012, 13:49
ja tam wole wziasc prysznic hi hi
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
17 grudnia 2012, 14:28
LOL.
nawet by mi to nei przyszło do głowy. maluję się jak gdzieś wychodzę, ale w ciągu dnia jak siedzę w domu to nie widzę najmniejszego sensu. Szkoda tej kobiety, że nie potrafi się trochę wyluzować przed własnym facetem.
Przecież on ten makijaż ma głęboko w dupie.
- Dołączył: 2010-04-12
- Miasto: Liverpool
- Liczba postów: 1415
17 grudnia 2012, 14:33
moj maz uwaza ze kazda kobieta wyglada lepiej z makijazem. ja sie z nim zgadzam. co NIE ZNACZY ze bez wyglada brzydko, poprostu wyglada lepiej z. jezeli maz nie jest w domu a ja planuje romantyczny wieczor (czy nawet w dzien jakby nie pracowal) to tak, maluje sie do sexu. to ze facet jest moim mezem nie znaczy ze nie musze sie starac ladnie wygladac. i ja tez sie czuje piekniejsza i bardziej sexy:) a przed snem zawsze zmywam bo dbam o swoja cere.
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Radomsko
- Liczba postów: 2905
17 grudnia 2012, 14:47
healthylife napisał(a):
Matyliano napisał(a):
o looosie. to kolezanka musi byc bardzo brzydka skoro maluje sie do lozka ;p bez sensu.
bez sensu jest od razu stwierdzać, że musi być bardzo brzydka! może dziewczyna ma brzydką cerę i czuje się źle, nie jest pewna siebie bez makijażu.. wiadomo, że cienie, mocna szminka, mascara, kredka czy eyeliner to gruba przesada jak na 'makijaż do łóżka' ale puder czy fluid + lekki błyszczyk są jak najbardziej oki, przecież chyba o to chodzi by w tym czasie czuć się pięknie i pewnie !
A potem dziwić się że cera brzydka jak się ją cały czas makijażem zapycha
Skóra musi oddychać. Jeśli nie ma wielkich okazji nie stosuje żadnego makijażu poza kremem rozświetlającym albo BB.
- Dołączył: 2012-11-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1404
17 grudnia 2012, 14:54
jeśli szykuje się na długą i namiętną noc, to maluję się wcześniej ( chociaż dla mojego ukochanego nie ma to znaczenia, ponieważ twierdzi, że zawsze jest ok )