Temat: popsułąm sobie kurtkę;/ ?

esz... zauważyłam dziś,że moja kurtka jakaś brudna się zrobiła i postanowiłąm ją wyprac.... ale jak wyjełam z  pralki to sam ortalion... to była dośc droga puchowa kurtka... suszy się teraz a ja z nadzieją rozbijam puch.

 

zdarzyło się może coś takiego któres  z Was już?

Pasek wagi
Kto normalny pierze puchową kurtkę w pralce? O matko droga.
Wszystkie kurtki puchowe piore w pralce(tak pisze na metkach) a nastepnie susze w suszarceJesli jej nie posiadasz,to zanies do pralni,tam ci odpowiednio wysusza.
kurtki takie to lepiej ręcznie prać lub  do chemicznej zanieśc
jak w pralce wyprałąś to zniszczyłaś nigdy się takich nie pierze
Rany, co wy wygadujecie???? Po co straszycie dziewczynę?

Jak już pisałam - każda z moich trzech puchowych kurtek plus czwarta kurtka mojego TŻ ma na metce pranie w pralce. I my te kurtki regularnie i z dobrym skutkiem pierzemy. W zwykłej pralce. Z silnym wirowaniem. Bez suszarki. 

Kto wam naopowiadał bzdur o chemicznym praniu puchu?

deteste napisał(a):

Kto normalny pierze puchową kurtkę w pralce? O matko droga.

 

wydaje się całkiem normalna:P

 

ps. kurtka zyje, wygląda tak samo dobrze jak przed praniem...zgodnie z metką można ją było prac w pralce. więc po strachu- nie ma to jak prawdziewe pierze:)

dzięki dziewczyny za rady, buziaaaaaaaksoon:*

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.