- Dołączył: 2007-02-22
- Miasto: Sztokholm
- Liczba postów: 2170
2 sierpnia 2010, 13:00
Witam. Mam pewien problem, tutaj gdzie jestem nie bylo wcale slonca, wiec nie opalilam sie tego lata ani troszeczke. W polowie wrzesnia mam 2 wesela i wazne spotkanie, chcialabym aby moja skora jednak byla lekko brazowa.
Pytanie brzmi... Jak czesto i na ile minut musze zaczac chodzic na solarium ??? jakis plan...
Dodam, ze nie chce byc spalona murzynka ani biala jakby obrzucona maka dziewczyna :))
- Dołączył: 2010-10-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1093
27 października 2010, 18:46
mm, uwielbiam solarium. tylko przed 100dniowka robilam sobie serie (4 tygodnie, tak po 2 razy w jednym tygodniu, 5 min, 8 min a potem 10 i na koncu 12 ) i wygladalam super, nawet naturalnie i z ciezkim sercem rezygnowalam z tego ciepelka i przyjemnosci jaka jest solarium w srodku zimy..
uwazaj mozna sie uzaleznic ;P i na poczatek nie wez za duzo widzialam dziewczyny co poszly raz od razu naa 15 min i wychodzily... nieciekawie
- Dołączył: 2007-08-07
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 319
27 października 2010, 23:08
ale to chyba na leżące chodziłaś na 12 minut? Bo ciężko mi sobie wyobrazić 12 minut na stojących jeszcze na mocnych lampach. Ja jak chodziłam kiedyś częściej (niestety zamknęli moje ulubione a mieli tam łóżko..) to raz byłam na stojącym na lampach 220 W agresywnych na 10 minut i wyglądałam jak burak, a chodziłam wcześniej na leżące po 15 minut. Aż mi wstyd było wtedy w szkole a byłam przekonana, że się już "zahartowałam" na tym leżącym..no jednak myliłam się :P Teraz chodzę po 5 minut na 200 W brązujące. Teraz to akurat raz na 3 tygodnie.
Szkoda, że nie ma w pobliżu leżącego bo fajnie by było sobie poleżeć tak 2 minutki dłużej i wygrzać kości :)
28 października 2010, 01:37
mam pytanie:
otóż zawsze chodzilam do stojącego solarium, a teraz chcialabym wyprobowac leżące. Wiem, ze to zalezy od konkretnego miejsca, ale czy slyszalyscie o przypadkach zlapania jakiejs choroby skornej w lezacym solarium?
a teraz idiotyczne pytanie niedoswiadczonej:
lezace solarium zamyka się samemu czy ktos z obslugi zamyka i przy okazji zobaczy moje sadlo?:P
- Dołączył: 2007-08-07
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 319
28 października 2010, 22:42
zawsze można coś złapać na stojącym np. grzybicę na leżącym np łupież pstry. Dobrze jest się wybrać na takie solarium i o takiej porze kiedy jest trochę ludzi i kiedy będziesz miała możliwość zobaczyć czy je czyszczą zanim wejdziesz :) a jak nie to jeszcze dla pewności przetrzeć samemu.
Łóżko sama zamykasz.
Ja byłam na dwóch różnych łóżkach, a z jednego korzystałam prawie rok i nic nie złapałam.
- Dołączył: 2010-05-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11
3 listopada 2010, 11:46
> mam pytanie:otóż zawsze chodzilam do stojącego
> solarium, a teraz chcialabym wyprobowac leżące.
> Wiem, ze to zalezy od konkretnego miejsca, ale czy
> slyszalyscie o przypadkach zlapania jakiejs
> choroby skornej w lezacym solarium? a teraz
> idiotyczne pytanie niedoswiadczonej:lezace
> solarium zamyka się samemu czy ktos z obslugi
> zamyka i przy okazji zobaczy moje sadlo?:P
ja złapałam kiedyś jakies dziwne uczulenie :/ na plecach zrobiły mi sie swędzące pęcherze i dodam ze to nie bylo poparzenie tylko poprostu lozko musialo byc nie zdezynfekowane i coś złapałam :/ teraz zawsze jak ide to sama dodatkowo przecieram lozko srodkiem dezynfekujacy bo przewaznie spryskiwacze sa w kazdej kabinie :)
a łóżko oczywiscie zamykasz sobie sama ;)