- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 października 2012, 20:27
Słuchajcie dziewczyny, jest coś, co mi spędza sen z powiek. Otóż. Schudnąć można, wystarczy chcieć. Ale są rzeczy, na które nie mamy aż takiego wplywu. Czytam sobie historie różnych dziewczyn, przeglądam fora i coraz bardziej się boję.
Czy przy schudnięciu ok 40kg jest szansa, że nigdzie nie będzie mi wisiał nadmiar skóry? Oczywiście najbardziej problematyczne miejsca to ramiona i brzuch.
Wiem, że można ten efekt zmniejszyć przez ćwiczenia, zdrową dietę, peelingi, kremy, masaże, "bicze wodne", ale czy napewno zlikwidują problem? Czy jestem skazana na wiotką skórę na ramionach i na brzuchu i tylko operacja mi zostanie?
Dziewczyny, które coś wiedzą- pomóżcie! Bo w razie co chce działać już teraz, a nie obudzić się z ręką w nocniku, jak już będzie za późno...
Dzięki z góry! :)
30 października 2012, 20:48
30 października 2012, 21:12
to jak ja chudnę na miesiąc z 2-3kg, ale mam na brzuchu rozstepy, takie białe i czerwone też, ale jestem młoda, bo mam 18lat dopiero, mam szansę schudnąć bez obwisłej skóry?
moje ćwiczenia to orbitrek, rowerek i bieganie 2x w tygodniu na razie..