- Dołączył: 2010-02-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 50
14 października 2012, 15:16
Cześć, takie tematy są często wałkowane, ale nie potrafię tutaj znaleźć.
Jak w temacie: wysoka dziewczyna (powyżej 180cm) + obcasy... co myślicie? nie przejmować się, że wszyscy niżsi, czy zbyt groteskowo?
14 października 2012, 21:20
mam 172 i jak założę wysoki obcas czuję się jak wyżeł ( w tramwajach, autobusach...), w lustrze fajnie to wygląda, ale jak nie patrzę na siebie a jestem w otoczeniu, czuję się jak Guliwer w krainie liliputów
![]()
Gdybym miała 180 +, to nie sądzę, żebym zakładała buty na obcasie, taka kobieta z natury ma długie nogi i wygląda smukło.
Ale jeśli psychicznie czułaby się super, to niech zakłada.
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Wonderland
- Liczba postów: 5541
14 października 2012, 21:25
zalezy gdzie. W Polsce w ktorej jak sama widzisz kroluja merytoryczne argumenty i absolutnie niezasciankowe myslenie "ojej, bo ona bedzie wyzsza niz faceci, jak to tak?" - trzeba miec odwage. Jesli jestes pewna siebie, nos. Normalny czlowiek skonstatuje Twoj widok mysla : o, wysoka dziewczyna na szpilkach. Nic ponad to.
Szczesciem sa jeszcze i miejsca na swiecie gdzie kroluje normalnosc^^
- Dołączył: 2009-08-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2937
14 października 2012, 21:29
Myślę, że to dużo zależy od pewności siebie. Dopiero przy takich tematach uświadamiam sobie, że w moich butach mam 186 cm i że jestem wyższa od innych, ale na codzień tego nie zauważam. Mój partner ma 195cm więc i tak zawsze jestem niższa od niego. Poza tym, Nie oduczuwam potrzeby by chować się w tłumie;)
- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1802
14 października 2012, 21:32
Mnie (156 cm) takie dziewczyny troszkę przerażają. Szczególnie jeśli sama mam na sobie trampeczki lub baleriny ; )
Ale jeśli ktoś lubi, to proszę bardzo.
14 października 2012, 21:40
Sama mam 180 i bardzo często chodzę w obcasach bo lubię. To że jestem wyższa od większości facetów jakoś mi nie przeszkadza. Facet powinien zaczynać się od 190 cm i już! :P
14 października 2012, 22:33
Ja mam 172cm i zakładam nawet 13 cm obcasy, także jeśli dziewczyna ma 180 cm to moim zdaniem spokojnie w 10cm obcasach może chodzić:) I wygląda lepiej niż dziewczyna, która mając 150 cm nosi kosmiczne szpile.
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 2620
14 października 2012, 22:35
powiem tak
ja mam 164, jestem najnizsza w klasie i uwielbiam obcasy, szczególnie koturny ale to dlatego ze mam krótkie nogi i gorzej wygladam bez nich
modelki nawet na plaskim wygladaja dobrze bo sa wysokie, wiec jesli masz dlugie nogi to nie masz po co sie meczyc na obcasach :D jak chcesz to nos, nic nam do tego a tak napawde co sobie kto pomysli powinnas miec głeboko
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 202
14 października 2012, 23:05
Mam 172cm i chodzę w szpilkach 11-12cm, a co tam
![]()
Nie przejmuję się tym. Zresztą zawsze podobali mi się faceci od 180cm wzyż więc mi pasuje:)
- Dołączył: 2012-10-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 107
16 października 2012, 09:41
jako ze mam 177 cm to nie lubię wysokich kobiet ;p jednak jeśli dobrze ubrana kobieta w szpilkach wygląda sexownie to nie mam nic przeciwko, poza tym wychodzę z założenia że chodzę ubrany tak jak lubię i nie bardzo interesuje mnie opinia innych, to ja w tym chodzę a nie oni
- Dołączył: 2007-10-23
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 3712
16 października 2012, 10:37
Mam tyle samo wzrostu co mój facet i noszę wysokie obcasy. On nie ma kompleksów i to mnie cieszy. Sam kupuje mi szpilki.
Nie przejmuję się tym. Zresztą zawsze podobali mi się faceci od 180cm wzyż więc mi pasuje:) 
