Temat: Wizaż, kosmetyka, podologia:)

Dzięki za odpowiedź:) Muszę poszukać kogoś kto to zrobi. A cena,którą mi podałaś to pewnie za założenie jednej klamry,nie? więc jak mam prawie każdy paznokieć wrastający,to muszę policzyć x10? Mówisz, że to od złego obcinania,ale ja mam takie paznokcie od tak dawna, że nie umiem nawet powiedzieć od kiedy dokładnie.Dzięki i tak!:)

własnie, to jest wina jeszcze rodziców, że nie umiejętnie dziciom obcinają paznokcie. bardzo czesto juz małe dzieci mają z tym problem. Cena jest za parę, więc gdyby było na kazdym palcu to x5. ale nie wierze, że na kazdym masz z tym problem, czasami wystarczy na mniejszych palcach zalozyc tamponade, czyli taką rurkę, a na palucha klamre.

 

Dzięki,jutro będę dzwonić i dowiadywać się o ceny. Znalazłam taki cennik jednego salonu w Warszawie:
http://gabinet.satin.pl/cennik
Które to te klamry? (muszę wiedzieć,na co się przygotować psychicznie)
Czy takie założenie wystarczy jednorazowo? To znaczy,po zdjęciu jeśli już wszystko będzie ok, to czy od nowa zaczną mi wrastać,czy dadzą mi spokój chociaż na trochę? I czy ta opuchlizna przy paznokciach zejdzie czy już tak będzie?:( Przepraszam, że tak pytam,ale już się o to próbowałam dowiedzieć w różnych miejscach i nikt mi nigdy nie umiał pomóc:/

katherin 19 czemu nie mozna wejsc na twoj profil? chcialam z toba pogadac a zgubilam twoje nr gg odezweij sie do mnie tu na pw albo na gg, bylam wkoncu na laserze, a ty jak tam

margines, patrząc po cenniku, nie widzę tutaj aby mieli różne rodzaje. Jeśli nie masz grzybicy i stanu zapalnego to nie jest Ci potrzebna klamra metalowa, która jest jedną z najdroższych klamer, tutaj jest klamra ortodoksyjna. 160zł, powiem szczerze, poszukaj jeszcze gdzies w innych gabinetach. a na pewno znajdziesz taniej. porównaj cenniki. wystarczą B/S SPANGE CLASSIC STARK , które sa już nieco tańsze. Choc ja mam porównanie, że u nas w szczecinie cena zabiegów znacząco się różni. Są o wiele tańsze niż w Warszawie.

Więc musisz się przygotowac, że na wrastające paznokcie w paluchach, będziesz musiała poświęcic około 150zł. ciężko jest mi powiedziec w jakim stanie masz te paznokcie, jeśli chcesz to wyślij mi zdjęcię swoich stóp, w miare dokładnie abym mogła ocenic co trzeba w nich mniej więcej zrobic, bo wiadomo, że na zdjęciu, dokłądnie Ci nie powiem, ważne i ostateczne zdanie należy do profesjonalisty, który Twoje stopy widzi na żywo, dotyka, uciska, i wie kiedy Cię boli a kiedy nie.

To mój adres e-mail: katherin19@wp.pl , jeśli masz ochotę, to wyślij. A jeśli się nie krępujesz, to wyślij na forum, może inni skorzystają z porady.

Zakładając klamrę, nie masz pewności, że po jednorazowym nałożeniu Twój paznokiec wróci do pierwotnego stanu. Klamra na paznokciu z dnia na dzień robi się słabsza, ponieważ gdy płytka paznokcia wygina się, klamra nie ma siły oporu, a co za tym idzie, brzegi nie wrastają w wał okołopaznokciowy. Średnio odpada po około 3tygodniach, czasami trochę wcześniej. Ale jesli, odpadnie po tygodniu to warto isc na poprawę a tu z kolei nikt nie powinien prosic Cię o dodatkowe pieniądze. Powinnas dostac pierwsze dni tak jakby na gwarancję. Kiedy klamra odpadnie, bądź odrośnie, sama stwierdzisz czy dalej Cię boli. Jeśli tak, trzeba powtórzyc zabieg, jeśli nie, tzn że jest wszystko ok. Jednak warto isc na kontrolę. Dodatkowo podolog może przepisac Ci masc np. Tribiotic, na opuchniete miejsca. Która zapobiega rozwojowi zakażeń bakteryjnych. A wtedy już na pewno wszystko wróci do normy.

moniulka175 nie wiem dlaczego nie możesz wejsc na mój profil. Ja nie byłam na laserowym usuwaniu i narazie o tym nie myślę;)

A jak efekty? Byłas na laserze, czy IPL?

katherin19 masz pamiętnik tylko dla jego właściciela...

Witam serdecznie, jestem tu od niedawna i przypadkiem natrafiłam na ten wątek. I tak sobie czytam i chciałam kilka rzeczy napisać :)

katherin19! jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy i zapału. Nie jest to atak w Twoją stronę ale czuję powinność sprostowania kilku rzeczy które napisałaś. Pierwsza sprawa przypuszczam, że się przejęzyczyłaś, chodziło Ci raczej o klamry ortonoksyjne (nie ortodoksyjne jak kościół).  Stwierdzając, że w przypadkach braku stanu zapalnego i grzybicy (która jest relatywną kontraindykacją) wprowadzasz pacjenta w błąd. O tym decyduje tylko i wyłącznie osoba widząca problem, która przeprowadziła wywiad podologiczny. Kolejna sprawa to fakt, że kuracja trwa od 6 do nawet 18 miesięcy co wiąże się zwykle z kosztami większymi niż 150 zł (należy doliczyć koszty regularnych comiesięcznych wizyt + tzw. "przesadzania" klamry). "Klamra na paznokciu" jakakolwiek by nie była nie robi się słabsza. Paznokieć rośnie więc klamra wraz z nim zmienia miejsce położenia (dlatego potrzebne są comiesięczne wizyty w zależności od tego jak szybko paznokieć rośnie). To czy klamra klejona odpadnie czy nie jest sprawą indywidualną. Zależy od przeprowadzonego zabiegu (hygiena, odtłuszczanie klamry i paznokcia, zmatowienia płytki a także od tego jak płytka nawilżona jest od wewnątrz). Do tego dochodzi jeszcze sprawa obuwia i mechanicznego nacisku. Jeśli np. przychodzi do nas kobieta która po założeniu klamry nosi czółenka na obcasie nr 10 jasne, że odpadnie.
Tribiotic wbrew pozorom nie daje 100% gwarancji wyleczenia stanu zapalnego. Tamponady to nie tylko rurki (jak sądzę chodziło Ci o Sulci Protector) to także wiele, wiele innych materiałów, których można w tym celu użyć.
Wrastanie paznokci nie jest tylko spowodowane niefizjologicznym obciążeniem np. przez buty, a także nieprawidłowym skracaniem. Istnieje jeszcze wiele innych faktorów. Jaką szkołe podologiczną kończyłaś? Przecież zawód podologa w Polsce nie istnieje.
Bardzo proszę nie odbieraj tego posta jako ataku. Musiałam to napisać bo potencjalny pacjent czytający ten wątek może zostać wprowadzony w błąd. Jesli masz jakieś pytania pisz śmiało.
Pozdrawiam i życzę sukcesów

natina2 fakt faktem pisząc porady odnośnie klamer byłam dopiero wprowadzana do działu podologicznego. Był to koniec drugiego roku, a na trzecim roku kosmetologii wybrałam sobie specjalność "podologia". Zatem przyznaję, że nie jest to pełna i być może do końca poprawna porada jaką tutaj skierowałam. Natomiast mam nadzieję, że dalsze konwersacje pomogą co poniektórym zwalczyć różne dolegliwości ;)

fajnie, że odpisałaś :) Z pewnością Twoje porady pomogą, bo już ponad rok temu miałaś dużą wiedzę i pasję więc pewnie ciągle rozwijasz te zainteresowania. Ciekawa jestem właśnie jak rozwija się teraz podologia w Polsce. Ja po licencjacie wyjechałam uczyć się jej w Niemczech i troszkę "wypadłam" z polskiego obiegu podologicznego. Wcześniej jeszcze na lic. jeździłam na różne pokazy, szkolenia itp. związane z tą tematyką. Napisz coś o swojej specjalności. Jestem ciekawa jak u Was wyglądają zajęcia teoretyczne i praktyczne, jacy są wykładowcy, czy macie praktykę pozaszkolną i jak tak to gdzie no i jak wygląda sprawa skryptów i książek, które Was obowiązują (bo z tym chyba dość ciężko). Pozdrawiam