Temat: Wizaż, kosmetyka, podologia:)

Nic się nie stało... tylko trochę było mi niemiło kiedy większość dziewczyn nie doczytała do końca wpisu, a zaczęły się wymądrzać... ech, było - minęło. Co do kosmetyków - Kurcze, jestem strasznie wkurzona. Beznadziejny ten podkład i korektor... zresztą jak większość beztłuszczowych, w ogóle nie matuje moim zdaniem a na to chociaż troszkę liczyłam... w dodatku pozostawia grudki, a jak się wklepuje fluid gąbką, to powstają takie (nie umiem tego opisać) po prostu odkleja się z powrotem na gąbeczkę... i nieciekawie to wygląda. Korekto jest jeszcze do przeżycia bo ma fajny naturalny jasny odcień... wszystko przysypałam transparentnym pudrem z Vipery i już po wyjściu z domu poczułam, jak ''maska'' zaczyna mi się topić. Wydałam kasę na marne. To co kupiłam z AA to faktycznie ogólnie do ciała... ale chyba twarz też można? Ja mam także naczynkową skórę... a właśnie, mam od najmłodszych lat (może w wieku 8 lat mi się to zrobiło) pękło naczynko koło nosa i od tej pory szpeci twarz. Czy idzie to jakoś usunąć? Liczyłam że samo kiedyś zejdzie, ale jak przez 10 lat nie zeszło, to już przestałam mieć nadzieję ;). Kurcze, moja skóra jest naprawdę okropna... popękane naczynka, raz przesuszona, raz przetłuszczona i jeszcze mnie dzisiaj mocniej wysypało niż zwykle... chyba przez okres ;/ Nie kupiłam jeszcze serii z AA... jutro będę na mieście dłużej więc się rozejrzę :) Dzięki :*

Kalina prześlij mi zdjęcie swojej twarzy ale tak centralnie, bez makijażu. całe i z bliska skórę, moze cos zaradzimy. moj mail: katherin19@wp.pl

Katherin19 okej, zaraz zrobię i wrzucę :) Chociaż kurcze... tak mnie wysypało masakrycznie ;/

Już wysłałam...

Mam cerę wrażliwą, mieszaną (świecę się, a miejscami schodzi mi skóra, miałam też badanie skóry specjalnym aparatem w Naturze), z widocznymi naczynkami w okolicy ust (na prawym policzku) i nosa.
Mnóstwo piegów w brzydkim kolorze. Jestem bardzo blada i mam sińce pod oczami (momentami worki).

Mam dużą skłonność do alergii.
Przetestowałam: ziaję, lirene, synergen, garnier, nivea, dax, under tweenty (pewnie coś pominęłam ale trudno) i po wszystkim tym wyglądam strasznie (coś a'la wyprysk kontaktowy, ropne krostki, grudki na czole, mnóstwo wągrów).

Właściwie nie uczula mnie tylko Dermika, ale ta do tanich nie należy (tym bardziej że mogę ją kupić tylko w Naturze).
W styczniu używałam tylko płynu micelarnego tej firmy i kremu nawilżającego synergen (z całej serii tylko on mnie nie uczula) i miałam całkiem fajną buzię.
Teraz  używam: żelu do skóry wrażliwej, toniku do cery mieszanej, płynu micelarnego, kremu nawilżającego i peelingu enzymatycznego. Wszystko z serii Dermika Meritum, aby zaleczyć to co zrobiła mi Ziaja.
Widać poprawę.

Powiedz mi, czy dermatolog może określić co w tych kosmetykach mnie uczula? Jeśli nie dermatolog to kto?
Chciałabym poszukać tańszych kosmetyków, bo nie ukrywam że Dermika mocno nadwyręża mój budżet.
Jakie firmy możesz mi polecić?
Najbardziej zależy mi na płynie micelarnym w miarę normalnej cenie (który mnie nie uczuli).

Kupiłam kilka dni temu krem z filtrem 50 - Iwostin Solcerin.
Wreszcie nie mam 'patelni' na twarzy aż do wieczora, ale idąc czuję jak krem spływa mi z niej.
Czuję się wtedy bardzo niekomfortowo.
Bielenie i świecenie mi nie przeszkadza - ważne żeby nie było 'patelni' i piegów.
Czy polecisz mi firmę która ma lżejsze kosmetyki z tak wysokim filtrem?

Kolejna sprawa to te sińce i worki pod oczami.
Wysypiam się, zdrowo jem i wiecznie wyglądam jakby mi ktoś podbił oczy.
Używałam żelu ze świetlikiem i mi nie pomógł.
Nie maluję się, bo jakoś tego nie lubię (zaraz bym myślała czy mi się coś rozmazało).
Czasami pociągnę rzęsy tuszem, a policzki różem i to wszystko.
Co robić aby sińce zniknęły?

A oto moje pare pytań do Ciebie.

1. Jaki jest najlepszy peeling? ostatnio zaczęły mi wychodzić krostki, a ja głupia wyciskam i chce tego uniknąć bo potem będę cała w bliznach a tego nie chcę..

2. szampon - nie wiem czy też mogę spytać o włosy, ale co tam.... moje włosy są, suche, zniszczone, a końcówki siano - tragedia!

3. jakie krem do rąk  - mój problem polega na tym, że schodzi mi skóra z jak to powiedzieć opuszków.... to wygląda strasznie, aż wstyd tak pokazać ręce.

4. stopy... właśnie dotyczy taki sam problem jak i u rąk.... schodzi skóra, pięty ciągle twardnieją, próbuję wszystkiego aby było wszystko 'cacy' ale nic... jakiś krem?

Mala1910

-Jeśli chodzi o peeling to nie powiem ci jaki jest dobry bo nie wiem jaką masz cerę, każdy jest dobry, najważniejsze jest aby dobrac odpowiedni to odpowiedniego typu cery, grubości skóry.

-jeśli chodzi o włosy to jeśli masz suche końcówki nakładaj jedwab, odżywia i nawilża włosy. Jest kondycjonujący, zatem użwyając go po każdym umyciu nie powinnas czuc dyskomfortu suchych włosów.

 Jedwab jest dostepny w salonach fryzjerskich.- biosilk

- jeśli chodzi o skórę na palcach to jest to niedobór witaminy, ale niestety nie pamieatam jakiej jesli sie odszukam to dopisze. 

- to że twardnieja  ci piety jest winą klapek, sandałów itp. aby stopy byly cacy powinnac codziennie wieczorem "Tarkowac" stopy tarką do stóp, silnie nawilżac- najlpeiej nakladac gruba warstwe kremu do zmiekczenia piet i nakladas skarpetki co by krem nie wytarl sie w posciel.

Hej, lekarz powiedział mi że to co mam na twarzy, to czyraki. Na razie nie mogę zastosować jakiegoś specjalnego leczenia, bo przyjmuję masę innych leków na ten nieszczęsny paraliż. Ale zastanawiam się czy to nie ma jakichś powiązań, bo zrobiła mi się ta twarz taka okropna, odkąd dostałam paraliżu. Może to się jakoś powiązało... te dwie infekcje. Staram się nawilżać twarz, ale obecnie szybciej się przetłuszcza. Nadmierne nawilżanie nie wiem czy nie działa na korzyść czyraków, bo lekarka kazała tylko smarować je żelem wysuszającym... ech, wyglądam z tym okropnie. A co gorsza, te które już poznikały, zostawiły ohydne czerwone ślady ;( Nie wiem jak się tego pozbyć... najbardziej zależy mi aby nie zostawiały po sobie znaków... jak je likwidować? Jakieś środki ''wybielające''?

Kilana20

Owszem są to czyraki, ale trzeba wdrożyc terapię antybiatykową, niestety sama pielęgnacja twarzy nic tu nie da.. przykro mi, tutaj tylko antybityk, a kiedy wyleczysz buźkę, wtedy można na te plamy zastosowac kwasy.