Temat: Dupny problem.

Jeśli mogę się tak wyrazić - uje*ało mi tyłek jakimiś krostkami.
Na początku myślałam, że to normalne, bo przesiedziałam sporo czasu na zimnej ziemi, no ale - one nie znikają!
Więc potraktowałam swoje cztery litery Sudocremem, męczyłam go tak przez ok. 2 tygodnie. I nic!
Nic nigdy nie miałam ze skórą na pośladkach, a tu - o!
Z czego mnie tak usyfiło? Help!

madziula897 napisał(a):

nie zauważyłam są ale nic innego na mnie nie działa

Myślę, że będę musiała się przejść...
Na ile minut byłaś? ;)
Moze siedzialas w publicznej toalecie, gdzie rozne pupy i dupska sie przewijaja??

panciona napisał(a):

Moze siedzialas w publicznej toalecie, gdzie rozne pupy i dupska sie przewijaja??

Siedziałam, ale to jakieś dwa miesiące temu...jeśli siedziałam ostatnio to oczywiście siadałam na papier toaletowy, nie bezpośrednio na deskę.

7 min

 

ja mam tak jak tylko przestanę dbać - szoruję ostrą rękawicą i smaruję benzacne lub brevoxylem na okrągło -.-

lilijanka napisał(a):

ja mam tak jak tylko przestanę dbać - szoruję ostrą rękawicą i smaruję benzacne lub brevoxylem na okrągło -.-

A mi właśnie tak nagle to przyszło, nie wiem dlaczego...
Brevoxyl pomaga?
pilarix mi pomogl - gdzies go zgubilam. kosztuje ok 20 zl bez recepty
Kiedyś byłam z tym u dermatologa. Powiedział, że to coś z mieszkami włosowymi. Pomaga ostra gąbka lub rękawica, apotem nawilżanie balsamem. Mi pomogło, ale lubi wracac jeśli tylko przestanę sie szorować czymś ostrym:)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.