18 kwietnia 2012, 23:06
Pomóżcie. Niewiem czy złożyć mojemu byłemu chlopakowi zyczenia na urodziny... Nie mamy kontaktu. Ale coraz czesciej o nim mysle i tesknie. Dodam ze to on nabroił, potem zerwal. ale tego nie widzial bo to narcyz. Z kolei nie chce byc jak kolejna jego byla co lata za nim i sklada mu zyczeni. Jakis czas temu postanowilam ze sie nei bede do niego odzywac wogóle... ale tak mnie naszło na te zyczenia itp. CO ZROBIĆ??
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
19 kwietnia 2012, 01:20
Guren napisał(a):
No ja uważam, że głupiego smsa "wszystkiego najlepszego" wypadałoby wysłać. Potem - jeśli odpisze - po prostu nic więcej nie pisz i tyle.
Wypadaloby??! a on sie niby przejmowal co wypada a co nie jak ja ranil?? nie badz smieszna...
- Dołączył: 2012-03-11
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 277
19 kwietnia 2012, 01:26
miladyyy napisał(a):
karwaja napisał(a):
Napisałaś, że to on "nabroił" i zerwał z tobą. Ja bym takiemu gościowi się nie narzucała i nie składała życzeń, no bo wybacz, ale to wygląda właśnie tak jakbyś liczyła na wasz cudowny powrót.
tak chyba w podswiadomosci mam to uczucie... tylko ze po rozstaniu mielismy kontakt itp sugerowal o tym ze wspomina mnie i ma "sentyment" dlatego moje wahania...
jak tak to nie ma - to nie składaj.
Ja składam byłym życzenia, jak oni mi złożą :P, ale tylko z grzeczności, a nie dlatego że chcę do niech wrócić!
więc odpuść sobie
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
19 kwietnia 2012, 06:17
Odpuść sobie, bo jeszcze zaczniesz sobie robić niepotrzebne nadzieje.
19 kwietnia 2012, 07:01
miladyyy napisał(a):
niewiem co lepsze. czy pokazac mu ze jednak pamietam o nim, czy pokazac mu ze nie jestem taka jak tamte inne..
No chyba to mówi samo za siebie. Nie chcesz być jak te inne ale chcesz złożyć mu życzenia - czyli jesteś taka jak te inne.
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1039
19 kwietnia 2012, 07:26
On nabroił - ja zerwałam, 5 miesięcy później miał osiemnastke i mu perfidnie nie złożyłam ;p
19 kwietnia 2012, 08:18
wyslij poprostu krotki sms
19 kwietnia 2012, 08:49
Powiem Ci, że niespełna rok temu, bo to był wrzesień miałam ten sam dylemat. On miał właśnie urodziny we wrześniu, ja mam w sierpniu. I on mi złożył życzenia smsem (po prost grzecznie podziękowałam). Wtedy również założyłam temat na vitalii ;P
Sytuacja była podobna jak u Ciebie - gościu okłamywał mnie, a ciągle z jakimiś laskami 'bawił się' na necie, potem zostawił mnie dla jakiejś gówniary- twierdząc, że to moja wina. Co najśmieszniejsze - potem chciał ją zdradzić ze mną ;)
No i w końcu zdecydowałam, że mu nie wyślę tych życzeń i tak zrobiłam. Po 3 dniach otrzymałam 'wyrzuty' na gg dlaczego w ogóle się do niego nie odzywam... ;)
Powiem Ci, że dopiero niedawno z niego się wyleczyłam, bo to był pierwszy w życiu człowiek, którego naprawdę pokochałam, a do tego tak mnie zranił. Teraz jestem z cudownym chłopakiem, który troszczy się o mnie i złego słowa nie powie. I niczego nie żałuję, bo nie mogłabym żyć z człowiekiem, o którego ciągle się martwię, że ma COŚ na boku.
A wracając do tematu - nie wysyłaj mu życzeń ;)
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 2879
19 kwietnia 2012, 09:03
Nie wysyłaj bo on pewnie i tak ma je gdzieś...
- Dołączył: 2010-01-06
- Miasto: P
- Liczba postów: 3284
19 kwietnia 2012, 09:47
nie wysyłaj, gdyby to był niewinny smses to oka, ale Ty masz jakieś nadzieję, więc odradzam...