Temat: złożyć życzenia EX ??

Pomóżcie. Niewiem czy złożyć mojemu byłemu chlopakowi zyczenia na urodziny... Nie mamy kontaktu. Ale coraz czesciej o nim mysle i tesknie. Dodam ze to on nabroił, potem zerwal. ale tego nie widzial bo to narcyz. Z kolei nie chce byc jak kolejna jego byla co lata za nim i sklada mu zyczeni. Jakis czas temu postanowilam ze sie nei bede do niego odzywac wogóle... ale tak mnie naszło na te zyczenia itp. CO ZROBIĆ??

Guren napisał(a):

No ja uważam, że głupiego smsa "wszystkiego najlepszego" wypadałoby wysłać. Potem - jeśli odpisze - po prostu nic więcej nie pisz i tyle.
Wypadaloby??! a on sie niby przejmowal co wypada a co nie jak ja ranil?? nie badz smieszna...

miladyyy napisał(a):

karwaja napisał(a):

Napisałaś, że to on "nabroił" i zerwał z tobą. Ja bym takiemu gościowi się nie narzucała i nie składała życzeń, no bo wybacz, ale to wygląda właśnie tak jakbyś liczyła na wasz cudowny powrót.
tak chyba w podswiadomosci mam to uczucie... tylko ze po rozstaniu mielismy kontakt itp sugerowal o tym ze wspomina mnie i ma "sentyment" dlatego moje wahania... 


jak tak to nie ma - to nie składaj.
Ja składam byłym życzenia, jak oni mi złożą :P, ale tylko z grzeczności, a nie dlatego że chcę do niech wrócić!
więc odpuść sobie
Odpuść sobie, bo jeszcze zaczniesz sobie robić niepotrzebne nadzieje.

miladyyy napisał(a):

niewiem co lepsze. czy pokazac mu ze jednak pamietam o nim, czy pokazac mu ze nie jestem taka jak tamte inne..

No chyba to mówi samo za siebie. Nie chcesz być jak te inne ale chcesz złożyć mu życzenia - czyli jesteś taka jak te inne.
Wyślij!
On nabroił - ja zerwałam, 5 miesięcy później miał osiemnastke i mu perfidnie nie złożyłam ;p
wyslij poprostu krotki sms
Powiem Ci, że niespełna rok temu, bo to był wrzesień miałam ten sam dylemat. On miał właśnie urodziny we wrześniu, ja mam w sierpniu. I on mi złożył życzenia smsem (po prost grzecznie podziękowałam). Wtedy również założyłam temat na vitalii ;P
Sytuacja była podobna jak u Ciebie - gościu okłamywał mnie, a ciągle z jakimiś laskami 'bawił się' na necie, potem zostawił mnie dla jakiejś gówniary- twierdząc, że to moja wina. Co najśmieszniejsze - potem chciał ją zdradzić ze mną ;)
No i w końcu zdecydowałam, że mu nie wyślę tych życzeń i tak zrobiłam. Po 3 dniach otrzymałam 'wyrzuty' na gg dlaczego w ogóle się do niego nie odzywam... ;)

Powiem Ci, że dopiero niedawno z niego się wyleczyłam, bo to był pierwszy w życiu człowiek, którego naprawdę pokochałam, a do tego tak mnie zranił. Teraz jestem z cudownym chłopakiem, który troszczy się o mnie i złego słowa nie powie. I niczego nie żałuję, bo nie mogłabym żyć z człowiekiem, o którego ciągle się martwię, że ma COŚ na boku.

A wracając do tematu - nie wysyłaj mu życzeń ;)
Nie wysyłaj bo on pewnie i tak ma je gdzieś...
nie wysyłaj, gdyby to był niewinny smses to oka, ale Ty masz jakieś nadzieję, więc odradzam...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.