Temat: złożyć życzenia EX ??

Pomóżcie. Niewiem czy złożyć mojemu byłemu chlopakowi zyczenia na urodziny... Nie mamy kontaktu. Ale coraz czesciej o nim mysle i tesknie. Dodam ze to on nabroił, potem zerwal. ale tego nie widzial bo to narcyz. Z kolei nie chce byc jak kolejna jego byla co lata za nim i sklada mu zyczeni. Jakis czas temu postanowilam ze sie nei bede do niego odzywac wogóle... ale tak mnie naszło na te zyczenia itp. CO ZROBIĆ??
hmm, mogłabyś wysłać. tylko zastanów się, co będzie jak on nie odpisze albo odpisze coś niemiłego...
Napisałaś, że to on "nabroił" i zerwał z tobą. Ja bym takiemu gościowi się nie narzucała i nie składała życzeń, no bo wybacz, ale to wygląda właśnie tak jakbyś liczyła na wasz cudowny powrót.

karwaja napisał(a):

Napisałaś, że to on "nabroił" i zerwał z tobą. Ja bym takiemu gościowi się nie narzucała i nie składała życzeń, no bo wybacz, ale to wygląda właśnie tak jakbyś liczyła na wasz cudowny powrót.


tak chyba w podswiadomosci mam to uczucie... tylko ze po rozstaniu mielismy kontakt itp sugerowal o tym ze wspomina mnie i ma "sentyment" dlatego moje wahania... 
Nieeeeeeeee

On nabroił, on zerwał i do tego narcyz? Ależ on dokładnie pomyśli, że jesteś taka jak inne. Po co się tak poniżać?

Jak nie wiesz co zrobić to odwróć sytuację: zgnoiłaś chłopaka, zerwałaś z nim a on ci śle życzonka urodzinowe... co byś o nim pomyślała?

miladyyy napisał(a):

niewiem co lepsze. czy pokazac mu ze jednak pamietam o nim, czy pokazac mu ze nie jestem taka jak tamte inne..

A po co Ty mu chcesz cokolwiek pokazywać, udowadniać? Ten człowiek Cię zranił i nie miał z tego powodu najmniejszych wyrzutów sumienia. Lepiej o nim zapomnij. Uwierz, że jeszcze poznasz normalnego wrażliwego człowieka, z którym stworzysz udany związek i który nie będzie Cię ranił. Zasługujesz na to. Co chcesz osiągnąć tymi życzeniami? Chcesz żeby do Ciebie wrocił? Jak zaczniecie do siebie pisać to wrócą, ale tylko wspomnienia i będzie jeszcze gorzej o nim zapomnieć. A on dalej będzie się czuł jak bezkarny pan i władca, który sobie może robić z dziewczynami co mu się podoba a dziewczyny nadal się będą lepiły jak muchy do miodu :/ Zresztą coś w tym chyba jest że kobiety lubią drani... Zrobisz jak zechcesz.

dziewczyny dzieki ze mi odpowiadacie bo naprawde mi z tym wszystkim ciezko.... 

Vaniglia napisał(a):

On nabroił, on zerwał i do tego narcyz? Ależ on dokładnie pomyśli, że jesteś taka jak inne. Po co się tak poniżać?Jak nie wiesz co zrobić to odwróć sytuację: zgnoiłaś chłopaka, zerwałaś z nim a on ci śle życzonka urodzinowe... co byś o nim pomyślała?
'

no wlasnie olalabym ...

"A tak pozatym nie mogę spotkać właśnie nikogo w kim bym się zakochała, mimo sporego powodzenia wśród mezczyzn ;/"

Daj sobie czas. Spokojnie. Super że masz powodzenie, znaczy, że możesz przebierać wśród facetów. Ja np. nie mam i nie miałam w ogóle powodzenia także jakbym sama nie zadziałała 2 lata temu to pewnie nadal byłabym sama. Jestem ni to ładna ni zgrabna a jednak mam kogoś kto mnie kocha, choć to ja go poderwałam. Ty jesteś w dużo lepszej sytuacji, bo ciągle masz wokół adoratorów. Tym bardziej ciesz się wolnością póki jesteś młoda, jeśli masz możliwość to przebieraj w facetach ile się da - wybierz najlepszego, a nie jakiego pierwszego lepszego z brzegu lalusia, który nie ma dla Ciebie szacunku. 

wyślij sms, ja tak zrobiłam i nie popełniłam błędu bo później on zadzwonił i miło było usłyszeć po długim czasie jego głos..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.