18 kwietnia 2012, 23:06
Pomóżcie. Niewiem czy złożyć mojemu byłemu chlopakowi zyczenia na urodziny... Nie mamy kontaktu. Ale coraz czesciej o nim mysle i tesknie. Dodam ze to on nabroił, potem zerwal. ale tego nie widzial bo to narcyz. Z kolei nie chce byc jak kolejna jego byla co lata za nim i sklada mu zyczeni. Jakis czas temu postanowilam ze sie nei bede do niego odzywac wogóle... ale tak mnie naszło na te zyczenia itp. CO ZROBIĆ??
18 kwietnia 2012, 23:07
a postanowilam ze nei odezwe sie bo zranil mnie bardzo i to nieraz.
- Dołączył: 2011-08-21
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 1576
18 kwietnia 2012, 23:08
wyślij. to tylko głupi sms.
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Chełm
- Liczba postów: 9990
18 kwietnia 2012, 23:08
To po co chcesz się do niego odzywać??? Daj sobie spokój.
18 kwietnia 2012, 23:09
nie wysyłaj. bo potem znow zaczniesz o nim myslec łudzac sie czy odp czy nie ;//
18 kwietnia 2012, 23:10
naprawde niewiem co mam zrobic :|. Nie chce miec poczucia ze sie znowu przed nim ponize. Chciałam mu poakzac ze doslownie na niego leje. Ale czy to normalne tak udawac?? chcialam sie wyleczyc z tego i nie odzywalam sie ale te urodziny...
18 kwietnia 2012, 23:11
trusskaweeczkaa napisał(a):
nie wysyłaj. bo potem znow zaczniesz o nim myslec łudzac sie czy odp czy nie ;//
![]()
nie wysyłaj , skoro chcesz zapomnieć to po co sie odzywac i znowu nawiazywac kontakt. Ja usunęłam wszystkie nr byłego i nic teraz o nim nie wiem , bo mnie to nie interesuje.
18 kwietnia 2012, 23:12
Skoro postanowiłaś sobie, że się nie będziesz do niego odzywała, to wytrzymaj w tym postanowieniu i nie składaj mu tych życzeń.
18 kwietnia 2012, 23:16
niewiem co lepsze. czy pokazac mu ze jednak pamietam o nim, czy pokazac mu ze nie jestem taka jak tamte inne..