Temat: Powrót do naturalnego koloru włosów.

Po latach farbowania i rozjaśniania postanowiłam powrócić do naturalnego koloru włosów. Na rozjaśnione włosy fryzjerka położyła mi kolor zbliżony do mojego naturalnego. Wiadomo, że rozjaśnione włosy nie lubią farby i włosy szybko się wypłukują :-)
Szczęśliwa i dojrzała do tej decyzji chcę je zapuszczać i już nie farbować, lecz upinać i czekać aż odrosną. I dlatego mam pytanie do Was, tych które już są po takiej decyzji. Chodzi mi o to jak długo trzeba czekać, co ewentualnie może przyspieszyć porost włosków i jak wytrzymać przez ten czas :-)
W jaki sposób Wy wracałyście do swoich włosków i w jakim czasie one rosną? Będę wdzięczna za wszystkie wypowiedzi :-)
moje włosy rosną jak wściekłe, chodzę do fryzjera tak średnio co 1,5 miesiąca na rozjaśnianie i cięcie i na moje oko to tak ze 4 cm przez ten czas potrafią odrosnąć, w tej chwili mam jeszcze blond,  ale też mi się znudził i idę coś z nimi zrobić, a nawet gdybym chciała wrócić do naturalnego to mam taki mysi odcień,  że nawet nie wiem do czego go porównać :)
Ja pomalowałam sobie jakieś dwa lata temu włosy na taki bordowy w czasie wakacji ;p Jak wiadomo szybko mi się wypłukał i został wypłowiały rudy. Poszłam do fryzjerki przed rokiem szkolnym żeby nałożyła mi na to jakąś ludzką farbę;) Ona zmieszała mi kilka kolorów i na głowie otrzymałam brąz z poświatą rudego pod światło. No i potem już nie malowałam włosów i po około roku czasu farba całkowicie mi zeszła ;) Włosy miałam mniej więcej do ramion 
Jak farbowałam na blond też mi włosy rosły jak szalone. Musiałam farbować co miesiąc. Mam nadzieję, że teraz też będą rosły jak oszalałe. Zastanawiam się nad Waxem - z apteki, piję pokrzywę, a dodatkowo myślałam nad jakimiś suplementami... Tylko nie wiem jakimi.
Jak myślicie jakie tabletki kupić?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.