- Dołączył: 2010-12-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 231
2 kwietnia 2012, 20:32
Etid : wybaczcie, bo chyba wprowadziłam Was w błąd. Spodnie nie były zakupione w H&Mie tylko w C&A. :-) I mam 172cm wzrostu.
A w rzeczywistości kolor wygląda tak, :

więc nie wiem czemu wyszedł taki na zdjęciu. ;-)
Słuchajcie dziewczyny, oszalałam na punkcie pastelowych kolorów i postanowiłam zakupić sobie miętowe rurki (w rzeczywistości są jaśniejsze). Problem w tym, że gdzieś usłyszałam/wyczytałam, że dla dziewczyn z rozmiarem 38 i więcej takie spodnie nie wyglądają dobrze... A ja akurat zakupiłam rozmiar 38... I chciałam żebyście oceniły, czy wyglądam w takim wydaniu znośnie. Wiem, że nie mam chudych nóg, które są pożądane przez większość vitalijek, tylko takie raczej normalne i mam nadzieję, że w tym przypadku jest to dopuszczalne.
I jeszcze jedno pytanie - czy faktycznie wyglądam na te 38? Bo szczerze podłamałam się trochę tym rozmiarem :-( choć wiadomo, że w każdym sklepie rozmiarówka jest różna i nie powinnam się tym przejmować, aczkolwiek dążę do rozmiaru 36 niezależnie czy to będzie H&M czy inna sieciówka ;-)

Edytowany przez EmotiveClover 2 kwietnia 2012, 22:06
3 kwietnia 2012, 06:23
Pewnie, że tak:)Jesteś bardzo zgrabna wręcz nieco za chuda - możesz sobie pozwolić na takie spodnie;)
- Dołączył: 2011-09-19
- Miasto: Lesica
- Liczba postów: 1332
3 kwietnia 2012, 07:47
Ty masz super zgrabniutkie nożki i tą przesteń między udami!!! Napewno nie masz rozmiaru 38, to jest nawet 34. A spodnie super, kolor nieziemski; sama na takie kolorowe poluję ;-)
3 kwietnia 2012, 07:53
ło matko jaka ty chudzinka jestes
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 867
3 kwietnia 2012, 08:14
no nie żartuj sobie jest świetnie, masz zgrabne nogi, wszystko jest ok :)
3 kwietnia 2012, 09:32
Super. Śliczny kolor, a jaka figura. Tylko pozazdrościć. Ja marzę o takich kolorowych spodnich kiedyś, ale na razie zostają mi tylko czarne ;D
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 2501
3 kwietnia 2012, 10:03
EmotiveClover-Sarkazm w krystalicznej postaci. Może czas nauczyć się doceniać to co się ma bez ogladania się na innych ;P
- Dołączył: 2011-03-13
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 830
3 kwietnia 2012, 10:21
Wiesz co, wygladasz super w tych spodniach! Ja nosze 38, czasami 36 - to zalezy jaki sklep...Ale uwierz mi ja jestem duzo grubsza od Ciebie, no i nizsza,
- Dołączył: 2010-12-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 231
3 kwietnia 2012, 10:37
kitty104 napisał(a):
Jak mi do Ciebie ma tylko brakować 4kg to ja nie wyobrażam sobie tegoCoś tu moja droga vitalijko musisz oszukiwać! pewnie ważysz z 50kg i nosisz rozmiar 34 a nas tu wszystkie robisz w jedno wielkie jajo przyznaj się!! hehe nie będę Ci mówić jak zaje**ście wyglądasz bo jestem zazdrosna! No i sama dobrze wiesz
Hehe, chciałabym w tej kwestii oszukiwać, ale niestety... waga nie oszukuje. :-( 58 jak nic, czasem nawet 59 jak są ciężkie dni. No ale.. taka chyba moja natura, w sumie dziwna trochę. :D
- Dołączył: 2010-12-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 231
3 kwietnia 2012, 10:39
HellOnHeels napisał(a):
EmotiveClover-Sarkazm w krystalicznej postaci. Może czas nauczyć się doceniać to co się ma bez ogladania się na innych ;P
Tak, wiem... chłopak też mi to ciągle powtarza... ale i tak jest już lepiej, niż kiedyś. Dążę do samoakceptacji cały czas i nieźle mi to wychodzi, choć tak naprawdę jeszcze długa droga przede mną.