Temat: Wygląd piersi w trakcie odchudzania

Witam,jestem całkiem nowa na tym portalu:) Moje pytanie dotyczy tego jak dbacie o piersi podczas odchudzania. Ręce mi już opadają! jestem na diecie i schudłam już jakieś 10kg,robie w miare możliwości ćwiczenia na biust, stosuje kremy,a moje piersi nie dość,że maleją to jeszcze są opadnięte jak u staruszki:(  Co robie nie tak? Może wy macie jakieś skuteczne sposoby na biust w trakcie diety?   Ma któraś taki sam problem jak ja?:( czuje się przez to mniej atrakcyjna i znika przyjemność z odchudzania =/
tak to już jest,że podczas odchudzania maleją piersi,które gównie składają się z tkanki tłuszczowej
Niestety. Podczas odchudzania piersi są zdawałoby się na pierwszej linii ognia :/. Ja powiem tak, do piersi używam perfecty z serii dla mam, z wyciągiem z kapusty. Dla mnie rewelacja i uchroniło to moją skórę (przynajmniej w tym miejscu ... ;]) od drastycznych zmian. Sugeruję robić proste ćwiczenie wzmacniające mięśnie: http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/19665.jpg i robisz serie zaciskając na chwilę ręce. Już po kilku seriach czujesz jak mięśnie działają ;D. Mogą być też tzw. damskie pompki. Niestety skutki odchudzania nie zawsze dają się tak do końca zniwelować. Wytrwałości i głowa do góry :)
Też niestety mam ten sam problem mimo, że ćwiczę i stosuję kremy z masażem... ;(
Dziewczyny, przede wszystkim prostujcie się!
Ja też mam ten problem ale od kiedy siedzę wyprostowana i noszę dobrze dobrany stanik problem powoli znika. 
Nie stosuję żadnych kremów, używam peelingów i wtedy je masuję. Nie ma jakiś spektakularnych efektów ale jest coraz lepiej :)
ja jestem teraz plaska i inwestuje po prostu  w dobre puszapy;) odnosnie tego to chyba nic z tym nie zrobisz..
W staniku to ja wyglądam extra, ale bez to już nieco gorzej;) I zawsze jestem wyprostowana.
jeśli chodzi o stanik to zamierzam kupić nowy i odpowiednio dobrany po diecie,bo wiadomo cały czas piersi maleją... czyli co operacja plastyczna pozostała;p
dokładnie - dobrze dobrany biustonosz to podstawa. Jak dalej chodzisz w tym co przed odchudzaniem to sama sobie krzywdę robisz. Nie trzyma pod biustem ani w miseczce. A do ujędrniania biustu polecam peeling kawowy z dodatkiem cynamonu i imbiru w rposzku - poprawia ukrwienie i piersi od razu lepiej wyglądają. Ćwiczenia też są ok, ale trzeba je stosować regularnie.
Edit: nie czekaj z biustonoszem do finalnej wagi bo nie będzie co ratować!!!
DZIEWCZYNY! Pierwsza zasada - jak biegacie, ćwiczycie na orbitreku, aerobik cokolwiek, ZAWSZE w usztywnianym staniku (może niekoniecznie push-up). Ćwiczenia w tzw. sportowym dobre jest może na jogę. 
Biustonosz musi być na tyle spasowany by dobrze się trzymał, pierwsi nie mogą nam w środku latać, tym bardziej "wyskakiwać" z miseczek. 90% dziewcząt ma problemy, bo nosi źle dobrany biustonosz - podczas ćwiczeń to ważne by pierwsi miały stabilność.
Ja biegam, ćwiczę (głównie cardio) i na szczęście biust trzyma poziom. 
Bałam się ćwiczeń na piersi - nie chce by biust mi malał, ale one głównie ujędrniają. Nie stosuję ćwiczę z podnoszeniem sztangli na leżąco - to podobno zmniejsza piersi. Wolę nosić emkę i mieć 70 DD niż nosić XS i mieć SS(Same Suty)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.