Temat: ratunku!! :((( garściami wypadają mi włosy :((((((((

też tak mam i to od długiego czasu, już się przyzwyczaiłam , że z moich pięknych, grubych włosów została może ich 1/4 i wszędzie tych kłaków pełno.
Tyle, że mnie nic nie pomaga, byłam u dermatologa kilka razy, pzrepisywała mi a to tabletki a to mazidła i ani trochę się nie poprawiło.. no cóż..

polecam wizytę u dermatologa specjalista to zawsze specjalista niewarto eksperymentować na własną rękę. pozdrawiam

a moze masz zła diete... poza tym pzrez kilka wizyt w mc d. nie wypadaja włosy. normalnemu czlowiekowi dziennie wypada do 100 włosów a to ze masz kilka na dłoni to nic nie znaczy. jedz wiecej prod pełnoziarnistych albo skrzypo-vita itp

Idz koniecznie do dermatologa. Te włosy, co juz umarły- to wypadną, nie ma siły :( ale te ktore się trzymają, trzeba ratowac i zeby nowe odrastały.
Moze Ci brakuje witamin, minerałow...
Kiedys sie bardzo drastycznie odchudzałam - schudłam 13 kg w 2 miesiące- jadłam potwornie mało, i bardzo duzo biegałam- prawie 9 km dziennie...Jak zaczęły mi wypadac włosy, zaczęłam jesc ile się da i tyc z powrotem. MIałam pzrepisane rozne lekarstwa robione do wcierania we włosy z pilokarpiną, cynk, i jeszcze cos, nie pamietam, bo to byo 5 albo 6 lat temu...
Teraz odchudzam się powoli, stosuję dietę urozmaiconą, i nie zataczam się i nie mdleję z głodu...
Wolno, byle skutecznie i bez skutków ubocznych
Trzymaj się i od razu idz do dermatologa ! Buzka :*

mi też wypadają włosy. Biorę belissę, paznokcie bardzo mi się poprawiły, skórę też mam dobrą ale te włosy, a raczej brak ich...  Dobrze, że poruszyłaś ten temat, może wspólnie znajdziemy jakąś radę na to. Włosy-to miara kobiecości.

Mi tez wypadaja... ale ja to w ogole zle sie zaczelam odchudzac. Wiem ze to na pewno przez diete. Mam nadzieje ze cos na tym forum znajdziemy ciekawego...

Co do wypadania to polecam wam biotyne, poprawia wyglad skory, paznokci a wlosy po tym rosna jak szalone.

mi tez przez pewien czas wypadały włosy tak mocno, brałam te skrzypy itp poza tym odzywianie ale fryzjerka poleciła mi aminexil (np l'oreal) to takie ampulki z plynem i sie to wciera. Naprawde daje efekty. Dosc kosztowne ale na alllegro jest sporo okazji.

koniecznie zrób badania, idź do lekarza pierwszego kontaktu i powiedz o co chodzi. Pewnie morfologia i tsh.

ja jakieś 3 lata temu też tak miałam i zostałam mi 1/3 włosów. Chodziłam do dermatologa, łykałam, wcierałam i nic nie pomagało. W końcu się wkurzyłam i porobiłam wszelkie możliwe badania.

i tak się potoczyło, teraz się leczę na niedoczynnośc tarczycy. Nie straszę, bo może to być anemia czy brak mikroelem, ale badania warto wykonać, a nie wpychać w siebie "w ciemno" tony prochów.