- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: vanuatu
- Liczba postów: 338
10 lipca 2009, 13:31
sprawa wygląda następująco: mam nadmierne owłosienie na brodzie i muszę ciągle usuwać te włoski.... już mnie to wkurza totalnie i na dodatek już się blizny robią bo jak codziennie trzeba je wyrywać to zostają czerwone ślady i skóra jest ciemniejsza... proszę o rady, ale nie stać mnie na zabieg laserowy, nie chcę plastrów które bedą to usuwać na krótko, proszęo wypróbowane kremy... maście, które naprwdę osłabiają te włosy albo zupełnie likwidują.... dzięki z góry
- Dołączył: 2009-12-06
- Miasto: amsterdam
- Liczba postów: 2
6 grudnia 2009, 22:23
hej dziewczyny
![]()
Ja mam ten sam problem co wy. poszłam do endokrynologa i zlecił mi badania hormonalne i okazało sie ze mam problem z hormonami ( czyli podwyzszony Androstadion) to jest tak zwany meski hormon przepisał mi tabletki OC 35 to jest jakis zamiennik diane 35 i androkur i je zaczelam brac. słuchajcie dziewczyny nie ma co sie martwic siedziałam na wszystkich stronach internetowych i wyszukiwalam jakis bzdur na temat nadmiernego owlosienia u kobiet i wymyslalam sobie jakies choroby.. jestem owłosiona na twarzy czyli broda i wąsik piersi na okolo brodawek , brzuch wiecie co .. to byla dla mnie jakas masakra najlepsze to jest to ze zaczeło to przeszkadzac mojemu chlopakowi i zawsze kiedy spojrzalam w lustro widzialam te wlosy wczesniej chodzilam na lasery ale nic nie pomoglo.... pozdr i zycze powodzenia aha mam nadzieje ze mi sie tez uda wyjsc z tego bo byl taki cza ze sie zalamalam
- Dołączył: 2009-02-17
- Miasto: Den Haag
- Liczba postów: 5635
7 grudnia 2009, 00:34
> Mam to samo :(
Zadziwiające - facet z włosami na twarzy i brodzie. Nie wierzę...
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 2
1 stycznia 2010, 19:08
mam ten sam problem co ty tzn. nadmierne owłosienie na twarzy, brodzie, brzuchu. Robiłam badania na testesteron wynik byl dużo ponad normę. Byłam z tym zarówno u endokrynologa jak i ginekologa. Oboje przepisali mi tabletki hormonalne Diane, które przyjmowałam przez rok czasu, niewiele mi pomogły a silniejszych nie przepiszą bo za młoda jestem(30lat) Ginekolog poradzil mi żebym poszła laserowo usunąć tyle że ceny są zabójcze i na to potrzeba przynajmniej 6 zabiegów jeden ok100zł Sama nie wiem co mam z tym robić?
Edytowany przez kasiamigulec 1 stycznia 2010, 19:08
- Dołączył: 2009-01-02
- Miasto: Sulejów
- Liczba postów: 30
3 stycznia 2010, 15:58
http://img189.imageshack.us/i/dsc05128c.jpg/
ja mam na twarzy coś takiego i nie wiem co z tym zrobić. brat mi mówi żebym ucięła ale ja się boję że one zaczną się rozrastać ;/ co robić!!
3 stycznia 2010, 22:50
http://www.revitol.pl/3,revitol-hair-removal-cream.html?gclid=CPTGudWZiZ8CFcmOzAodrCeyNA
a to?
same pozytywne opinie, sama mam zamiar kupić.
3 stycznia 2010, 22:59
ja też mam ten problem,rok temu coś tam zauważyłam na brodzie(wtedy to było nic)i ciach pęsetą! teraz codziennie patrzę i wyrywam...głupia byłam,że w ogóle ruszałam!tak samo mam z wąsikiem,ruszyłam raz pęsetą i męczę się już długie lata
![]()
Zastanawiam się na laserem,ale cena..Za to brwi jak wyskubałam(teraz zapuszczam)za cholerę nie chcą rosnąć bu bu
6 stycznia 2010, 22:26
plastry odradzam!!!
choć nie mam owłosienia, a delikatny meszek, którego nie widać uparłam się żeby mieć gładziuteńką buzię i co? Skonczyło się to tak, że chyba przez pół roku miałam pryszcze w tym miejscu i nie chciały wogóle schodzić ;/ do tej pory mam kłopoty z cerą, muszę się zapisać na oczyszczenie twarzy...
- Dołączył: 2010-02-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2
21 lutego 2010, 01:14
Witam drogie panie:) Skoro tu jestem to wiadomo, ze mam ten sam problem co wy. Mam nadmierne owlosienie na twarzy(wasik, broda), nogi, uda, rece,posladki, brzuch, piersi a nawet palce u stop jak małpa a przy tym to owlosienie bardzo geste, czarne i grube:) a jak wydepiluje to szybko odrasta. W lecie nogi musze golic codziennie. Jednak najbardziej denerwuje mnie owlosienie na brodzie. Zaczelam uzywac plastrow- nie daly nic wiec pomyslalam o zabiegu laserowym wydalam na to 1500zl i nie dalo nic, ba jest ich teraz wiecej bo pomiedzy zabiegami ktore sa w odstepie dwoch miesiecy trzeba sie golic. W koncu poszlam do ginekologa z tamtad siekorwano mnie na badania krwi, pozniej wizyta u endokrynologa a teraz czekam na hospitalizacje bo podobno sie do tego kwalifikuje. I dowiem sie czy to taki moj urok, czy jednak jest cos ze mna nie tak i z moimi hormonami i czas zaczac sie leczyc. Jak narazie musze wyrywac codziennie wloski penseta, bo rano wyrwe a wieczorem juz sa a przy tym mi wrastaja i tworza sie chrosty i mam szyje jak facet po goleniu. No coz meczace to jest ale mam nadzieje, ze jeszcze da sie cos z tym zrobic. A jesli taki moj urok to reszte zycia bede musiala spedzic z penseta w reku:) Ale przede wszystkim pisze to aby ostrzec ze zabiegi laserowe nic nie daja, to tylko wyrzucanie pieniedzy w bloto, w dodatku nie malych pieniedzy. Pozdrawiam was wszystkie goraco:):)
- Dołączył: 2010-03-07
- Miasto: Nowa Sól
- Liczba postów: 36
8 marca 2010, 14:36
Ja też mam ten sam problem co wy dziewczyny czuje sie z tym okropnie włosy mam wszędzie dwa lata temu zaczełam zabiegi laserowe na twarzy ( baki policzki wąsik szyja broda) trafiłam na świetna kosmetyczke która chyba sie nade mną zlitowała bo po kilku zabiegach płaciłam 1/4 ceny
bardzo sie angażowała aby mi pomóc sama szukała innych rozwiązani zeby raz na zawsze pozbyć sie tych moich kłaków miesiąc temu miałam ostatni zabieg narazie nie wyrastają(a jak sie już jakiś pojawi to bardzo cieniutki)Byłam u ginekologa opowiedziałam mu o swoim problemie a on mi odpowiedział że jestem bardzo ładną dziewczyną i że poprostu taką mam urode (myślałam że go w jednej chwili udusze ) ładna mi uroda... wybłagałam od niego badanie na testosteron (wynik książkowy ani za dużo ani za mało) moja mama też ma włosy na tważy ale tylko na tważy ale jest blondynką i aż tak tego nie widać (ja brunetka ) nie wiem już właśnie co z tym robic boje brać się hormony bo nie chce przytyć dwa lata temu ważyłam 65 kg a po zmianit tabletek antykoncepcyjnych 78kg niechce być zarośnięta i jeszcze gruba juz chyba tylko sznur by mi został
o moim problemie wie tylko moja kosmetyczka i ja sama chyba bym umarła gdybym miała komuś to powiedzieć wiec piszcie dziewczyny jak sobie z tym radzicie. Pozdrawiam was wszystkie 
- Dołączył: 2010-03-06
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 68
8 marca 2010, 20:00
to moze jest hirsutyzm? nie mecz sie i idz do lekarza. on bedzie wiedzial co z Tobą zrobić.