Temat: zdjecie z wiocha.pl

...
Uwazam ze ta strona powinna zostac zlikwidowana  jest to nienormalne zeby wklejac zdjecia osob grubych i sie z nich
nabijac, znalazłam dzisiaj to zdjecie i szczerze współczuje tej osobie bo naprawde cieżko schudnąć jak sie ma taka budowe. Jest to jedno z wielu zdjec na tym portalu poswieconym osobom otyłym, sama mam nadwage i   szczerze boje się isc na basen bo znajdzie sie jakis debil który pstryknie mi fotkie i wstawi na WIOCHE.
Jakbym znalazła swoje zdjecie na tym portalu założyłabym im sprawe i walczyłabym  o usuniecie tej idiotycznej strony z internetu.

Mitsuki napisał(a):

Milosniczka napisał(a):

a ja uważam, że wp....lanie to właśnie wiocha i wcale mi nie żal tej osoby na zdjeciu, skoro sama się do takiego stanu doprowadziłamoim zdaniem przesadzasz. więcej dystansu.
Popieram. Nie można się tak przejmować jakąś durną stroną w internecie. 

Nie każdy jest gruby bo się obżera. Jest tu masa kobiet po ciąży (jak dorośniecie do tego to zrozumiecie), z problemami hormonalnymi, itp. ja jestem gruszką i nie muszę się obżerać żeby przytyć, wystarczy mocno ograniczyć ruch (na który czasem nie ma się czasu) i już gotowe, nawet +10kg, a jak jeszcze do tego dołożę moją ciągłą hipoglikemię na studiach i przymus jedzenia kilka razy na dzień czekoladę (pojedynczych kostek) czy picia strasznie słodkiej herbaty to mamy kolejne +15kg Owszem miałam wybór albo studia albo figura...ewentualnie studia i figura kontra zdrowie, a może nawet życie. Bo hipoglikemia to poważna sprawa.
I nie wyobrażam sobie, żeby ktoś miał wrzucić moje zdjęcie na taki portal, tym bardziej z moją obtłuszczoną obecnie figurą. A śmiechu by dzieciaki miały co nie miara, skoro taka drobna u góry, a z takim wielkim tyłkiem i udami chodzi.
szkoda,ze sie smieja z takich ludzi....ale sama kiedys przyzylam taki widok -- w centrum handlowym monstrualnie duza dziewczyna miala na sobie spodniczke mini, kabaretki i nie miala majtek - jak pochylila sie po zakupt to widzialam WSZYSTKO.... no sorry
Pasek wagi

Matyliano napisał(a):

szkoda,ze sie smieja z takich ludzi....ale sama kiedys przyzylam taki widok -- w centrum handlowym monstrualnie duza dziewczyna miala na sobie spodniczke mini, kabaretki i nie miala majtek - jak pochylila sie po zakupt to widzialam WSZYSTKO.... no sorry

No to jest trochę inna sytuacja. Jednak uważam, że nie można się wyśmiewać z innych, tym bardziej tak poszerzać wizerunku tej osoby, żeby wszyscy mogli ją zobaczyć. Sami, ok, pośmiejmy się ale wrzucać do internetu - Nie. Poza tym sama nazwa tej strony jest dla mnie żenująca :/

tatti napisał(a):

Mitsuki napisał(a):

Milosniczka napisał(a):

a ja uważam, że wp....lanie to właśnie wiocha i wcale mi nie żal tej osoby na zdjeciu, skoro sama się do takiego stanu doprowadziłamoim zdaniem przesadzasz. więcej dystansu.
Popieram. Nie można się tak przejmować jakąś durną stroną w internecie. 
Nie każdy jest gruby bo się obżera. Jest tu masa kobiet po ciąży (jak dorośniecie do tego to zrozumiecie), z problemami hormonalnymi, itp. ja jestem gruszką i nie muszę się obżerać żeby przytyć, wystarczy mocno ograniczyć ruch (na który czasem nie ma się czasu) i już gotowe, nawet +10kg, a jak jeszcze do tego dołożę moją ciągłą hipoglikemię na studiach i przymus jedzenia kilka razy na dzień czekoladę (pojedynczych kostek) czy picia strasznie słodkiej herbaty to mamy kolejne +15kg Owszem miałam wybór albo studia albo figura...ewentualnie studia i figura kontra zdrowie, a może nawet życie. Bo hipoglikemia to poważna sprawa.I nie wyobrażam sobie, żeby ktoś miał wrzucić moje zdjęcie na taki portal, tym bardziej z moją obtłuszczoną obecnie figurą. A śmiechu by dzieciaki miały co nie miara, skoro taka drobna u góry, a z takim wielkim tyłkiem i udami chodzi.



Oczywiscie zgadzam sie ALE:  sama jestem po 2 ciazach, mam chora tarczyce ,ale sukcesywnie choc powoli gubie kg...  jezeli te dziewczyny sa otyle z powodu choroby to rozumiem... ale powinny sie ubierac stosonie do tuszy ...mozna ladnie wygladac majac nadprogramowe kg...  Poza tym hipoglikemia z reguly towarzyszy cukrzycy i nie jest to powod do otylosci - jestem z rodziny lekarskiej i moj tata ma cukrzyce - i zeby temu zapobiec wcale nie trzeba jesc tony slodyczy czy pic nie wiadomo jak slodkiej herbaty ....   oczywiscie nie atakuje i kazdy moze miec swoje zdanie :) takze relax
Pasek wagi

tatti napisał(a):

Matyliano napisał(a):

szkoda,ze sie smieja z takich ludzi....ale sama kiedys przyzylam taki widok -- w centrum handlowym monstrualnie duza dziewczyna miala na sobie spodniczke mini, kabaretki i nie miala majtek - jak pochylila sie po zakupt to widzialam WSZYSTKO.... no sorry
No to jest trochę inna sytuacja. Jednak uważam, że nie można się wyśmiewać z innych, tym bardziej tak poszerzać wizerunku tej osoby, żeby wszyscy mogli ją zobaczyć. Sami, ok, pośmiejmy się ale wrzucać do internetu - Nie. Poza tym sama nazwa tej strony jest dla mnie żenująca :/


zdecydowanie sie zgadzam... tylko moze np. tym paniom to nie przeszkadza ? no nie wiem - wiedza jak wygladaja i jeszcze to eksponuja... ale do internetu 0 stanowczo NIE
Pasek wagi
Rozmiar się nie liczy,ale to jak ubierzesz ten rozmiar.To że ktoś jest wielki to nie oznacza,że może się tak beznadziejnie
ubrać i chyba tylko to może być śmieszne.

Matyliano napisał(a):

tatti napisał(a):

Mitsuki napisał(a):

Milosniczka napisał(a):

a ja uważam, że wp....lanie to właśnie wiocha i wcale mi nie żal tej osoby na zdjeciu, skoro sama się do takiego stanu doprowadziłamoim zdaniem przesadzasz. więcej dystansu.
Popieram. Nie można się tak przejmować jakąś durną stroną w internecie. 
Nie każdy jest gruby bo się obżera. Jest tu masa kobiet po ciąży (jak dorośniecie do tego to zrozumiecie), z problemami hormonalnymi, itp. ja jestem gruszką i nie muszę się obżerać żeby przytyć, wystarczy mocno ograniczyć ruch (na który czasem nie ma się czasu) i już gotowe, nawet +10kg, a jak jeszcze do tego dołożę moją ciągłą hipoglikemię na studiach i przymus jedzenia kilka razy na dzień czekoladę (pojedynczych kostek) czy picia strasznie słodkiej herbaty to mamy kolejne +15kg Owszem miałam wybór albo studia albo figura...ewentualnie studia i figura kontra zdrowie, a może nawet życie. Bo hipoglikemia to poważna sprawa.I nie wyobrażam sobie, żeby ktoś miał wrzucić moje zdjęcie na taki portal, tym bardziej z moją obtłuszczoną obecnie figurą. A śmiechu by dzieciaki miały co nie miara, skoro taka drobna u góry, a z takim wielkim tyłkiem i udami chodzi.
Oczywiscie zgadzam sie ALE:  sama jestem po 2 ciazach, mam chora tarczyce ,ale sukcesywnie choc powoli gubie kg...  jezeli te dziewczyny sa otyle z powodu choroby to rozumiem... ale powinny sie ubierac stosonie do tuszy ...mozna ladnie wygladac majac nadprogramowe kg...  Poza tym hipoglikemia z reguly towarzyszy cukrzycy i nie jest to powod do otylosci - jestem z rodziny lekarskiej i moj tata ma cukrzyce - i zeby temu zapobiec wcale nie trzeba jesc tony slodyczy czy pic nie wiadomo jak slodkiej herbaty ....   oczywiscie nie atakuje i kazdy moze miec swoje zdanie :) takze relax

Miałam robioną krzywą cukrową właśnie przez zbyt niski poziom glukozy na czczo. Wyszło, że trzustka pracuje prawidłowo. Cukrzycy nie mam.  A hipoglikemię miałam właśnie na studiach medycznych. Pogadaj z osobami, które studiowały medycynę. Tam masa osób ma właśnie takie problemy (ciągła nauka, stres, niedosypianie - mózg nie był w stanie się zregenerować we śnie i jedyne co go jeszcze pobudzało do pracy to glukoza)

tatti napisał(a):

Matyliano napisał(a):

tatti napisał(a):

Mitsuki napisał(a):

Milosniczka napisał(a):

a ja uważam, że wp....lanie to właśnie wiocha i wcale mi nie żal tej osoby na zdjeciu, skoro sama się do takiego stanu doprowadziłamoim zdaniem przesadzasz. więcej dystansu.
Popieram. Nie można się tak przejmować jakąś durną stroną w internecie. 
Nie każdy jest gruby bo się obżera. Jest tu masa kobiet po ciąży (jak dorośniecie do tego to zrozumiecie), z problemami hormonalnymi, itp. ja jestem gruszką i nie muszę się obżerać żeby przytyć, wystarczy mocno ograniczyć ruch (na który czasem nie ma się czasu) i już gotowe, nawet +10kg, a jak jeszcze do tego dołożę moją ciągłą hipoglikemię na studiach i przymus jedzenia kilka razy na dzień czekoladę (pojedynczych kostek) czy picia strasznie słodkiej herbaty to mamy kolejne +15kg Owszem miałam wybór albo studia albo figura...ewentualnie studia i figura kontra zdrowie, a może nawet życie. Bo hipoglikemia to poważna sprawa.I nie wyobrażam sobie, żeby ktoś miał wrzucić moje zdjęcie na taki portal, tym bardziej z moją obtłuszczoną obecnie figurą. A śmiechu by dzieciaki miały co nie miara, skoro taka drobna u góry, a z takim wielkim tyłkiem i udami chodzi.
Oczywiscie zgadzam sie ALE:  sama jestem po 2 ciazach, mam chora tarczyce ,ale sukcesywnie choc powoli gubie kg...  jezeli te dziewczyny sa otyle z powodu choroby to rozumiem... ale powinny sie ubierac stosonie do tuszy ...mozna ladnie wygladac majac nadprogramowe kg...  Poza tym hipoglikemia z reguly towarzyszy cukrzycy i nie jest to powod do otylosci - jestem z rodziny lekarskiej i moj tata ma cukrzyce - i zeby temu zapobiec wcale nie trzeba jesc tony slodyczy czy pic nie wiadomo jak slodkiej herbaty ....   oczywiscie nie atakuje i kazdy moze miec swoje zdanie :) takze relax
Miałam robioną krzywą cukrową właśnie przez zbyt niski poziom glukozy na czczo. Wyszło, że trzustka pracuje prawidłowo. Cukrzycy nie mam.  A hipoglikemię miałam właśnie na studiach medycznych. Pogadaj z osobami, które studiowały medycynę. Tam masa osób ma właśnie takie problemy (ciągła nauka, stres, niedosypianie - mózg nie był w stanie się zregenerować we śnie i jedyne co go jeszcze pobudzało do pracy to glukoza)



nie chce nikogo atakowac czy zniewazac!  ... chodzilo mi o to ,ze jesli ktos ma hipoglikemie to nie musi jesc tylko i wylacznie cukru !  moj tata mial to gdy opiekowal sie moimi dziecmi takze jestem osoba ,ktora zdecydowanie zna to z autopsji

poza tym caly post nie dotyczy hipoglikemii tylko otylosci - jesli jest to choroba - ok, jesli jest to choroba,ale ubieramy sie jak bylybysmy zdrowe, to zdecydowanie NIE .  mozna byc chorym i sie trzymac
Pasek wagi
Nie czuję się atakowana, piszę Ci tylko jak sobie radziliśmy podczas studiów. Poza tym to nie były tony słodyczy tylko kostka - dwie co jakiś czas, a to działało najszybciej (herbata była jeszcze szybsza)
Chamskie, fakt. 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.