- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 2589
9 kwietnia 2009, 23:03
czy ktoś z was stosował, albo stosuje masaż odchudzający??? ile razy trzeba się udać na taki zabieg, żeby były efekty???
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 2589
10 kwietnia 2009, 07:29
gochah, ale na sucho czy mokro się masować jak jest najlepiej???
- Dołączył: 2008-02-18
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 1251
10 kwietnia 2009, 08:24
na oliwkę najlepiej antycellilitowa:)z Ziaji jest taka:) dobrze zrobiony masaż odprowadzi obrzęki i rozbije tkankę tłuszczową , do tego kremy antycellulitowe(polecam Eveline serum i krem jednocześnie wspaniałe efekty)wiadomo do tego troche cwiczeń i ograniczenie w jedzeniu i efekty bardzo szybko widoczne:)
- Dołączył: 2008-07-01
- Miasto: ...
- Liczba postów: 1033
10 kwietnia 2009, 08:30
eOsiA
miło że piszesz, prawdę z punktu widzenia masażystki :) Cenię takie opinie.
Ja sama jak idę na masaż, to biorę ten zwykły, bo mi zależy na relaksie bardziej niż na schudnięciu :) poza tym cena też się liczy, bo biorę całościowy masaż. Daje mi to więcej odprężenia i nie myślę o niczym przez około godzinę :)
10 kwietnia 2009, 09:21
Ja chodziłam na drenaż limfatyczny- około 15 razy i pomogło na celulit- zgubiłam niestety tylko 2 cm, ale jednoczesnie stosowałam lekka dietke wiec teraz mysle, ze to troche za drogie na tak marny efekt
- Dołączył: 2008-02-18
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 1251
10 kwietnia 2009, 09:23
drenaż limfatyczny ma za zadanie, odprowadzenie wody z przstrzeni międzykomórkowych do wezłów chłonnych, więc te 2 cm to bardzo ładnie:)
10 kwietnia 2009, 10:11
Kup sobie banke chinska i masuj :) ciało
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 2589
10 kwietnia 2009, 22:20
a co to są te banki chińskie i gdzie to kupic???
30 marca 2010, 00:20
Wczoraj byłam na masażu wspomagającym odchudzanie. 25 min 70 zł. Był to mój drugi masaż. Pierwszy - iście relaksacyjny, zapisałam się więc na kolejny dwa dni później....komedia!!! Masowała mnie inna babka, myślałam, że skonam z bólu, tak wymordowała moje uda :D Dzisiaj ledwo chodziłam i mam dwa mega siniaki na wewn udach. Kolejny masaż jutro...mam tremę, nie wiem czy nie zrezygnuję. Siniaki mniej już bolą, jednak strach przed kolejnym bólem jest zniechęcający. Takich masaży powinno sie wykonać około 10-12 co drugi dzień, mają za zadanie wymodelować uda i pośladki, boczki, rozbić tłuszcz, polepszyć przepływ limfy...i chyba doprowadzić mnie do depresji ;)
Tak więc widzicie, masaż masażowi nie równy, jak jak odchudzanie odchudzaniu ;) A w skrócie, to czuję meeeega zakwasy na udach, mimo, że regularnie ćwiczę. Acha...pani masażystka powiedziała, że po piątym masażu już boleć nie powinno, a po siódmym będą efekty...brzmi zachęcająco grrrr :))
Edytowany przez Grace77 30 marca 2010, 00:21
- Dołączył: 2009-11-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 191
30 marca 2010, 13:17
No na pewno masaż masażowi nie równy, wszystko zależy od dobrego specjalisty, ale nie należy zapominać też o tym, że sam masaż nie pomoże. Jak chce się dobrych efektów, to trzeba dodatkowo ćwiczyć, a najlepiej jeszcze dietę do tego stosować. Wtedy efekty będą na pewno. Przy masażu może my liczyć na poprawienie wyglądu skóry i tyle.