Temat: Czy mezczyzni przy wyborze partnerki zwracaja uwage na jej tusze?

wg tego pana była to mocna budowa, cóż różnie ludzie widzą, wnerwił mnie i zasmucił, ale to dawno było. Zresztą np. pytałam o to mojego brata to stwierdził, że tak, owszem, ale faceci lubią szczupłe  i walnął, no nie chude, nie, no takie z 38  w rozmiarze No to mnie zszokowało, a to druga częśc wypowiedzi, bo ty masz tak z 36 chyba, to takie jak ty lub trochce grubsze. Cóż biedny braciszku, ja mam 40 ale to pokazuje fakt, że oni w ogółe nie znają się na rozmiarach i inaczej określają chudość/grubość niż my

>  Ze nie wiem jak dziewczyna mogłaby byc
> brzydka ale jak jest chuda to chłopaki sie nią
> interesują,  a jak dziewczyna pulchna a
> bardzo ładniutka to ją palcami wytykają i smieją
> sie . Ja tak zauważyłam... nie raz widziałam taką
> sytuacje

U osób w wieku gimnazjum/liceum? Nic niezwykłego
W normalnym towarzystwie najpóźniej od wieku 18-20 lat już tak nie jest. A jak jest, to znak, że pora zmienić towarzystwo na inteligentniejsze i lepiej wychowane
Moi znajomi brzydkie chude dziewczyny uważają za brzydkie, i tyle. Śliczna dziewczyna przy kości, z burzą pięknych loków, błyszczącymi oczami, pięknym uśmiechem i dołeczkami w policzkach wywołałaby u nich pełne uwielbienia spojrzenia  a nie jakieś kpiny. Co innego z gówniarzami - w gazecie pokazują chude, czyli chude jest ładne, to nie można się ośmieszyć przed kolegami i trzeba się ponabijać z innych...

Zwracaja, ale w obydwie strony. Mojemu M. nie podobaja sie ani zbyt szczuple ani zbyt kragle. A to czy bym wazyla 58 czy 68 kg nie sprawiloby mu wiekszej roznicy.

pewnie że tak ..! dlatego w angli co druga kobieta jest sama . zresztą tam wszyscy sa otyli przez to jedzenie fast foody . wiecie o co chodzi .^^